Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

PBEM, CB, ACTS, VASSAL i in.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Autor zakłada, że każdy konwój to dwa statki, każden o ładowności 1 zaopatrzenie albo pół oddziału. Stąd cztery, nie dwa. Białe diabły mają problem z algebrą 😉 na poziomie przedszkolnym.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 531
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 946 times
Been thanked: 306 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: bartek_sanok »

Karel W.F.M. Doorman pisze: środa, 14 lutego 2024, 08:12 Autor zakłada, że każdy konwój to dwa statki, każden o ładowności 1 zaopatrzenie albo pół oddziału. Stąd cztery, nie dwa. Białe diabły mają problem z algebrą 😉 na poziomie przedszkolnym.
Niestety rozochoceni Kansas Boys źle policzyli statki, te które zatonęły dyskretnie a nie w fajerwerkach, zostały pominięte ;)
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Na poważnie poziomy przeliczam sobie na statki, bo tak jest klimatycznej.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Luty 1943.

:!: Wojna w powietrzu.

Seria wzajemnych ataków powietrznych na lotniska wroga ze stratami zarówno w powietrzu jak i na ziemi. Większych w powietrzu.

:!: Wojna na morzu.
Kolombangara, środkowe Salomony.

Japoński 30 dywizjon torpedowy (niszczyciele t. Mutsuki - na zdjęciu Kisaragi).
Obrazek

poniósł straty na minach, ale z zaskoczenia zaatakował wracające z minowania cztery stare amerykańskie niszczyciele - stawiacze min topiąc USS Gamble (DM-15).
Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Luty 1943.

Aktualny stan gry - widok na całą mapę.
Obrazek
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 531
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 946 times
Been thanked: 306 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: bartek_sanok »

Niestety tak było i z braku dobrego rozpoznania (Cataliny znów dały ciała...) musiałem bombardować lotniska zamiast dorwać się do okrętów lub piechoty.....
A teraz idzie noc i zobaczymy co ona przyniesie....
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Luty 1943 - cd.

:!: Wojna na morzu

W pobliżu Buny dochodzi do ataku amerykańskiej 8 eskadry ścigaczy torpedowych na japoński konwój. Jeden z dwóch frachtowców zostaje zatopiony z zaskoczenia. Amerykańskie ścigacze jak duchy: podpływają, torpedują i znikają w mroku.
Obrazek

Na Morzu Salomona dochodzi do nocnej bitwy dwóch alianckich zespołów flot:
Ze strony japońskiej krążowniki t. Tone i t. Myoko plus dwie eskadry torpedowe, ze strony amerykańskiej trzy krązowniki, po jednym typów Northamtpon, Astoria i Cleveland, plus dyon niszczycieli i zbiorczy dyon przewodników flotylli.
Mimo zaskoczenia Japończycy ponoszą mniejsze straty, zatapiając krążownik USS "Houston" (CA-30).
Obrazek

Japońskie trałowce tak genialnie trałowały, że zatonęły na minach u wybrzeży Vella Lavella.

:!: Wojna podwodna.

Japoński OP I-174 przepadł bez wieści niedaleko wejścia do Zatoki Gili Gili.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 531
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 946 times
Been thanked: 306 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: bartek_sanok »

Najciemniej jest przed świtem jak powiedział ktoś mądry...
Jest ciężko, amerykańskie torpedy to śmiech na sali ale trudno, trzeba walczyć i nie dawać wytchnienia Japończykom...
WIELKIM plusem jest zatonięcie ostatniego zespołu japońskich trałowców!
"Pola minowe? Szczerze polecam" jak powiedział anonimowy amerykański admirał ;-)
Oby tylko rozpoznanie nie dało ciała w fazie dziennej...
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Sam byłem zaskoczony wynikiem nocnej bitwy, którą zresztą Bartek sam wszczął. Okazało się, że porwał się ze słoikiem na Suchoja.

PS:
trałowce wykończyły mi wcześniej samoloty w eskortach konwojów. Trałować się już nie da, trzeba zwyczajnie bronić terenu przed minowaniem.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 531
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 946 times
Been thanked: 306 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: bartek_sanok »

Ja zwyczajnie nie mam wyjścia, muszę Cię wiązać i .... starać osłabić, inaczej będziesz mi buszował wkoło konwojów w fazie nocnej.
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Zaraz się skończy. Radar plus lepsze torpedy oznaczały będą, że będzie Ci łatwiej, nie znaczy całkiem łatwo.
Zresztą tak to wyglądało.
Z radarem jeszcze nie wiem. Nowe okręty powinny wszystkie mieć. Aczkolwiek jeszcze w lipcu 1943 Amerykanie wywracali się o własne nogi nie umiejąc korzystać z radiolokacji.
Kończy się za to czas zdecydowanej przewagi w torpedach.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
bartek_sanok
Lieutenant
Posty: 531
Rejestracja: niedziela, 14 września 2014, 19:18
Lokalizacja: Sanok
Has thanked: 946 times
Been thanked: 306 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: bartek_sanok »

Czyli jeszcze 5 miesięcy mordęgi... Co do radaru, można założyć okres przejściowy z "częściowym plusem" na rozpoznanie?
"Czyń coś powinien, a będzie co być może"
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

bartek_sanok pisze: wtorek, 20 lutego 2024, 10:09 Czyli jeszcze 5 miesięcy mordęgi... Co do radaru, można założyć okres przejściowy z "częściowym plusem" na rozpoznanie?
Można, ale ja mam inny problem. Kiedy? Pierwszy armijny radar dozoru powietrznego wylądował na Guadalcanalu zaraz po zajęciu lotniska.
Kwestia jakości.
To jest ten element, którego nadal nie rozkminiłem.

Bo wpływ strażników wybrzeża sobie możemy pominąć, bo zwyczajnie zaburzy równość stron w grze.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10585
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2103 times
Been thanked: 2831 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

PS: najprościej byłoby przyjąć jakąś datę. Będzie to spore uproszczenie, ale zaznaczanie okręcików dodatkowym symbolem to byłby koszmar.
W przypadku radarów naziemnych można już zrobić osobny żeton, albo zwyczajnie przyjąć ich istnienie od początku.

Jak piszę kwestia do zbadania.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
HoLi
Sous-lieutenant
Posty: 466
Rejestracja: sobota, 17 października 2015, 22:08
Has thanked: 109 times
Been thanked: 169 times

Re: Orzeł Morski: Salomony-Nowa Gwinea [Zulu Wargames]

Post autor: HoLi »

Karel W.F.M. Doorman pisze: wtorek, 20 lutego 2024, 10:36 PS: najprościej byłoby przyjąć jakąś datę. Będzie to spore uproszczenie, ale zaznaczanie okręcików dodatkowym symbolem to byłby koszmar.
W przypadku radarów naziemnych można już zrobić osobny żeton, albo zwyczajnie przyjąć ich istnienie od początku.

Jak piszę kwestia do zbadania.
A może jakiś rzut kością by decydował kiedy mniej więcej by pojawiał się radar dla okrętów w grze.
Na przykład: do daty X (etapu, tury itd.) dodajesz wynik rzutu kością K6 i to określa kiedy wchodzi radar ? Oczywiście trzeba by to jakoś tak skalibrować, żeby ten radar pojawiał się w akceptowalnych historycznych widełkach, ale z pewną dozą niepewności - symulowałoby by to też po części początkowe "ogarnianie" tego ustrojstwa (ale w zamian nie trzeba by było wprowadzać okresów przejściowych, tylko od razu radar wchodziłby do gry w pełnej krasie). Czyli gracze wiedzieliby od początku gry kiedy radar się pojawi, ale nie wiadomo by było kiedy jako w pełni użytkowany wynalazek.
Taki luźny pomysł.

Pozdrawiam
" Wyobraźnia jest początkiem tworzenia. Wyobrażasz sobie to, czego pragniesz, chcesz tego, co sobie wyobraziłeś i w końcu tworzysz to, czego chcesz." - George Bernard Shaw
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozgrywki w sieci”