Będę śledził Twój bój z tartanem (szkocką kratą). Powodzenia!

Perfidious Albion. Prosty i do kazdej skali. Bardziej skomplikowany, to General Quarters, ale bedziesz musiał przeskalować zasięgi itp.

Gratulacje dla wszystkich zwycięzców i uczestników.
Podziękowania dla organizatorów, sędziów i sponsorów.

Poczekaj, aż dojdziesz do zasięgu moździerzy

Czasem sama prezencja na stole takiego piata może paraliżować przeciwnika. Wiadomo, czołg to kosztowna zabawka i chroni się go za wszelką cenę. Ja lubię takiego piata ustawić gdzieś przy drodze w jakimś umocnionym miejscu i sobie czekać z kością AMBUSH...

Nie zgadzam się z 8, kiedyś dzięki PIATom wygrałem grę, skutecznie trzymając niemieckie czołgi na dystans. Wszystko zależy od terenu

Figurki odlewasz dla siebie tylko, czy dla szerszego odbiorcy również?

Kto jest producentem tych figurek?

Ta skóra pod jeźdźcem, to się aż prosi o jakiegoś lamparta albo tygrysa...

Teraz widać!

Przykro mi, ale Twoich zdjęć nie widać...

Wygląda to na jakiś klon AD 1666...

Cudeńka!

Podoba mi się ich sposób na osadzenie jeźdźca na koniu, korpus i nogi osobno. Chyba najlepszy jaki do tej pory widziałem. Coraz bardziej podobają mi się te ich figurki. Twoje malowanie jeszcze bardziej zachęca do zakupu...

Zgadzam się, piękna i charakterna praca. Szczególnie ten Zagłoba na wozie Dodatkowo dobrze zrobione zdjęcia, coś z czym zawsze mam problem...