Lenin na ścianie...

Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

JednoSlowo pisze:... Chociaż jest pewna przewaga po stronie Niemca - Hitler mordował obcych, a nie swoich i jest różnica między mordowaniem chorych psychicznie i homoseksualistów a kwiatu inteligencji czy najlepszych gospodarzy ...
Bardzo boje się takich klasyfikacji . Dobry czy zły gospodarz niezależnie od stanu jego zdrowia psychicznego i orientacji seksualnej nie może jako ofiara wystawiać cenzurki austriacko- niemieckiemu czy jakiemukolwiek mordercy.
Pisząc o zaplanowanej eksterminacj polskiej inteligencij miałem na myśli, nie wartościowanie kategorii ofiar ale zimną premedytacje Hitlera jako rzekomego obrońcy zachodniej cywilizacji i jego perfidną strategię systematyczniego wyniszczania całego narodu .Najpierw zrobimy z was prymitywnych niewolniików , nie umiejących liczyć powyżej 10 a potem was wyrżniemy w wyniku naszego rzumienia racji stanu albo jak nam przyjdzie na to ochota Może zresztą umrzecie zgłodu ale na pewno utracicie coś co sami uważamy za najcenniejsze : świadomość narodową.

Co do swoich i obcych to jest to rzecz zdumiewająca i wręcz niewyobrażalna jak daleko posunął się azjatycki potwór w ludzkiej skórze .Skazanie na śmierć głodową milionów ludzi ,obywateli rządzonego państwa
Zołnierze własnej armii , którzy zostali okrążeni i wyrwali się z kotła , jeńcy wojenni ,którzy przeżyli traktowani jak najgorsi zdrajcy.
Kobiety które przeżyły obóz koncentracyjny traktowane jak prostytutki.
Jedynymi więźniarkami obozów które nie cieszyły się wyzwolenia ich przez Armię Czerwoną były Rosjanki -a to oznacza ,że przewidywały co je czeka.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Raubritter
Padpałkownik
Posty: 1467
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:14
Lokalizacja: Miasto Stołeczne Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: Raubritter »

JednoSlowo pisze:(..) jest różnica między mordowaniem chorych psychicznie i homoseksualistów a kwiatu inteligencji czy najlepszych gospodarzy
Są, jak widać, w naszym narodzie jednostki, dla których człowiek znaczy tyle, co zysk, który wypracowuje. Nie podoba mi się taka wizja świata, w którym człowiek to suma liczb zapisanych gdzieś w kajecie naczelnego kata, świata, w którym mordowanie jednostek chorych psychicznie jest złem mniejszym, bo wszak są oni gospodarce, a właściwie to generalnie społeczeństwu nieprzydatni. Stąd już wcale niedaleko od zadania sobie pytania po co np. tacy chorzy psychicznie w ogóle żyją i przeżerają pieniądze podatnika? A może by ich tak... Oj, nie chciałbym żyć w takim świecie, JednoSłowo. Wolę taki, w którym mordowanie jest złem absolutnym niepodlegającym żadnej relatywizacji.
A w kwestii homoseksualistów, to dlaczego "kwiat inteligencji" i "dobrych gospodarzy" stawiasz w opozycji do homoseksualistów? Masz jakieś dane potwierdzające, że orientacja seksualna rzutuje na inteligencję tudzież zdolność gospodarzenia? Rzut oka na historię pozwala stwierdzić, że wśród wybitnych przedstawicieli nauki czy kultury homoseksualistów było całkiem sporo.
JednoSłowo pisze:Tak więc monarchia dziedziczna oczywiście
Ja też lubię fantastykę, ale niekoniecznie katastroficzną...
JednoSłowo pisze:w każdej monarchii europejskiej szanuje się monarchów
Ach, czekam na ten szacunek, który okażą Brytyjczycy Księciu Karolowi jak już zostanie królem. Patrząc po obecnym szacunku, jaki mu okazują, to będzie on naprawdę spory. A tak na marginesie, to monarchowie są raczej szanowani ze względu na cechy osobiste, a nie z powodu jakichkolwiek przewag monarchii, bo monarchia, całkowice pozbawiona już cech sacrum, sama z siebie szacunku nie budzi. tak też żyją sobie, np. w Skandynawii tacy sympatyczni ludzie, niczym nie różniący się w zachowaniu od poddanych, dostarczają od czasu do czasu tabloidom i obywatelom tematów do plotek, a ich związek polityką jest żaden. Gdyby monarchia przestała istnieć, to odczułyby to chyba tylko prasa brukowa i przemysł turystyczny.
JednoSłowo pisze:bo gładko zburzył to, co z trudem zbudował Franco
Zburzył, zresztą na szczęście dla Hiszpanii, bo jedyne co Franco zbudował to klerykalny i piekielnie zacofany reżim, o którego wspaniałych osiągnięciach opowiadała mi osoba, która miała "przyjemność" trochę zakosztować frankistowskiej Hiszpanii.
Swoją drogą, twierdzenie, że Hiszpania za Franco rozwijała się znakomicie, a od końca dyktatury już się tylko stacza wymagałoby chyba przewartościowania naszej wiedzy o statystyce, bowiem dane odczytywanie w sposób tradycyjny jakoś tego udowodnić nie chcą, a hiszpańska gospodarka złośliwie nie chce się załamać mimo tej paskudnej demokracji.
A gdybym był strategiem,
Nad planszą w klubie szalał,
To co byś powiedziała,
Czy coś byś przeciw miała?
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Raubritter pisze:..Rzut oka na historię pozwala stwierdzić, że wśród wybitnych przedstawicieli nauki czy kultury homoseksualistów było całkiem sporo.
Podobnie jak w przypadku Żydów co rażąco odbiega od wizji świata prezentowanej przez nazistów.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

JednoSlowo pisze:jest pewna przewaga po stronie Niemca - Hitler mordował obcych, a nie swoich
Ciekawe, czy to byłoby dużym pocieszeniem dla mojej 14-letniej mamy, siędzącej w Ravensbrueck?
Ale mam wciąż nadzieję, że hmmm... żartujesz, częściej niż mogłoby się wydawać.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
rom_mel
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: środa, 18 października 2006, 10:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rom_mel »

Wszyscy o tórtch mowa byli rzeżnikami, ale chyba 60 lat wystarczy aby zamazać różnice pomiędzy pokonanymi i zwyciężcami i traktować itych zbrodniarzy po równo,,,

p.s. Ostatnio 16 letni kuzyn z Hameryki powiedział że 3 pieciolatki byy po to aby lepiej sie żyło ludowi radzieckiemu i aby byli szczęsliwsi !! O_o(Też bym był szczęsliwy mając całą europe dla sebie :D) Tak młodzi amerykanie uczą sie histori o "Dobrym wujaszku Sam-ie"...
aka. kromka ^^
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Post autor: Darth Stalin »

Strategos pisze:azjatycki potwór w ludzkiej skórze
Hmmm.... azjatycki? Czy jeszcze europejski? Gruzja to juz Azja czy jeszcze Europa??

Co prawda masyw Elbrusu jest uznawany za granicę między europejską i azjatycką częścią Kaukazu, więc może i Gruzja to już chyba Azja...
Awatar użytkownika
JednoSlowo
Capitaine
Posty: 897
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:05
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JednoSlowo »

Śmierć czy uwięzienie każdego niewinnego jest straszna, niemniej staram się myśleć obiektywnie, bez emocji. Ja w rodzinie też mam pradziadka zamordowanego w Oświęcimiu. Nie wartościuję śmierci chorego psychicznie i inteligenta, ale tylko wskazuję, że jest róznica. Szczególnie dotkliwa w sytuacji jeśli pamiętać, że oba te systemy były totalitarne i naczelnym obowiązkiem obywatela w obu była służba obywatela dla państwa. A tu już jest różnica między chorym w zamkniętym szpitalu a "kułakiem".

Pozdrowienia
JednoSłowo
Nie dajcie się wyprzedzić tym z Missisipi
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

JednoSłowo, Hitler mordował swoich. Od nich przecież zaczął. Od własnych obywateli, którzy tylko tyle "zawinili", że mieli żydowskie pochodzenie. I chyba nie muszę dodawać jak wielu było wśród nich wartościowych obywateli Niemiec.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

JednoSlowo pisze: Nie wartościuję śmierci chorego psychicznie i inteligenta, ale tylko wskazuję, że jest róznica.
Nie ma żadnej.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Darth Stalin pisze:
Strategos pisze:azjatycki potwór w ludzkiej skórze
Hmmm.... azjatycki? Czy jeszcze europejski? Gruzja to juz Azja czy jeszcze Europa??

Co prawda masyw Elbrusu jest uznawany za granicę między europejską i azjatycką częścią Kaukazu, więc może i Gruzja to już chyba Azja...
Mentalnie azjatycki ..
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Spooky:)
Lieutenant-Adjudant-Major
Posty: 674
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:09
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Spooky:) »

ehhhh na szczescie epoka czubkow w stylu Franco , Stalina , Hitlera minela choc musze stwierdzic ze na swiecie mamy teraz pelno politykow reprezentujacych jakis punkt z programow wyzej wymienionych takie jak zapedy dyktatorskie czy to nienawiesc do zydow homosexualistow albo wyznajacych odmienna wiare , czy to zyrynowski w rosji , czy to u nas kaczor czy giertych albo lepper , w dawnym DDR w parlamentach krajow zwiazkowych do wladzy dorywaja sie neonazisci a w korei polnocnej mamy takiego smiesznego idiote kim dzong ila czy jakos tak... kwestia jest taka zeby nie pozwolic takim ludziom przejac wladzy... :wink: coz zaznaczam ze nie przyrownoje wyzej wymienienoych politykow w prostej lini do stalina hitlera i franco a jedynie wsakzuje na pewne podobienstwa co do ich wizji sprawowania wladzy co prawda zaden z nich napewno nie posunie sie tak daleko jak trzej ww dyktatorzy ale nie mniej trzeba uwazac na takich ludzi bo sa oni niebezpieczni...
Awatar użytkownika
Peyo
Adjudant
Posty: 249
Rejestracja: czwartek, 26 października 2006, 00:32
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post autor: Peyo »

Dla mnie najciekawszym elementem tej dyskusji jest wykazanie jak straszliwe spusztoszenia w głowach ludzi uczyniły dziesięciolecia komunistycznej propagandy i fałszowania historii. Przeczytałem parę postów i co widzę: generał Franco wymieniany obok Stalina i Hitlera jednym ciągiem, nazywany faszystą. A pytanie Nico, jak rozumiem w zamierzeniu autora retoryczne, czymi się różnił Franco od Stalina...
Szokujące a jednak możliwe :!:
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Post autor: Darth Stalin »

Franco - stworzył swój własny system polityczny, w sporej mierze wzorowany na autorytarnym korporacjoniźmie Salazara z sąsiedniej Portugalii i chyba też trochę na włoskim faszyźmie; tyle, że mocno podlany katolickim sosem, w odróżnieniu od Włoch chociażby.

Ciekawe, ze nikt jakos nie wrzuca do jednego worka z F., H. i S. Mussoliniego - jedynego, którego można nazwać prawdziwym faszystą, bo to on to wymyślił i wprowadził. Czyżby jednak nie aż tak źle z tą wiedzą (jeżeli chodzi o zbrodniarzy - tu akurat to Mussolini ma najmniej grzeszków na sumieniu) czy wprost przeciwnie - tak "wyedukowani" młodzi ludzie w ogóle nie kojarzą faszyzmu z jego twórcą??

Bo ani Hitler, ani Franco, ani Salazar ani też (jak to czasem twierdziła propaganda, używająca stwierdzeń typu "faszystowska soldateska") Hirohito, Tojo czy cała reszta przywódców Nipponu.
Z oczywistych względów nie był też faszystą Stalin :!:

Jak ktoś myli pojęcia i nazywa nazizm faszyzmem to wymaga dogłębnego popracowania nad nim :twisted:
Zablokowany

Wróć do „Historia I wojny św.”