Znaleziono 87 wyników

autor: antoni
niedziela, 26 lutego 2006, 13:43
Forum: XVI-XVIII wiek
Temat: [Wiedeń 1683] Stara dyskusja
Odpowiedzi: 116
Odsłony: 43161

A więc muszę spróbować jeszcze raz :) .... już na kolanach mam instrukcję. zaszarżować piechotę w jednym miejscu, a potem w innym, które nie mogło być już ostrzelane przez broniący się oddział. To nie przechodzi jeśli piechota ustawiona jest w ładną linię. Poza tym szarża jednostki jazdy tureckiej d...
autor: antoni
niedziela, 26 lutego 2006, 13:40
Forum: XVI-XVIII wiek
Temat: [Wiedeń 1683] Stara dyskusja
Odpowiedzi: 116
Odsłony: 43161

Problem w Wiedniu istniał przy ogniu obronnym. Piechota austriacka zatrzymywała nim każdą szarżę. Ten przepis pozbawiał Turków szans. Do tego kaw. turecka nie może być łączona w stosy (była by za silna). Dawno nie grałem. Ale pamiętam że Turcy zawsze przegrywali. Dlatego zarzuciłem tą grę.
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:14
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Jednak Anglikom zawsze szkoda rozbijać piechotę lekką w tyralierów, i osłabiać tym samym siłę ognia. Poza tym w obronie tródniej z nich kożystać niż w ataku; jeden nierozważny krok i rozjeżdża ich kawaleria.
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:13
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Chyba 120 tyralierów może to zrobić, czworobok to wysoka szoła jazdy. Pamiętaj, że ci tyralierzy nie patrzą na gwardzistów, gwardziści nie patrzą na tyralierów, ale trwa walka, strzelają do siebie, biegają, podsuwają się odsuwają, krótko mówiąc są sobą bardzo zajęci.
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:10
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Ale z kolei w uzupełnieniach przepisów, jest powiedziane, że na początku fazy ruchu, oddział w U, jeśli nie może wycofać nawet o jedno pole, ulega eliminacji. Stąd pytanie czy to też; odnieść do fazy walki i jej rezultatów.
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:09
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Jestem zachwycony że Anglicy mogą powalczyć. Nie udał mi sie pierwszy atak Anglików, a drugi kiedy były już masy Prusaków, z braku czasu nie został poprowadzony. Francuzów b. często w drobnych sprawach gubi pewność siebie. Jeszcze, jedna ważna uwaga; tyraliery sprzymierzonych zawsze szły na pierwszy...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:07
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Z kąd wziąć pruskie tyraliery?? Skoro w myśl uzupełnień pierwsze bataliony mogą wydzielać tyralierów?
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:03
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Plusy daje takie, że walą wielką masą od razu na Plancenoit (VP). Czasem daje to szanse na zagrożenie Francuzom remisem. Ale chyba ich rzucać wszystkich jak najszybciej po wszystkich drogach.
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:02
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Ja jeszcze raz o prusakach. Większość oddziałów ma możliwość wychodzenia z wielu punktów krawędzi wschodniej. Które drogi wybieracie najczęściej? Ja z reguły wywalam prusaków jak najbardziej na południe, na Plancenoit. Ma to jednak takie minusy, że nie odciąża, za bardzo Anglików (chociaż i przeważn...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:01
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Nigdy nie sprawiała mi problemu to, że Francuzi w czasie pojawiania się prusaków zbliżali się do krawędzi mapy. Jedyne miejsce, gdzie Francuzi się zbliżali to Chtou Frichermont na skrzyżowaniu. Bardzo dobre miejsce. Nigdy nie budziło mojej wątpliwości typu "czy można, czy nie". Nikt nie pr...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 16:00
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

W ruchu francuskim poprzedzającym wejść\ie Prusaków na plansze, wszystkie jednoski franc. przesuwają się na odległość najmniej 5 pól od krawędzi. Potem (w następnych ruchach) robią co się im podoba. Praktyka nie kazała mi roztrząsać jakich zawiłości, po prostu zawsze było bez kolizji. Dużo zależy il...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 15:58
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Ciekawe rozgrywki
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 38617

Witam! Trochę nie na temat, alwe muszę. Właśnie skończyłem 5 dniową rozgrywkę Waterloo i zagrałem do ostatniego etapu. Wnioski są takie, że Prusacy choćby niewiem co zrobili to nie zniszczą Francuzów jeśli ci zniszczyli wcześniej Anglików (co więcej: sami zostaną rozgromieni). Natomiast nie widzę sz...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 14:58
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Przybycie Prusaków a morale Francuzów
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 15925

Prusacy nie sa bez szans- Są bez szans: bez dział, bez dobrej jazdy, bez lekkiej piechoty. Francuzi mogą wybrać albo zepchnąć ich z planszy zaraz na początku zmasowanym ogniem dział i szarżą na te zbite masy, bądź jeśli nie chcą się narażać na dodatkowe straty to zasłonić się działami i bronic się ...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 14:53
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Przybycie Prusaków a morale Francuzów
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 15925

Witam! Oczywiści mam tu na myśli problem użycia całosci sił francuskich od początku bitwy. Prawdę mówiąc użycie całości sił przez Francuzów zawsze ( w partiach które grałem/widziałem) rozstrzygało bitwę. Jeżeli nie obniżać morale to rzeczywiście można by rozważyć propozycję "zablokowania" ...
autor: antoni
sobota, 25 lutego 2006, 14:51
Forum: XIX wiek
Temat: [Waterloo 1815] Przybycie Prusaków a morale Francuzów
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 15925

Cieszę się zainteresowaniem! Grenadyer: Te siły, które opisałeś wystarczą do pobicia Prusaków a nie do obrony. Strach, był zatem irracjonalny (przed 2 godz. byłem w takiej samej sytuacji, ale poszedłem masą do przodu). Następnym razem nikt się Pr. nie bedzie bał. jeżeli alianci do tego momentu nie s...

Wyszukiwanie zaawansowane