To jest jednak problematyczne.Anomander Rake pisze:... Intrygi te i rady doprowadziły do tego, że stanął praktycznie na czele państwa z którego się wywodził i ostatecznie doprowadził własciwie do jego klęski w wojnie.
Kto zacz??
Chyba zawiódł system demokratyczny Aten i polityczny instynkt ich obywateli.
Alcybiades dobrze dowodził powierzonymi mu siłami zbrojnymi Związku Morskiego .
W kluczowym momencie bitwy morskiej pod Abydos w 411 pne przyprowadził na czas 20 trier co spowodowało przełom w bitwie .
Dzieki zadaniu kleski przeciwnikowi w lądowo -morskiej bitwie pod Kizikos ( 410 pne)Alkibiades mógł wywalczyć zwycięstwo dla swej Ojczyzny w wojnie peloponeskiej. Sparta po utracie całej floty i wodza Mindarosa poprosiła o pokój. Alcyibiades był co prawda przeciwnikiem przyjecia tej propozycji ale decyzja należała nie do niego a do demokratycznych władz państwa .Wydaje się ,że Alcybiades został odsunięty pochopnie od dowodzenia flotą . Było to wynikiem przegranej potyczki pod Notion . Wódz nie był obecny gdyż udał się do Fokai na spotkanie z innym dowódca. Zostawił flotę zastępcy , któremu zakazał kategorycznie wydawania bitwy . Zastępca ów rozkaz złamał.Choć zwyciestwo Sparty nie miało większego znaczenia militarnego Wrogowie polityczni skoryzstali z okazji i oskarzyli Alcybiadesa o niedbalstwo i lekkomyślne przekazywanie dowództwa w ręce nieodpowiedzialnych ludzi a także o nadużycia finansowe. Alcybiades udał sie wtedy na Chersones Tracki do swojej prywatnej twiredzy.
Prawdziwie tragiczne konsekwencje dla Aten misało skazanie na śmierć swoich dowódców po zwycieskiej bitwie morskiej pod Arginuzami.(406 pne) Powodem oskarzeń było zaniechanie rozpoczetej akcji ratunkowej przez strategów w zwiazku ze sztormem. Lecedemończycy stracili 15 ooo ludzi a Ateńczycy 4000 w tym wszystkich na uszkodzonych 12 okretach ( całośc strat 25 okretów pzry stratach spartańskich wynoszących 77)Sparta ponownie poprosiła o pokój. Bezskutecznie.
Wynaturzony system polityczny okazał swoje ponure oblicze . Zwyciestwo "uczczono " mordem sądowo-politycznym na strategach ( wyrok wykonanao na 6 z 8 skazanych 2 przezornie zbiegło )za to ,iż nie uratowali rozbitków według drugiej wersji za to ,że nie wyprawili im pogrzebu.
W tych warunkach nie jest dziwne , że ostatnia decydujaca bitwa zakończyła się kleską Aten pod Ajgospotamoj w 405 pne.
Na korzyść Alcybiadesa przemawia okoliczność ,że prawdopodobnie przed bitwą przybył ze swej nieodległej twierdzy do dowódców ateńskich i doradzał im opuszczenie niedogodnej dla floty swojego ojczystego miasta pozycji . Nie posłuchano go...
Ps nad pytaniem muszę się zastanowić