Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
-
- Adjudant
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Been thanked: 2 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Tere-fere. A czemu koncentracja artylerii na 1 heksie miałaby być niewykonalna? Nie oznacza ona przecież wszystkich sił artyleryjskich państwa w 1 miejscu tylko zgrupowanie wsparcia małe, duże, a w waszym przypadku maksymalne.
Kwestia zaopatrzenia też się broni bo jego brak wynika z 2 przyczyn. Pierwsza to przecięcie szlaku przez wroga i drugie to ograniczony tabor. I co tu nienormalnego?
Kwestia zaopatrzenia też się broni bo jego brak wynika z 2 przyczyn. Pierwsza to przecięcie szlaku przez wroga i drugie to ograniczony tabor. I co tu nienormalnego?
- Bambrough
- Adjoint
- Posty: 738
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
- Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 26 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Świadom swoich niedostatków i tak z premedytacją narażasz się na OOS bo daje Ci to korzyść. Dodatkowo możesz zasoby ulokować gdzie indziej niż w zaopatrzenie.
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Nie grałem, nie znam się, więc się wypowiem - koncentracja artylerii też nie wydaje się być problemem, bo takie koncentracje były nieodzownym elementem operacji. Pytanie na ile się to przekłada na powodzenie ataku/obrony w grze. Jak dla mnie przy tej skali i moim chłopskim i prostolinijnym rozumieniu wsparcia artylerii, jej wpływ był zerowy. Dla tej skali, co jeszcze raz powtórzę.
W skali operacyjnej zmasowanie artylerii ma sens. Fajnie jest to oddane w "Marne 1918: Friedensturm", czy "Breakthrough: Cambrai".
W skali operacyjnej zmasowanie artylerii ma sens. Fajnie jest to oddane w "Marne 1918: Friedensturm", czy "Breakthrough: Cambrai".
Ciekawe - rzeczywiście jest to możliwe? Dla mnie to bezsens.Świadom swoich niedostatków i tak z premedytacją narażasz się na OOS bo daje Ci to korzyść. Dodatkowo możesz zasoby ulokować gdzie indziej niż w zaopatrzenie.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Appointé
- Posty: 37
- Rejestracja: wtorek, 20 października 2009, 12:55
- Lokalizacja: Rzeszów
- Been thanked: 2 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
To jest główna słabość - nie warto rozwijać zaopatrzenia.
Pytanie na ile ta strategia Psuja Pędraka jest skuteczna, jedna rozgrywka to chyba mało na ostateczne wnioski.
Igor ponękaj autora przed Przemyślem, bo nie wiem czy jest sens taszczyć to cudo
Pytanie na ile ta strategia Psuja Pędraka jest skuteczna, jedna rozgrywka to chyba mało na ostateczne wnioski.
Igor ponękaj autora przed Przemyślem, bo nie wiem czy jest sens taszczyć to cudo
-
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 196 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Hmm. ale w sumie co ma dać takie rozmnożenie na tyłach bloczków OOS?
Ja mam takie pytanie, gdzie właściwie jest napisane i z czego wynika, że nie można mieć w bitwie więcej niż 60 swoich SP na heksie? Stacking limit można przecież czasowo przekroczyć. Co się dzieje, jeżeli poruszę na dany heks kawalerię i piechotę zarówno francuską, jak i brytyjską?
Ja mam takie pytanie, gdzie właściwie jest napisane i z czego wynika, że nie można mieć w bitwie więcej niż 60 swoich SP na heksie? Stacking limit można przecież czasowo przekroczyć. Co się dzieje, jeżeli poruszę na dany heks kawalerię i piechotę zarówno francuską, jak i brytyjską?
-
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 196 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Mi się wydaje, że to potencjalnie może być pewien problem, szczególnie w późniejszych etapach wojny i zaangażowaniu Berty, ale na razie to tylko przypuszczenia.Biorąc pod uwagę skalę (również czasową) nie przeszkadza mi, że można zrobić taką koncentrację artylerii.
- Bambrough
- Adjoint
- Posty: 738
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
- Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 26 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
W pierwszej fazie Aliantom daje to głębię frontu i zapobiega przed poważniejszymi skutkami przełamania. Pogramy, potestujemy i pewnie jeszcze wiele ciekawych rzeczy po drodze wypadnie bo gra ma bardzo duży potencjał.adalbert pisze:Hmm. ale w sumie co ma dać takie rozmnożenie na tyłach bloczków OOS?
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Psujcie, psujcie a ja za rok, dwa, kupię drugie wydanie z poprawionymi babolami
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Général de Brigade
- Posty: 2075
- Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 90 times
- Been thanked: 196 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Czyli tacy samobójcy powodujący, że kawaleria po przełamaniu nie poruszy się o 2 tylko o 1 pole? Może coś w tym jest, ale nie wiem, czy akurat w pierwszej fazie nie jest to jednak marnotrawstwo cennych SP, które mogą pomóc np. we własnych atakach na południu.W pierwszej fazie Aliantom daje to głębię frontu i zapobiega przed poważniejszymi skutkami przełamania
-
- Adjudant
- Posty: 268
- Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
- Been thanked: 2 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
No właśnie - pytanie do Piotra. Jak Pędrak wyszedł na swojej taktyce? Opłaciło mu się mnożenie jednostek?
- Bambrough
- Adjoint
- Posty: 738
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
- Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 26 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Moim zdaniem był to bardzo fajny pomysł i co najważniejsze sprawdził się. Szczegółów jednak zdradzać nie będę - tajemnica sztabowa.
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
1 PS to ekwiwalent 1 dywizji, więc zniszczenie 10 dywizji przez sam ostrzał artyleryjski to coś nie tak.
Widzę, że coraz więcej wątpliwości jest.
Widzę, że coraz więcej wątpliwości jest.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- Bambrough
- Adjoint
- Posty: 738
- Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
- Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 26 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Z ciekawości napiszę do autora i zadam kilka pytań dot. naszej rozgrywki. Ciekaw jestem odpowiedzi. W grze brakuje rażących błędów, które psują FoD lub sprawiają, że dzieją się jakieś cuda. Są to raczej luźne spostrzeżenia w kontekście znajomości konfliktu.
Poza tym w drugiej edycji oprócz zasad z uwzględnioną erratą niewiele się raczej zmieni. Bo cóż mieliby poprawić w tak ładnym wydaniu, zmienić francuskie bloczki na bardziej horizon-blue?
Poza tym w drugiej edycji oprócz zasad z uwzględnioną erratą niewiele się raczej zmieni. Bo cóż mieliby poprawić w tak ładnym wydaniu, zmienić francuskie bloczki na bardziej horizon-blue?
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Nie sądzę, by autor coś sensownego odpowiedział. Z ciekawości przeczytałem swojego czasu jego bloga. 10 lat pracy nad grą. I teraz jakieś Polaczki-psuje mu marudzą
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)
Nie przesadzajmy z tą koncentracją ognia artyleryjskiego. Po pierwsze nie zawsze będziemy rzucać same 5 i 6 (lub tylko 6, gdy mamy fortecę), po drugie akcja powoduje reakcję. Jeżeli całą artylerię skierujemy w jeden rejon, to nasz rywal może zrobić to samo lub skoncentrować swój ogień w innym miejscu. To element zabawy w kotka i myszkę, z jakim mamy do czynienia w tej grze.
Co do mnożenia bloczków i obrony w głębi, to zdaje się, że to jest niezły kierunek. Na pewno zapobiega bardzo szybkiemu marszowi Niemców. Minusem jest mimo wszystko mocne rozwodnienie i tak niedużych sił Francuzów na belgijskim odcinku frontu. Jeżeli chcemy skutecznie kąsać na wschodzie i nie ustępować zbyt ochoczo pola na zachodzie, to taka dyslokacja sił może słabo się skończyć.
Co do mnożenia bloczków i obrony w głębi, to zdaje się, że to jest niezły kierunek. Na pewno zapobiega bardzo szybkiemu marszowi Niemców. Minusem jest mimo wszystko mocne rozwodnienie i tak niedużych sił Francuzów na belgijskim odcinku frontu. Jeżeli chcemy skutecznie kąsać na wschodzie i nie ustępować zbyt ochoczo pola na zachodzie, to taka dyslokacja sił może słabo się skończyć.