Shoutbox
- Zaklinacz Kostek
- Staff Sergeant
- Posty: 216
- Rejestracja: piątek, 30 listopada 2012, 15:52
- Lokalizacja: Warszawa/Loos
Re: Shoutbox
Telamonie, rozumiem i szanuję, że nie chcesz wspierać rosyjskich gier etc., ale niestety sposób w jakich próbujesz innych do tego przekonać jest mocno nieprzyjemny. Nie mówię tego jako gracz WoT-a (bo nim nawet nie jestem, nie gram także w WT), ale jako obserwator tego co się działo w shoutboxie przez ostatni czas. Widząc jaki panuje tam chaos i przerzucaniem łajnem, odchodziła mi wszelka ochota, by się tam odezwać.
Twoje wypowiedzi są często prowokujące (jak wczorajsza dot. nieobecnego Bayarda, który nie miał jak ustosunkować się do Twoich "zarzutów" czy Verdun, ale w tym ostatnim przypadku postanowiłem nie wchodzić w pyskówkę), zahaczające wręcz o trolling. Problemem jest też to, że nie chcesz lub nie potrafisz ustąpić. AWu postanowił odpuścic wypowiedzi w SB, Raleen prosił Cię o to samo, ale zamiast uszanować jego prośbę trochę to jeszcze podkręciłeś nazywając AWu histerykiem.
Nie odbieraj tego jako atak na siebie, nie chcę podkręcać atmosfery. Nie należę do żadnego stronnictwa AWu (chociażby dlatego, że nazwał Lovecrafta grafomanem, o czym już zostali poinformowani Oficjalni Chuligani Cthulhu) i średnio mnie obchodzi to czy kupisz znowu OiM tylko po to, żeby go sprzedać. Ot, luźna obserwacja kogoś, kto nie jest tu z nikim związany żadnymi umowami czy przygotowywanymi projektami.
Twoje wypowiedzi są często prowokujące (jak wczorajsza dot. nieobecnego Bayarda, który nie miał jak ustosunkować się do Twoich "zarzutów" czy Verdun, ale w tym ostatnim przypadku postanowiłem nie wchodzić w pyskówkę), zahaczające wręcz o trolling. Problemem jest też to, że nie chcesz lub nie potrafisz ustąpić. AWu postanowił odpuścic wypowiedzi w SB, Raleen prosił Cię o to samo, ale zamiast uszanować jego prośbę trochę to jeszcze podkręciłeś nazywając AWu histerykiem.
Nie odbieraj tego jako atak na siebie, nie chcę podkręcać atmosfery. Nie należę do żadnego stronnictwa AWu (chociażby dlatego, że nazwał Lovecrafta grafomanem, o czym już zostali poinformowani Oficjalni Chuligani Cthulhu) i średnio mnie obchodzi to czy kupisz znowu OiM tylko po to, żeby go sprzedać. Ot, luźna obserwacja kogoś, kto nie jest tu z nikim związany żadnymi umowami czy przygotowywanymi projektami.
"Gassed last night, and gassed the night before
Going to get gassed tonight;
If we never get gassed anymore.
When we're gassed, were sick as we can be
For Phosgene and Mustard Gas is much too much for me."
Going to get gassed tonight;
If we never get gassed anymore.
When we're gassed, were sick as we can be
For Phosgene and Mustard Gas is much too much for me."
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Shoutbox
Jest mocno nieprzyjemny wobec AWu. Na forum gra wiele osób i wobec ich nie podjąłem takich brutalnych kroków gdyż na to nie zasłużyli. W temacie o grze jest jedynie kilka dość neutralnych słów napisanych. Jeżeli uraziłem tych lataczy - przepraszam.Telamonie, rozumiem i szanuję, że nie chcesz wspierać rosyjskich gier etc., ale niestety sposób w jakich próbujesz innych do tego przekonać jest mocno nieprzyjemny.
Dlaczego wobec AWu? Powód napisałem wyżej. Możemy w to się zgłębiać, ale myślę iż zainteresowani znają dostatecznie tą sprawę. Dodam jeszcze jedynie to iż w chwili ogłoszenia rozejmu zaprzestałem takich działań, odpaliłem grę... i spotkałem się z kontratakiem AWu.
Sprawa Bayarda nie była trollingiem, nie miała być prowokująca choć byłem lekko zbulwersowany. Rozumiem iż Bayard ma życie prywatne i wiem jakie jest piekło z wystartowaniem ze swoją firmą w tym kraju. Jednocześnie jednak trudno mi zrozumieć to iż od pół roku nie mógł znaleźć pięciu minut i w paru słowach wyjaśnić swym "adwersarzom" sytuację w jakiej się znalazł, tym bardziej iż na takie Border Princess miał pod koniec lipca czas wejść i pisać. Plany były spore, z rozmachem, chłopaki wydali "trochę" pieniędzy na dość nietypową - jeżeli chodzi o historyki - w Polsce skale 28mm. Poświęcili swój czas, malowali zajadle więc choćby przez grzeczność wypadałoby okazać ich sytuacji trochę zrozumienia i złożyć wyjaśnienia, nie musieliby czatować smutni na forum czekając choć na kilka słów "dlaczego".
Może udałoby się poprowadzić dyskusje spokojnie gdyby nie wparował AWu "z wiadomo czym".
I nie, nie był to żaden hejt na ciebie jak to usiłował rano sugerować AWu.
Verdun - tak, to istotnie było przekomarzanie się. Czego nie robię w poważnych tematach to zdarza mi się to robić w błahostkach.
Może podkręciłem... ale AWu ma istotnie tendencje do histeryzowania, zbędnego dramatyzowania co choćby tego lata okazał kilka razy robiąc "Rejtana". Choćby w dyskusji w SB na temat "ortografii" - AWu robi źle, jest mu to wytknięte, zaczyna się burzyć, szantażować, tupie nogami i trzaska drzwiami. Tego ranka też miało to miejsce.
Niektórzy o dziwo zarzucają mi niedojrzałość ale ja zaistniały fakt (chlewnie w SB) przyjąłem po męsku do wiadomości, zgodziłem się iż zrobiłem niewłaściwie... i przeszedłem do porządku dziennego mając nadzieję iż teraz będę miał szanse w spokoju wymienić kilka słów na temat moda EB, a pojawiło się kilka ciekawych kwestii jak choćby nowy osprey o Kartaginie (w którym niestety jak widzę są jednak błędy). Bez zaczepek i złośliwości skoro wzajemnie okazywaliśmy sobie szacunek.
Żaden problem.Nie odbieraj tego jako atak na siebie, nie chcę podkręcać atmosfery.
- Zaklinacz Kostek
- Staff Sergeant
- Posty: 216
- Rejestracja: piątek, 30 listopada 2012, 15:52
- Lokalizacja: Warszawa/Loos
Re: Shoutbox
Rozumiem o co Ci chodzi. Podjąłem wczoraj ten temat, bo i ja się lekko zbulwersowałem, gdyż Bayard jako nieobecny nie mógł zreagować. Dla mnie w każdym razie problem jako taki nie istnieje z dwóch powodów:Telamon pisze: Sprawa Bayarda nie była trollingiem, nie miała być prowokująca choć byłem lekko zbulwersowany. Rozumiem iż Bayard ma życie prywatne i wiem jakie jest piekło z wystartowaniem ze swoją firmą w tym kraju. Jednocześnie jednak trudno mi zrozumieć to iż od pół roku nie mógł znaleźć pięciu minut i w paru słowach wyjaśnić swym "adwersarzom" sytuację w jakiej się znalazł, tym bardziej iż na takie Border Princess miał pod koniec lipca czas wejść i pisać. Plany były spore, z rozmachem, chłopaki wydali "trochę" pieniędzy na dość nietypową - jeżeli chodzi o historyki - w Polsce skale 28mm. Poświęcili swój czas, malowali zajadle więc choćby przez grzeczność wypadałoby okazać ich sytuacji trochę zrozumienia i złożyć wyjaśnienia, nie musieliby czatować smutni na forum czekając choć na kilka słów "dlaczego".
1. wydaje mi się, że osoby zainteresowane projektem napoleońskim nie są ubezwłasnowolnione i są w stanie same okazywać zbulwersowanie i/albo poszukiwać do Bayarda kontaktu (jak to w tym drugim przypadku było z Samurajem).
2. moje osobiste podejście do takich spraw - nie mam do pretensji do żadnego z moich kolegów od figurek, że pomysł ruszenia z intensywną grą w Infinity nie wyszedł, mimo że wyłożyłem na samych Teutonów ok. 500 zł. Życie po prostu zweryfikowało kto ile ma z nas czasu i nikt do nikogo nie żywi urazy. Mamy tylko nadzieję, że po tym okresie "burzy i naporu" uda się nam wspólnie zacząć grać.
W każdym razie liczę na to, że tę kwestię już sobie wyjaśniliśmy. I nie czułem się hejtowany
Cóż, nie wnikam aż tak bardzo w Wasze relację z AWu, ale dzięki za przedstawienie również swojego punktu widzenia. Jak pisałem, w panującym w SB chaosie trudno jest/było się rozpatrzeć kto zaczął, kto skończył i o co tak naprawdę poszło. Nie mam zamiaru oceniać ani Ciebie ani AWu albo który z Was ma rację, żywię tylko nadzieję że dojdziecie do porozumienia.Może podkręciłem... ale AWu ma istotnie tendencje do histeryzowania, zbędnego dramatyzowania co choćby tego lata okazał kilka razy robiąc "Rejtana". Choćby w dyskusji w SB na temat "ortografii" - AWu robi źle, jest mu to wytknięte, zaczyna się burzyć, szantażować, tupie nogami i trzaska drzwiami. Tego ranka też miało to miejsce.
Niektórzy o dziwo zarzucają mi niedojrzałość ale ja zaistniały fakt (chlewnie w SB) przyjąłem po męsku do wiadomości, zgodziłem się iż zrobiłem niewłaściwie... i przeszedłem do porządku dziennego mając nadzieję iż teraz będę miał szanse w spokoju wymienić kilka słów na temat moda EB, a pojawiło się kilka ciekawych kwestii jak choćby nowy osprey o Kartaginie (w którym niestety jak widzę są jednak błędy). Bez zaczepek i złośliwości skoro wzajemnie okazywaliśmy sobie szacunek.
"Gassed last night, and gassed the night before
Going to get gassed tonight;
If we never get gassed anymore.
When we're gassed, were sick as we can be
For Phosgene and Mustard Gas is much too much for me."
Going to get gassed tonight;
If we never get gassed anymore.
When we're gassed, were sick as we can be
For Phosgene and Mustard Gas is much too much for me."
- Telamon
- Maréchal d'Empire
- Posty: 6920
- Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
- Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
- Has thanked: 697 times
- Been thanked: 404 times
- Kontakt:
Re: Shoutbox
Ok.W każdym razie liczę na to, że tę kwestię już sobie wyjaśniliśmy.
Non omnis error stultitia est dicenda.Telamon: kończ waść, wstydu oszczędź.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Shoutbox
To i ja sie łaciną pobawię:
Telamon olet (niekoniecznie najlepiej )
Telamon olet (niekoniecznie najlepiej )
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- Teufel
- Legatus Legionis
- Posty: 2426
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
- Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
- Has thanked: 17 times
- Been thanked: 55 times
Re: Shoutbox
Może administrator forum zakończy te żałosne wylewanie pomyj na kolegę Telamona?
Legiony i ja mamy się dobrze.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3969 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Re: Shoutbox
Ja mam nadzieję, że już wszyscy generalnie skończyli i ja nie będę musiał niczego kończyć.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Shoutbox
Dyskusja na SB? Panowie, no bez jaj. Jak chce się dyskutować, to zakłada się wątek na odpowiednim forum. SB służy to wypowiedzi zdoopnych i odczapowych i na bardziej doniosłe tematy niż walory smakowe jamnika po prostu nie ma tam miejsca. Jak ktoś chce sobie pohejcić na kogoś/grę komputerową/firmę to czemu nie? Za parę godzin i tak śladu nie będzie, a komuś ulży.
Jak dla mnie SB powinien zostać na głównej.
Jak dla mnie SB powinien zostać na głównej.
- Przemos19
- General der Panzertruppen
- Posty: 4986
- Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
- Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Re: Shoutbox
SB mi nie działa.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
Re: Shoutbox
To z tym SB powinno pokazywać się dzieciom na lekcjach wychowania obywatelskiego, czy jak tam to teraz zowią. Dzieci od razu zrozumiałyby na czym polega wolność prasy we współczesnej Polsce.
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Józef Piłsudski (24 września 1895 r.)
Re: Shoutbox
Zgadzam się ze złem, znaczy z kolegą MKG. Kto nie chce i tak nie zajrzy.MKG pisze:Dyskusja na SB? Panowie, no bez jaj. Jak chce się dyskutować, to zakłada się wątek na odpowiednim forum. SB służy to wypowiedzi zdoopnych i odczapowych i na bardziej doniosłe tematy niż walory smakowe jamnika po prostu nie ma tam miejsca. Jak ktoś chce sobie pohejcić na kogoś/grę komputerową/firmę to czemu nie? Za parę godzin i tak śladu nie będzie, a komuś ulży.
Jak dla mnie SB powinien zostać na głównej.
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43395
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3969 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Re: Shoutbox
Przywracam shoutboxa na stronę główną forum, bo widzę, że wielu osobom jest on jednak bardzo potrzebny do życia (przyznam, że nie spodziewałem się, że tak wielu). Myślę, że te kilka dni przerwy bez niego powinno zrobić niektórym dobrze i więcej poziom rozmów tam prowadzonych nie będzie pikował w dół do tego stopnia jak to miało miejsce ostatnio.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Shoutbox
@ Telamon - Wt wrz 16, 2014 9:34 am
W czasie nieobecności SB mojej suni urodziły się małe półjamniczki. Z gorszych nowin.... wczoraj rozjechało mojego kota-kannibala.
@ MKG - Wt wrz 16, 2014 10:27 am
Półjamniki? Fuj. Coś jak świniodzik. W założeniu dobre, w praktyce niezjadliwe.
@ Indar - Wt wrz 16, 2014 10:45 am
pół jamnik, pół Telamon.
Pierwsze shouty po przywróceniu SB:
Poród, kanibalizm, krzyżówki genetyczne i zoofilia.
W czasie nieobecności SB mojej suni urodziły się małe półjamniczki. Z gorszych nowin.... wczoraj rozjechało mojego kota-kannibala.
@ MKG - Wt wrz 16, 2014 10:27 am
Półjamniki? Fuj. Coś jak świniodzik. W założeniu dobre, w praktyce niezjadliwe.
@ Indar - Wt wrz 16, 2014 10:45 am
pół jamnik, pół Telamon.
Pierwsze shouty po przywróceniu SB:
Poród, kanibalizm, krzyżówki genetyczne i zoofilia.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.