[Warszawa] Klub AGRESOR (Politechnika-Inżynieria Środowiska)

Rozgrywki indywidualne i klubowe. Sprawy organizacyjne klubów graczy.
Awatar użytkownika
Takeo Takagi
Shosa
Posty: 1009
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 12:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Takeo Takagi »

I tak jestem przez 3 dni wolny niczym ptaszyna, więc wybierz sobie termin. Wieczorami tylko ptaszyna będzie uzupełniać stan płynów w organizmie, więc lepiej zaczynać nie później, niż 16-17.00.
Ciasteczko po prostu mi się należy.
Awatar użytkownika
Takeo Takagi
Shosa
Posty: 1009
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 12:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Takeo Takagi »

Czy w sobotę lub niedzielę będzie ktoś z "Hannibalem"? Chętnie bym pograł...
Ciasteczko po prostu mi się należy.
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

Kiedy tak jest najwięcej graczy ?
piątek, sobota, niedziela ?
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

Najwięcej jest chyba w piątek. W cos bym jutro zagral. Moze to byc np. Hannibal albo Twilight Struggle. Mam tez ale dawno nie gralem - Blue vs Gray. Moge przyniesc Wilderness War, chociaz gralem tylko raz wiec nie bede mocnym przeciwnikiem. Ewentualnie PoG, FtP albo Conquest of Paradise (jeszcze nie probowalem a od dwoch tygodni lezy na polce).
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Comandante, łącznie zmieniany 1 raz.
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Awatar użytkownika
polo
Sous-lieutenant
Posty: 363
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 19:24
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: polo »

ja też jutro wpadnę

i coś tam przyniosę, może Hannibala (AH) , może HISa, może ...
Awatar użytkownika
Comandante
General de División
Posty: 3012
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:51
Lokalizacja: Verulamium
Been thanked: 3 times

Post autor: Comandante »

mam tez na polce Reds, wiec mozna zrobic drugi, konkurecyjny stolik do tej gry ;)
Powyższe opinie są mojego autorstwa.
Wszystkie prawa zastrzeżone.
Jans
Sergent
Posty: 121
Rejestracja: środa, 18 października 2006, 10:57
Been thanked: 1 time

Post autor: Jans »

Prawie na pewno będę ok. 16.30 i chętnie podłączyłbym się pod coś wieloosobowego. Może zbiera się jakaś ekipa?

Poza tym pytanko: gdzie najwygodniej zaparkować w okolicy?
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Jans pisze:Poza tym pytanko: gdzie najwygodniej zaparkować w okolicy?
Tam jest bardzo ciężko zaparkować. Musisz powoli jechać dookoła Politechniki i polować. Najbliżej wejścia można zaparkować wzdłuż torów tramwajowych przy Nowowiejskiej - tylko uważaj wysiadając, żeby Ci przejeżdżający tramwaj drzwi nie urwał, bo staje się tuż przy torach! :shock:

Oczywiście do 18 trzeba płacić. :evil:
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Piszę się na HISa :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Jasz
Général de Brigade
Posty: 2146
Rejestracja: poniedziałek, 11 września 2006, 21:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jasz »

o świnie jak jestem to nic sie nie dzieje a jak nie mogę to od razu full wypas :x
Awatar użytkownika
Aldarus
Chef de bataillon
Posty: 1021
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Been thanked: 12 times

Post autor: Aldarus »

Andy pisze:
Jans pisze:Poza tym pytanko: gdzie najwygodniej zaparkować w okolicy?
Tam jest bardzo ciężko zaparkować. Musisz powoli jechać dookoła Politechniki i polować. Najbliżej wejścia można zaparkować wzdłuż torów tramwajowych przy Nowowiejskiej - tylko uważaj wysiadając, żeby Ci przejeżdżający tramwaj drzwi nie urwał, bo staje się tuż przy torach! :shock:

Oczywiście do 18 trzeba płacić. :evil:
Jest tam też parę uliczek po drugiej stronie (w okolicach konsulatu duńskiego). Tam można parkować bezpłatnie...
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Nie wiem, gdzie jest konsulat duński, ale strefa płatnego parkowania kończy się dopiero wzdłuż Trasy Łazienkowskiej. Żadne boczne uliczki, brak oznakowania etc. nie zwalniają z płacenia w obrębie strefy. Wiem, bo dostałem mandat całkiem niedaleko od Agresora, w rejonie Polnej.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Wczoraj zgodnie z zapowiedzią nawiedziłem klub, i tym razem udało się pograć w coś strategicznego. Wraz z polo, Clagusem i jego kolegą oraz Niedziakiem rozpoczęliśmy partyjkę w Here I Stand. Jako, że część osób była słabo obeznana z grą, partia miała początkowo charakter treningowy. Polo grał Francją, ja Habsburgami, Leszek Turkami, jego kolega Papiestwem, a Niedziak połączonymi siłami Anglii i Protestantów.. Partia przebiegała w dość wyrównany sposób, pod koniec na prowadzenie wysunął się chyba Leszek, który skutecznie uprawiał piractwo i zdobywszy Wiedeń przymierzał się już do marszu na Pragę. Cesarz Karol V, bohaterski próbujący z niewielkimi siłami odzyskać stolicę cesarstwa miał w swoim ręku pewne atuty w postaci saperów i artylerii oblężniczej, pech jednak sprawił, że okazały się niewystarczające i zamiast wziąć sułtana Saladyn do niewoli w oblężonym Wiedniu, sam musiał salwować się ucieczką... nie znamy jego dalszych losów, gdyż szczęśliwie dla Habsburgów, w tym momencie gra została przerwana (brak czasu grających).. Dziękuję wszystkim za fajną rozgrywkę, za tydzień albo za dwa uda się może scenariusz kontrreformacyjny w końcu zagrać... :)

Poza tym gier strategicznych było w tym tygodniu więcej, między innymi z wielkim zainteresowaniem obserwowałem rozgrywkę próbną w autorską grę Takeo Takagi "Irak 2003".
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Takeo Takagi
Shosa
Posty: 1009
Rejestracja: piątek, 17 listopada 2006, 12:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Takeo Takagi »

Raleen pisze:Poza tym gier strategicznych było w tym tygodniu więcej, między innymi z wielkim zainteresowaniem obserwowałem rozgrywkę próbną w autorską grę Takeo Takagi "Irak 2003".
Krótki opis niepełnej rozgrywki testowej w Irak: http://www.strategie.net.pl/viewtopic.p ... 479#100967
Ciasteczko po prostu mi się należy.
Awatar użytkownika
Aldarus
Chef de bataillon
Posty: 1021
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Been thanked: 12 times

Post autor: Aldarus »

Wybieram się w piątek do klubu.
Będę miał ze 3-4 godzinki (potem mam umówioną partyjkę). Mogę w coś szybkiego zagrać, albo zrobić komuś wprowadzenie do For the people. Jacyś chętni ?
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Spotkania, kluby”