Konkurs historyczny Strategosa (XII edycja)

[cdc9]

Ta wolna część, z której wysłano prezenty była za górami, za lasami, "a może i dłużyj".
W 1941 roku była wolna, ale rok następny przyniósł jej okupację i to ze strony innego agresora niż Niemcy.

[Trampon]

Chyba wszyscy etatowi zgadywacze jeszcze w drodze.
Czy chodzi o Holandię? A ten napój to kakao?

[cdc9]

Dzięki za próbę.
Holandia - świetnie.
Napitek niestety nie, ale w sumie blisko. To rzeczywiście coś goszczącego na stołach u wszystkich. Ja tego nie znoszę, bo trzeba pić gorące i na dodatek z pewnym owocem gdy jest się chorym zimową porą.

[Trampon]

Nie lubisz herbatki z maliną?

[cdc9]

Z cytrtyną czy maliną, nieważne - nie znoszę.
Zadajesz pytanko.

[Trampon]

Mnie mama (zresztą farmaceutka) w takich sytuacjach leczyła herbatką ze spirytusem, więc nie narzekam

A oto pytanie.
Koleś ten miał spore szanse zostać królem Polski. W tym sensie spore że pomysł aby został królem był wspierany przez najbardziej wówczas wpływowego polskiego polityka. A dokładniej – byłby królem tworu składającego się z Polski i jednego z naszych (ówczesnych) sąsiadów, powiedzmy X. Można się domyślać że stosunek elit politycznych X do takich pomysłów był daleki od entuzjazmu, ale przynajmniej przez jakiś czas idea nie była przez nie w całości odrzucana.

Gdyby koleś ten został królem Polski, to byłby pierwszym tego imienia. I byłby zapewne bardzo zabawowym królem. Jeszcze jako książę (i mąż) koleś intensywnie hołdował powiedzonku „Żeby życie miało smaczek….”. O licznych jego romansach z przedstawicielkami płci pięknej aż huczało. O przygodach z panami z oczywistych względów mówiono mniej. Ciekawostką jednak jest to że jednym z jego kochanków był szpieg na etacie wywiadu kraju Z. Kraj Z byłby ostatnim który by się zgodził aby Polska i X miały wspólnego króla – bo miał już wobec nich inne plany.

Kim jest nasz hipsterski kandydat na króla? I jak zginął?

[Dżenesh]

Książę Kentu Jerzy miał zostać królem Polski i Czechodlowacji po zakończeniu II wojny światowej ale zginął w katastrofie lotniczej. A politykiem który go popierał był Sikorski

[Trampon]

Tak.
Swoją drogą pomysł wprowadzenia monarchii konstytucyjnej w powojennej Polsce wydaje się nie mniej ekstawagancki niż postać kandydata.

[cdc9]

Książę Kentu Jerzy miał zostać królem Polski i Czechodlowacji po zakończeniu II wojny światowej ale zginął w katastrofie lotniczej. A politykiem który go popierał był Sikorski

To ciekawe rzeczywiście.
Zerknąłem sobie i wychodzi na to, że dziś mielibyśmy króla Edwarda I, po świecie, jako ambasador królestwa wojażowałby przyszły Jerzy II, a royal baby byłby dziewiętnastoletni przyszły Edward II.
Ile by nas ominęło wyborów i awantur.
PS. Większy problem jest w naszej przyrodzonej saskiej dynastii. Tam jest problem, kto jest głową familii. Na dodatek byłaby groźba, że na tronie zasiadł by teraz Libańczyk.
Tego by chyba nie zdzierżyli nawet najwięksi monarchiści.

[Dżenesh]

Co wspólnego rzekomo (według niepotwierdzonej wersji) miał ten osobnik
http://img.pokazywarka.pl/images/334329 ... 1503292406

z tym
https://d-tm.ppstatic.pl/82/e9/ed64011c ... a.1000.jpg

[cdc9]

Powiedzmy, że to prawda i:
pan u góry, to Ludwik Kalkstein - agent Gestapo i denuncjator Grota-Roweckiego,
w zadziwiający sposób stał się scenarzystą "Czarnych chmur" (przykrywkę dał mu Ryszard Pietruski),
w których opowiedział losy Krzysztofa Dowgirda (zdjęcie drugie), czyli tak naprawdę swego przodka Krystiana Kalksteina.

[Dżenesh]

Dlatego napisałem rzekomo...
Oczywiście znakomicie odpowiedziałeś.

[cdc9]

To tak na szybko, przed meczykiem.

Dżenesh pomieścił wyżej (zadając swe pytanie) zdjęcie czterech biesiadników przy stole.
Dwóch z tych szlachetnie urodzonych miało za sobą służbę podczas II WŚ.
Proszę o przyporządkowanie aktorów do dywizji, w których służyli w porządku:
imię i nazwisko - dywizja.

[Dżenesh]

Ale, ale czyli rozumiem, iż chodzi Ci o regularne jednostki? Żadna tam konspiracja... jołki, połki

[cdc9]

Nie ma to jak tablecik na kolanach gdy ogląda się meczyk - reakcja.

Oczywiście chodzi o regularne dywizje WP maszerujące od Lenino do Berlina.
Pytanko ciupinkę edukacyjno-sentymentalne, bo przypomnieć sobie trzeba starych aktorów.