Onward Christian Soldier

PBEM, CB, ACTS, VASSAL i in.
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

polo pisze:W zasadzie to każdy z nas musi sobie poczytać instrukcję.
Choć jest łatwiej dzięki nieocenionemu i profesjonalnemu przetłumaczeniu instrukcji przez Andreasa von Breslau.

(Wyrazy szacunku !)
Dziękuję, ad maiorem Dei gloria! Jeżeli w toku lektury wychwycicie, że coś jest nie tak jak należy, lub śledzicie na bieżąco dyskusje na ConsimWorldzie i ew. interpretacje i odpowiedzi autora - to piszcie prywatne wiadomości do mnie - może coś ulepszę.

Dodam od siebie, że nie dalej jak wczoraj graliśmy we czterech. Niemcy zdobyli Jerozolimę i to był ich triumf w grze.
Muss ich sterben, will ich fallen
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

Na razie to jeszcze wszyscy początkujący w tę grę.

A poza tym to jak Panowie małe opóźnienie w związku z jakimiś dziwnymi rzeczami na forum.

Gotowi na wojnę?

Runnersan?
Pjaj?
Anomander?
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Jeśli o mnie chodzi to mam ogólny zachrzan. Grać mogę, ale instrukcji nie doczytałem i nie do końca łapię (mam tylko angielską wersję). Do tego nie będzie mnie cały piątek i w sobotę do wieczora.
Możemy więc, według wyboru, albo zacząć już teraz, albo przełożyć start na sobotę wieczór. W każdym razie niech się odezwą pozostali.
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

Niech będzie sobota.
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Post autor: runnersan »

Postaram się :)
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Super. Podróże z PKP kształcą :D więc powinienem instrukcję mieć opanowaną. Chociaż jak na mój angielski to jest ona trudna.
Pjaj
Chasseur
Posty: 13
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 00:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Sobota wieczór nie dam rady - nie ma mnie w domu. Lepiej niech będzie niedziela.
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Całe szczęście. Byłem w domu, ale byłem ciężko, ciężko chory...
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Zdrowia Anomanderze!

Teraz paskudna pogoda, warto chociaż pic herbatkę z cytrynką. Uodparnia na różne choróbska :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Post autor: runnersan »

Panowie, zgapiłem się i nie zauważyłem, że na stronie GMT nie ma Cyberboarda do gry. Podzieliłby się ktoś?
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Jeżeli w toku lektury wychwycicie, że coś jest nie tak jak należy
Chyba jest coś źle. W regułach z lipca 2007 (strona OChS) nie uwzględnia się tej erraty, gdzie dopuszczono równą liczbę wojsk dla mniejszych wodzów. Czyli jest tak jak chyba było na samym początku 3 gwiazdkowy 15, 2 gwiazdkowy 14 i 1 gwiazdkowy 13.
runnersan
Capitaine-Adjudant-Major
Posty: 998
Rejestracja: poniedziałek, 21 sierpnia 2006, 18:16
Has thanked: 2 times
Been thanked: 10 times

Post autor: runnersan »

47:1 "Pójdziesz i pokonasz wroga, a jego głowę zatkniesz na kiju z podłego drzewa uczynionym"

W roku 490, miesiącu شوَّال , dniu 21, a według Greków w roku 1097 straszliwa plaga spadła na wiernych za ich grzechy. Tysiące żołnierzy pod znakiem krzyża przybyło pod mury Antiochii i Aleppo, wielkie spustoszenia poczyniły. Wieści te wielce zasmuciły miłościwego i prześwietnego Shamsa Al-Malaka, pana Damaszku. Natychmiast rozpoczął on przygotwania do walki zbierając swych ludzi. Posłów też wysłał do swych lojalnych sług w Jerozolimie by wyruszyli niezwłocznie w stronę nadchodzących Franków. Wkrótce przybyli posłowie od umiłowanego sługi Suqumana, że zaatakował on armię niewiernych, lecz ci tchórzami będąc na bitwę się nie zdecydowali i zbiegli w stronę Fatymidzkiej twierdzy Akka. Szatan niestety zasiał strach w serach wiernych i ci bez walki oddali twierdzę w ręce wroga.

Z północy nadeszły również straszliwe wieści, bo oto krzyżowcy, jak sami się zowią szturm okrutny na Aleppo przypuścili, który mimo, że załogę niemal w całości pozostawił, to wielkie wyłomy w murach uczynił.

To napisałem ja Hamid Al-Kariti, sługa wielkiego Pana Damszku, Shamsa Al-Malaka, oby żył wiecznie, oby jego wielbłądy były liczne niczym gwiazdy na niebie, jego żony pokorne niczym kozice w zagrodzie, jego dzieci podobne mu w męstwie i urodzie, jego słudzy posłuszni, a jego kiesa zawsze pełna złota.
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Tekst piękny, aczkolwiek widać, że skażony kłamstwem przez sługi szatana.
Niejaki Suckman, pomagier i podnóżek tego sodomity Duqaq bynajmniej nie próbował wdać bitwy maszerującym nieopodal Bejrutu bohaterskim Krzyżowcom. Usiłował jedynie w sposób nikczemnymi i tchórzliwy poszarpać wędrujących pątników. Niemniej dzielny Boemund nie dał się zaskoczyć, sam wraz z nielicznymi przyjaciółmi stanął w obronie pobożnych wędrowców. Tutaj wszakże pokazał się brak odwagi Suckmana i jego siepaczy, dzielni przeciw bezbronnym, nie odważyli się oni zaatakować zbrojnych mężów.
Bohaterski Boemund pomaszerował więc do Akki, gdzie wezwany błaganiami mieszkańców, którzy nie mogli już dłużej znosić ucisku mahometan, był przez nich fetowany jako zwycięzca.
Podstępny Suckman pozostał zaś we wstydzie i pyle drogi pod Bejrutem, ani myśląc o niepokojeniu pobożnego Boemunda i tych co mu towarzyszą.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43394
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3966 times
Been thanked: 2526 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Anomanderze masz wyjątkowy talent do pisania AARów średniowiecznych i zahaczających o sprawy religijne. Czyta się znakomicie :) :wink:

Ja się tylko z ciekawości chciałem dowiedzieć kto to jest ten Suckman vel Suquman?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Anomander Rake
Général de Division
Posty: 3095
Rejestracja: poniedziałek, 29 maja 2006, 13:06
Lokalizacja: Wawa i okolice
Been thanked: 3 times

Post autor: Anomander Rake »

Przecież pisałem - pomagier i podnóżek niejakiego Duqaq.
Sługa szatana, nieudolny i tchórzliwy dowódca, a przy tym jeden z przywódców hord arabskich, okupujących tymczasowo południową Syrię.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozgrywki w sieci”