5. Czy w czasie oblężenia Louisbourga Francuzi mogą drogą morską przerzucić swoje oddziały żeby doszło do bitwy pod twierdzą? I przy okazji - czy z Louisbourgiem jest taka samo jak jak z innymi fortecami, że gdy Anglicy (po zdobyciu oczywiście) go opuszczą, to automatycznie wraca do Francji? Według...

Konwent w Krakowie to bardzo fajna impreza, w sumie chyba najbardziej przypominająca klimatem nieodżałowane manewry lubelskie. Bardzo się cieszę, że wreszcie zawitałem. Udało mi się zrealizować mój mini plan, bo zagrałem i w Anden Abyss (Maruda, Dymitr, Clown karteluchami, ja), i Tannenberg od MMP z...

Zagraliśmy z Leszkiem w sobotę, no cóż... Gra nie jest tak szybka, ma najsłabszą instrukcję z gier MMP jakie znam, ale ma w sobie to coś :) Po dzisiejszej lekturze rulsów i BGG wiem, że jednak zbyt restrykcyjnie potraktowaliśmy zaopatrzenie sztabów na terytorium przeciwnika, źle graliśmy pościgi za ...

Bambrough pisze:Powoli klaruje mi się kalendarz konwentowy.

To kiedy jest AA w Twoim kalendarzu Piotrze? Tylko nie mów, że w niedzielę o 13.00

Smerf Maruda pisze:Z wielooosobówek: COINy Andy, Wietnam.

Maruda, Andean Abyss dalej ma miejsce w Twojej torbie podróżnej? Ktoś jeszcze reflektowałby na COINa-matkę?

Dla mnie 2-4 III jest idealny, luty raczej odpada.

Apropos krzykaczy, dajcie znać jakby ktoś reflektował na zatyczki antyhałasowe, wezmę hurtowo z pracy

Czarku, przecież ja sam włożyłem kij w to mrowisko pisząc, że Holender ma rację :) Tylko tu nie ma żadnej sprzeczności. Mi osobiście to przeszkadza, ale jak sobie odświeżyłem vlogi z ubiegłego roku, to wiem, że i ja, i Christian Diedler graliśmy w ten sposób z Markiem, który finalnie uzał że takie o...

Jestem w trakcie pierwszej gry przez Vassala jako Aliant i zrzuty poszły wręcz idealnie - tylko jakieś dwa oddziały zostały rozproszone. Ciekaw jestem jak rozwinie się reszta działań. No patrz... a ze mną nikt nie chce zagrać :lol: Co do tego Holendra to nie odkrył Ameryki, wychodziło to w testach....

Jak we wcześniejszych grach, odrobinę przechylony na stronę atakującego (Amerykanie oczywiście powiedzą odwrotnie :lol: ). Gra pomimo swojej ajgołjugowatości jest bardzo mało policzalna. To za sprawą losowej detonacji mostów, pogody i ukrytych garnizonów. W sumie mgła wojny albo raczej jej brak, to ...

Ja, już chyba piąty raz Najlepsza i najtrudniejsza drugowojenna gra Simonitcha.

Brawo Bambrough!

Bambrough pisze:Najchętniej zagrałbym jednak w Semper Fidelis Bitwa o Lwów 1918-1919 lub w Wir sind das Volk. Obie gry mogę wytłumaczyć.

A może wybrałbyś się w sobotę, dla mnie to już jedyna opcja :/

Leo pisze:Tannenberg z Three Crowns, a nie MMP.

BGG twierdzi, że to ta sama gra.

Moja obecność jest już prawie pewna (wreszcie! :D ). Bardzo fajnie, że Maruda weźmie Holland, może chociaż będzie chciał zagrać :) Wiem, że chłopaki w Krakowie grają czasem w Labirynt, więc jestem chętny. Tannenberg od MMP (Leszku?), Andean Abyss również bardzo chętnie. Poza tym mam ambitny plan nie...