Czy wprowadzamy nowy dział Forum?

Dział poświęcony sprawom organizacyjnym i dyskusjom na te tematy. Tutaj też należy zgłaszać sugestie, propozycje i wnioski dotyczące funkcjonowania forum oraz wszelkie problemy techniczne.

Czy warto utworzyć nowy dział forum: Cart-Driven Games?

Tak. Andy, jesteś genialny!
9
64%
Nie. Andy, zupełnie ci odbiło!
4
29%
Mam to w nosie. Andy, nie zawracaj głowy!
1
7%
 
Liczba głosów: 14
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Czy wprowadzamy nowy dział Forum?

Post autor: Andy »

W porozumieniu z najwyższymi czynnikami tego Forum poddaję pod ocenę Szanownych Kolegów kwestię: czy warto powołać nowy dział "Card-Driven Games"? Ten stosunkowo nowy gatunek gier strategicznych rozwija się nam ostatnio dynamicznie i wciąż pojawiają się nowe, interesujące propozycje (w ostatnim czasie chociażby "Empire of the Sun", "Assyrian Wars", "Triumph of Chaos" i "Twilight Struggle"). Oczywiście takie wydzielenie i skomasowanie tematów poświęconych grom napędzanym kartami będzie naruszeniem chronologicznego podziału forum, ale z drugiej strony oddmienność tych gier i fenomen eksplozji ich popularności jest na pewno godny dokładniejszego rozpatrzenia.
Zatem: czy jesteście za stworzeniem takiego działu?
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Obaczymy co forumowicze na to :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Pan P
Sous-lieutenant
Posty: 384
Rejestracja: poniedziałek, 2 stycznia 2006, 15:06
Lokalizacja: Police

Post autor: Pan P »

Tak. Andy, jesteś genialny!
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Na pewno socjotechnicznie kryterium jest dobre :wink: bo rozdziela zwolenników tradycyjnych heksówek od miłośników card driven games, a taki chyba teraz widać podział, i przez to każdy ma swój kąt, gdzie elementy "obce" rasowo mu nie wchodzą w drogę :wink:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Ale nie zapominajmy, że mamy heksówki card-driven, np. Krieg!, Empire of the Sun. Nie mówiąc o tym, że Triumph of Chaos jest card-driven, point-to-point, ale te pointy są heksami! :D
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tak mi się z rozmachu napisało, mój błąd :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Post autor: Cyber Stefan »

A ja to się nie za bardzo orientuję o co chodzi więc zaznaczyłem odpowiedź numer 3
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Oddam głos na geniusza :)

To bardzo dobry pomysł. Jak powiadał kiedyś nasz prezydent, trzeba opierać się na dwóch nogach :wink:
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Cyber Stefan pisze:A ja to się nie za bardzo orientuję o co chodzi więc zaznaczyłem odpowiedź numer 3
Chodzi o gry "napędzane" kartami strategicznymi (najsłynniejsze - "Ścieżki Chwały"), które to karty oddają ważne wydarzenia polityczne i militarne. Te gry są realizowane na ogół w systemie point-to-point (choć zdarzają się - jak pisałem wyżej - plansze z heksami) i zajmują się strategicznym aspektem konfliktów. Pomysł (z pewnością kontrowersyjny) polega na wydzieleniu tematów poświęconych tym grom w odrębny dział, z pominięciem chronologicznej struktury forum.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
shinjo
Sergent
Posty: 102
Rejestracja: niedziela, 12 lutego 2006, 16:40
Lokalizacja: TORUŃ i wszystko jasne ];)
Kontakt:

Post autor: shinjo »

Andy takich gier coraz więcej - są popularne więc czemu nie.
Jam Alfa i Omega.....a tam.....e tam
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

I zniknąłby dział bezpośrednio poświęcony Ścieżkom.. :)
Get the graal or die tryin.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43377
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3943 times
Been thanked: 2509 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Ok, wygląda na to, że większosc jest za. Ale zmodyfikujemy pomysł o tyle, że zamiast jednego działu byc może zrobimy ich kilka, dla poszczególnych epok.

Na razie jest dział dla II wojny, dział Ścieżek również przerobiłem na bardziej ogólny i tam lokujcie wszystkie card driven games dot. tego okresu. Zobaczymy jak to będzie działac póki co...
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Chciałbym tylko zauważyć, że Fire in the Sky nie jest card-driven.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Gladky
Sous-lieutenant
Posty: 372
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:59
Lokalizacja: Tuchów/Lublin
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: Gladky »

Raleen pisze:Ok, wygląda na to, że większosc jest za. Ale zmodyfikujemy pomysł o tyle, że zamiast jednego działu byc może zrobimy ich kilka, dla poszczególnych epok.
To w zasadzie byłoby wbrew temu co chciałeś... czyli raczej łączeniu a nie dzieleniu podforów. Jesli zrobimy dla każdej epoki osobny dział to powstanie ich na prawdę mnóstwo, a chyba C-D nie ma tak wiele...by zapełniły się te tematy maksymalnie...

Moim zdaniem jeden temat wspólny powienien starczyć, góra dwa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusje i sprawy bieżące”