Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące I wojny światowej i okresu międzywojennego.
Królik
Appointé
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 20 października 2009, 12:55
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: Królik »

Bambrough pisze:Moim zdaniem wynika z tego, że właśnie dano graczowi CP dużą możliwość decydowania i to on świadomie podejmuje ryzyko. Ciekawszym dylematem jest to, na ile odpuszczenie wschodu pozwala Niemcom zdobyć przewagę, która umożliwi osiągnięcie decydującego zwycięstwa zanim wylosuje się trzeci raz 3 czerwone.
Na pewno taka była intencja, co z tego wyszło zobaczymy w praniu, bo Twoje pytanie odnoszące się do Wschodu można też odnieść i do kilku innych rzeczy np. wojny podwodnej, tj. na ile gra oferuje realne dylematy, a na ile istnieje jedna lepsza opcja. Na pewno na papierze wygląda to interesująco, tak jak i opcja rozegrania wojny bez napaści na Belgię i w konsekwencji z opóźnionym wejściem Brytanii do wojny - czekam niecierpliwie.
Zasada opcjonalna rozwiewa mój niepokój co do pechowego dociągu, skoro zawsze dojdzie opcja utraty wojska za ustabilizowanie frontu - to realny wybór i świadome ryzyko gracza, który mając pecha albo ryzykuje dalej albo się zabezpiecza.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: clown »

Grajcie, grajcie, ja popatrzę jak zaoszczędziłem 370 zeta ;]
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Królik
Appointé
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 20 października 2009, 12:55
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: Królik »

clown pisze:Grajcie, grajcie, ja popatrzę jak zaoszczędziłem 370 zeta ;]
Ja za 307 kupiłem więc odsprzedam Ci za 350 - ja jestem 43 do przodu, a Ty zarobisz 20 więc wszyscy będziemy szczęśliwi ;)
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: clown »

Jak kupiłeś za 307, to możesz mi sprzedać za 250 :twisted:
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: pietia2014 »

Po lekturze przepisów gra raczej będzie dobra moim zdaniem ale mam wątpliwości. Breakthrough w czasie wojny pozycyjnej jest możliwy tylko po odrzuceniu żetonu czołgów u aliantów. Czyli historycznie jeśli w grze pojawiłyby się w 1916 to do tego czasu przełamanie frontu będzie niemożliwe? Jakże to tak? Źle rozumiem coś?
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: pietia2014 »

Poza tym bloczków nie można odciąć od zaopatrzenia, okrążając zmusić do poddania. Zaopatrzenie można dostarczać punktem logistyki nawet za linią wroga o ile się nie mylę? Toż to kompletny odlot.

Martwi mnie jeszcze stacking w kontekście skali. Skoro każdy bloczek może mieć 20 SP razy 3 na heksie daje 60 SP maks w przełożeniu na skalę 60 dywizji na szerokości 45 km? Nie za ciasno? Nawet połowa tego to sporo.
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: pietia2014 »

Kolejne wątpliwości. Załóżmy, że mamy do czynienia z atakiem na bloczek okrążony przez przeciwnika - gra nie przewiduje żadnych modyfikacji, oprócz tych wynikających z okopów. Czyli mimo iż okopy mają sens tylko gdy stanowią jakąś linię ciągłą i to w obronie przed frontalnym atakiem - to atakując taką "wyspę" dalej mamy trench warfare - im więcej nas atakuje tym więcej zginie. Trochę to bez sensu, mam nadzieję, że mylę się nie rozumiejąc przepisów albo gdzieś to jest wyjaśnione w playbooku.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2072
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 192 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: adalbert »

Mnie trochę zastanawia, czy to nie jest jedna z tych gier, w które lepiej gra się na komputrze niż na fizycznej kopii. Chodzi np. o to taki aspekt, jak przesuwanie sił bloczków, zliczanie, czy ogólna siła się na końcu zgadza. Dodatkowo to rzucanie pierdyliardem kostek i trafienia na 5-6. Ale kusi, kusi.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: clown »

Czekamy na wieści od Królika ;]
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: pietia2014 »

Awatar użytkownika
Bambrough
Adjoint
Posty: 738
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 14:45
Lokalizacja: Ortelsburg/Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 26 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: Bambrough »

Także kupiłem, ale jeszcze na P500 i teraz czekam aż się poczta spisze. Jeśli gra będzie kiepska to zawsze może skończyć jako całkiem ładny pułkownik. Dodatkowo twarda mapa i klocki do zabawy..., same zalety.
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2072
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 89 times
Been thanked: 192 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: adalbert »

Gdzieś na bgg autor pisał, że grand campaign (czyli w sumie to, co najbardziej mnie interesuje) to jakieś 9 godzin grania...
Królik
Appointé
Posty: 37
Rejestracja: wtorek, 20 października 2009, 12:55
Lokalizacja: Rzeszów
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: Królik »

Brzmi idealnie :) Ktoś chętny na sobotni wieczór 25 lutego (o ile gra dotrze) na krótką 3 miesięczną wojenkę ;)?
I coś kryzys w DDR mamy jeśli 300 zł to już kupa szmalu dla Was towarzyszu.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: clown »

Królisiu może i nie kupa, ale punkt widzenia autora mnie na razie nie przekonuje :) poczekam aż pogracie, potem jak poczytam Wasze zachwyty, zagram przez Vassala, a za rok, dwa, jak już wyjdzie druga edycja z poprawionymi błędami, spokojnie nabędę 8-)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
pietia2014
Adjudant
Posty: 268
Rejestracja: wtorek, 14 października 2014, 13:42
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Been thanked: 2 times

Re: Fields of Despair, France 1914-1918 (GMT)

Post autor: pietia2014 »

No jasne. 300 to tanio jak barszcz. No ale na Podkarpaciu magnateria siedzi. Tylko czemu najniższą ceną zakupu chwali się? Trzeba było za 380 nabyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „I wojna światowa i dwudziestolecie międzywojenne”