Ja polecam matę Terenów do Gier. O ile moja nie widziała jeszcze szczególnie dużo akcji, to jest bardzo podobna do maty GW, a nie sypie się. Ci sami ludzie robili takie maty również na rzecz OiM i te, które widziałem trzymają się po dziś dzień świetnie.

Odliczanie jest, tylko nigdzie nie ma godziny rozpoczęcia.

W sensie raczej tak, ale jeszcze nie wiadomo - na grafikach są modele 3D, nie wydaje mi się, by choćby już mieli formy.

Ja o kwestii tej działalności p. Zalewskiego wspominałem w rozmowie z Raleenem już jakiś czas temu, ale choć na sprawie się nie znam, to muszę przyjąć tu rolę advocatus diaboli: Z tego co wynika z wątku poświęconego grze i lektury kilku scenariuszy z TiS-u, który wpadł mi w ręce na zeszłych (czy moż...

Do tego jest to stek zwykłych kłamstw - bo prawda była taka, że cała wieś organizowała dla tego człowieka wsparcie. Jak to zwykle w polskiej kinematografii, obyto się bez nazwisk, bo groziło by to pozwem.

Moim zdaniem nie ma to na stole takiego znaczenia, zwłaszcza, że podstawkowanie dużo zmienia, pozwalając z łatwością zniwelować taką różnicę np lekkim spiłowaniem bazy jednej figurki czy podsypaniem drugiej. Niekoniecznie jak na obrazku, ale trochę. http://i.iplsc.com/-/0004AQTQF5EN181F-C122-F4.jpg

O ile z tą nagonką na skalę 1:72 zupełnie się nie zgadzam i również ją preferuję, to sądzę, że Telamon ma sporo racji. Jeśli masz w okolicy gdzieś działających starożytników w 28mm, to grzech wchodzić w inną skalę w tym temacie. Skala 1:72 to na ten moment poza II WŚ i BWN samodzielne szykowanie mał...

Jak nie znajdziesz, to mogę wypożyczyć z BUW-u i Ci zeskanować/ofotografować.

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest oddzielna karta z różnorakimi torami, gdzie można zawrzeć trochę informacji, rozstawić posiłki etc.

O, będzie okazja obejrzeć w całości. Jak byłem dzieciakiem, to pamiętam, że trochę tam mi akcji brakowało, ale dziś pewnie będzie w sam raz.

Gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli Świetne modele, zawsze miło obserwować konkurs.

Ja się oczywiście również dostosuję (dlatego też najpierw zasygnalizowałem problem), ale uważam, że pytanie w stylu "co to za zdjęcie" ma mały walor edukacyjny per se - gdzie indziej można szukać jakiegoś punktu zaczepienia np. porównać kariery czy bitwy, skojarzyć jeden z faktów i grzebać...

Olive Oatman.

A wystarczy je np. przyciąć, by zmienić mocno proporcje albo np. zmienić saturację, by przeszła drastycznie w inny odcień sepii. Zazwyczaj algorytm już się gubi.

Pytanie postaram się wymyślić jutro na zajęciach

Znalazłem w google grafika w kilka sekund. Radziłbym na przyszłość pomajstrować trochę przy zdjęciu, bo tak da się jej historię znaleźć na polskojęzycznym blogu wyszukując grafiką - opcja ta sporo zamieszała.

Ja jestem wolny w sobotę i z wielką chęcią bym w Assyrian Wars zagrał, mogę nawet przyjść z własnym egzemplarzem.