Poza tym na zachodzie też robią gry o tym, z udziałem naszych kolegów, np. zobacz Maćko ten dodatek, który ozy robi. I są tam ludzie, którzy interesują się tematem (swego czasu spory odzew wywołały obrazki naszych szarżujących ułanów). Poczytajcie to - raczej jako ciekawostka, ale całkiem ciekawe. ...
Andy pisze:Jest też możliwy alternatywny rozwój wydarzeń w postaci wciągnięcia do wojny państwa Vichy lub Hiszpanii wraz z ich okrętami podwodnymi i bazami.
Andy, czy mógłbyś napisać coś więcej na ten temat? Czy na ten rozwój wydarzeń ma się jakiś wpływ, czy jest to ustalane losowo?
Da się zauważyć, że powoli znanemu autorowi gier wyczerpują się tematy ;) . I na starość szuka chyba czegoś nowego, zupełnie oryginalnego. Skoro sięga po nowe tematy, to chyba znak że tematy mu się nie kończą - no może z tą Godzillą trochę przesadził;) Ja nie jestem fanem gier tego pana, a jak prze...
Położyłem jakieś 5-6 warstw.
Ten lakier nie niszczy papieru, ale może dlatego, że żetony GMT są już polakierowane;)
W najbliższym czasie polakieruję coś i wrzucę skan żeby było widać jak to wyszło.
Andy, ja polakierowałem żetony z GMT lakierem firmy Army Painter - wiem już, że za dużo warstw położyłem:) 2 powinny wystarczyć. Niestety gra nie została jeszcze przetestowana, ale wydaje mi się, że powłoka powinna być wytrzymała - w końcu od tego jest;) Ta opcja wydała mi się najprostsza, dlatego j...
Kolejna odsłona Combat Commandera będzie miała podtytuł "Resistance!" Skoro jest o ruchu oporu, to oczywiście będziemy mogli...eee...nie, nie będziemy mogli, nie ma nic o Polsce. Osobiście jestem lekko zdziwiony.
Jest Francja, Bośnia, Grecja, Białoruś, Hercegowina, Albania, Bośnia.
David Gómez Relloso, autor Crusade and Revolution jest dosyć aktywny na BGG i można tam znaleźć sporo informacji na temat gry. Jest między innymi AAR i porównanie do Ścieżek Chwały.
Dwie ciekawe gry z tego okresu się szykują. Z jednej strony Crusade and Revolution od MMP, gra na mechanice Ścieżek Chwały. Niby stary dobry system, ale jednak bardziej mi pasuje do WWI no i przede wszystkim ile można grać w to samo? Tak czy inaczej lubię karty w grach - oddają wydarzenia polityczne...
Nie chodziło mi o grafikę. Miałem na myśli, że zdobycie trzech czy czterech linii okopów raczej wymagałoby ogromnej dysproporcji sił i oczywiście dużych strat atakującego.