[Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowiska)

Rozgrywki indywidualne i klubowe. Sprawy organizacyjne klubów graczy.
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Silver »

Póki co to jestem umówiony na Wellingtona ale to gra do 4 osób to można się dołączyć.
Awatar użytkownika
Bambrough
Adjoint
Posty: 738
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 26 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Bambrough »

Może ktoś chętny na piątek na prototyp Pax Emacypation?
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Silver »

Chciałbym przyjść i umówić się na coś ale nie wiem co to za gra lecz jeśli z serii Pax to się nie piszę.
Anders
Lieutenant
Posty: 508
Rejestracja: niedziela, 8 października 2006, 16:19
Lokalizacja: Łódź

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Anders »

Ktoś chętny na Triumph & Tragedy w sobotę?
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Silver »

A ja na kolejny piątek już się zapowiadam wcześniej.
Będę miał czas chyba od środy na dłuższe rozgrywki
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Raleen »

Dziś, trochę przypadkowo, udało nam się zebrać w klubie ekipę do HIS i zagrać w 6 osób. Co prawda niektórzy stawiali dopiero pierwsze kroki w tej grze, ale myślę że grało się fajnie (przynajmniej po rozgrywce wszyscy byli zadowoleni). Zwyciężyli Protestanci prowadzeni przez Andersa. Mnie osobiście przypadli Habsburgowie, którzy z powodzeniem prowadzili walki na Węgrzech, zdobywając na Turkach Budę i Belgrad, ale niestety odkrycia nie do końca im poszły (biorąc pod uwagę ilość zaangażowanych sił i środków), i w chwili gdy kończyliśmy zajmowali zaszczytne drugie miejsce. Podziękowania za grę dla Bergera, Pejotla, Andersa i naszych gości z Anglii: PzKpfw II z synem.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: RAJ »

Typowy przykład sytuacji gdy Habsburg zajmuje się nie tym czym powinien. Zamiast walczyć o Węgry powinieneś pognębić protestantów.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Dżenesh »

Raleen pisze:Zwyciężyli Protestanci prowadzeni przez Andersa.
Możesz napisać parę słów jak do tego doszło? Ja próbowałem dwa razy ale tylko raz zacząłem zbliżać się do głównej stawki. Zawsze gnębił mnie Papież a nie Habsburg...
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Raleen »

RAJ pisze:Typowy przykład sytuacji gdy Habsburg zajmuje się nie tym czym powinien. Zamiast walczyć o Węgry powinieneś pognębić protestantów.
Nie miałem ich jak pognębić, bo nie zaszła liga szmalkaldzka, więc militarne opanowywanie (odbijanie) elektoratów mogłoby mieć miejsce dopiero w najbliższej turze. Inna sprawa, że Turkiem grał nowy, młody gracz i długo by można się jeszcze rozwodzić. Ja bym nie komentował tak kategorycznie jak nie wiesz dokładnie jaka była sytuacja.
hubertok pisze:Możesz napisać parę słów jak do tego doszło? Ja próbowałem dwa razy ale tylko raz zacząłem zbliżać się do głównej stawki. Zawsze gnębił mnie Papież a nie Habsburg...
Tym razem Papieżowi słabo szło gnębienie niestety, natomiast ogólnie, zwłaszcza w początkowej fazie to Protestanci mają przewagę, i jest to też jedna z tych frakcji w grze, którą nieco łatwiej wygrać, ale trochę zależy też od tego jak idą rzuty, czyli elementu losowego (akurat w przypadku tej frakcji więcej niż w przypadku innych).

Gra jest grą, nazwijmy to towarzyską, i tak ja ją traktuję :). Ważne, że wszyscy mogli zasiąść nad jedną planszą i dobrze się bawili.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: RAJ »

Zawsze możesz wysłać żołnierzy w kluczowe punkty żeby dali Papieżowi dodatkowe kostki. Mało efektywne ale możliwe.
Graliście tylko 4 tury? Papieżowi słabo szły rzuty czy działał sobie militarnie?
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Raleen »

Co do ostatniego: po części jedno i drugie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Salvadore21
Caporal
Posty: 55
Rejestracja: piątek, 20 września 2013, 15:06

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Salvadore21 »

Cześć,

jestem tu w miarę świeży, więc walnę od razu :)
1) Właśnie do mnie jedzie France 40 - ma ktoś ochotę zagrać z noobem i dać mu lekcję jak szybko wygrać?
2) jestem szczęśliwym posiadaczem AVL - grałem może 2 razy, ale na dość "krzywych" zasadach pewnie... Zagra ktoś?

Dopiero wchodzę w temat wojenniaków, bo moja gry to był trochę inny klimat...
https://boardgamegeek.com/collection/us ... dgame&ff=1

ale z dużą chęcią nauczę się czegoś nowego.

Pozdro
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Raleen »

Chętnie z Tobą zagram, ale wrzesień jest niestety jednym z najbardziej "zajętych" miesięcy u mnie, więc przy dobrych wiatrach w II połowie. W ostatni weekend września jest konwent "Pola Chwały" w Niepołomicach pod Krakowem, na który możesz się wybrać (w ostatni weekend września - niestety z tych powodów ten weekend u mnie też wypada z kalendarza klubowych rozgrywek).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Silver »

We France40 z wielką chęcią. Tylko czy masz czas w tygodniu na rozgrywki? Jak tylko nie będę umówiony w klubie w piątki to chętnie. Ale zwykle są wtedy chętni do wieloosobówek. W ten piątek będę miał 1 chętnego do jakiś rozgrywek - czy ktoś dołączy?
Awatar użytkownika
Silver
Général de Division
Posty: 3535
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 104 times

Re: [Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowi

Post autor: Silver »

W ostatni piątek udało się zagrać w Fires of Midway.
A w ten piątek ktoś, coś?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Spotkania, kluby”