To już otwartym tekstem.
Sojusznik to Francuzi.

Dodatkowa informacja.
Polacy nie chcieli kapitulować, za to sojusznicy owszem i to jeszcze zanim do bitwy doszło, ostatecznie Polacy nie skapitulowali, a sojusznicy tak.

Nie o tę bitwę mi chodzi. Historia uwielbia uproszczenia, stąd często starcie mające miejsce na większym terenie nazywa się od jednej miejscowości, albo rzeki. W tym wypadku chociaż walki Polaków trwały dłużej, to bitwa symbolicznie nazwana jest od miejsca, w którym rozegrał się jej środkowy fragmen...

Polska bitwa, w obcej kampanii, oczywiście jesteśmy sojusznikami i bijemy się o niepodległość.
Okropne straty, a dowództwo myśli już tylko o kapitulacji, bo wojna naprawdę jest przegrana.

Santa Cruz?

Mnie trochę zadziwia zgodność renesansowej sztuki wojennej ze średniowieczną mechaniką, ale pokornie przyznaję, że od strony militarnej poza polskie podwórko, jak chodzi o ten okres nie wyszedłem.

Carthage u mnie leży, czasem jest przekładana do innej szafki, na półkę, potem na strych, ze strychu na półkę, a grać w nią nikt nie chce.

Od wad tej gry ciężko uciec, faktycznie "uniwersalne" jednostki floty też do nich należały. Ale pozwolę sobie w tej sytuacji bronić jej walorów użytkowych, że tak to nazwę. ;) Wspomnę więc po raz kolejny wyjątkowo przyjemne rozgrywki wieloosobowe w Hannibala Barkasa, wydaje mi się że jedyn...

Ja po ochłonięciu z pierwszego wrażenia nabieram obaw co do gry. Umiejscowienie akcji w Polsce, gdzie błędy co do topografii mapy będą nam się rzucały w oczy, pewne założenia scenariuszy uzasadnione grywalnością, ale wykluczone z powodów dla polskiego odbiorcy oczywistych, a nieznanych obcokrajowcom...

W tej grze można się przyczepić do wielu rozwiązań, w tym tak powiedziałbym fundamentalnych jak niehistorycznej, anihilacyjnej kombinowanej armii konno-słoniowej, ale jakie to były przyjemne rozgrywki, jakie wspomnienia?!
Mimo to faktycznie jakoś do niej nikt nie chce wracać...

Oczywiście!

Nie chodzi o następcę, tylko władcę, któremu bohater zagadki zawdzięczał tron. To nie pasuje do duetu Henryk II Walezjusz i Filip II Hiszpański. Dodaję, że w historii zapisał się bardziej niż on sam jeden z jego następców, krewniak, sławny wódz i król. Łączy ich poza tronem, że swoje wielkie kampani...

Historia bardzo dawna, może już była tematem zagadki, ciężko ustalić.
Król, o którego mi chodzi otrzymał koronę dzięki wybitnemu, sławnemu w historii władcy, który następnie został zabity w trakcie jego uroczystości ślubnych.
Ślub bohater pytania brał z córką zamordowanego władcy.
Kto to taki?

Jasne, cesarz Karol VII

Teresa Kunegunda Sobieska?