Ja odpuściłem, jakby można było głosować na Zajdle z jednodniową akredytacją to byśmy byli ale tak to nie.
Zwłaszcza po prasowych historiach z horrorem akredytacji.
A wygrać zawsze coś można :>
W młodości zawsze mi się akredytacje zwracały finansowo, wyspecjalizowałem się w konkursach wiedzy o Babilonie 5 :>
Ale konkursów było zwykle multum.
Na panelu naukowców można było obejrzeć prawdziwego buca w spódnicy jednego
PS: A Superfrog wymiatał !
POLCON 2013 (Warszawa)
-
- Censor
- Posty: 6569
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 73 times
- Been thanked: 170 times
Re: POLCON 2013 (Warszawa)
Fakt, że akredytacja pierwszego dnia padła, chociaż pod wieczór uruchomili stanowisko dodatkowe... ale jednak.
Minus był taki, że konkursów było w sumie bardzo niewiele, a w dodatku nie było takich, które z reguły wygrywałem , czyli filmowego oraz muzycznego.
Ale nadrobiłem sobie innymi punktami programu.
Minus był taki, że konkursów było w sumie bardzo niewiele, a w dodatku nie było takich, które z reguły wygrywałem , czyli filmowego oraz muzycznego.
Ale nadrobiłem sobie innymi punktami programu.