D-Day at Peleliu (Decision Games)
D-Day at Peleliu (Decision Games)
Na każdym zebraniu jest tak, że ktoś musi zacząć...
Jeszcze tej gry nie posiadłem, ale przejrzałem instrukcję dostępną na stronie wydawcy.
Ciekawostki:
- lądowanie nie jest zabójcze. Nie ma takiej masakry jaka może być na Tarawie. Można stracić najwyżej 1 step
- wchodzić, w celu rozpoczęcia "walki wręcz" można tylko na pole odkrytego wroga, a nie tak jak w poprzedniej grze na każdego
- scenariusz Bloody Nose Ridge – ("a month into the campaign, your exhausted Marines must dig out the surviving defenders from their mountain network of fortifications and tunnels") to tylko walka na lądzie, ma sporo własnych zasad, specjalne żetony etc. Bardzo ciekawie wygląda rozbijanie fortyfikacji artylerią. Może to krok w stronę Stalingradu by John Butterfield
- po naszej stronie walczą wreszcie psy! Pojawiają się w postaci takiego wydarzenia: "Marine war dogs reveal Japanese unit and depth marker closest to a US unit. Your choice if more than one"
Jeszcze tej gry nie posiadłem, ale przejrzałem instrukcję dostępną na stronie wydawcy.
Ciekawostki:
- lądowanie nie jest zabójcze. Nie ma takiej masakry jaka może być na Tarawie. Można stracić najwyżej 1 step
- wchodzić, w celu rozpoczęcia "walki wręcz" można tylko na pole odkrytego wroga, a nie tak jak w poprzedniej grze na każdego
- scenariusz Bloody Nose Ridge – ("a month into the campaign, your exhausted Marines must dig out the surviving defenders from their mountain network of fortifications and tunnels") to tylko walka na lądzie, ma sporo własnych zasad, specjalne żetony etc. Bardzo ciekawie wygląda rozbijanie fortyfikacji artylerią. Może to krok w stronę Stalingradu by John Butterfield
- po naszej stronie walczą wreszcie psy! Pojawiają się w postaci takiego wydarzenia: "Marine war dogs reveal Japanese unit and depth marker closest to a US unit. Your choice if more than one"
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Wyglada na mniej zabójcza niz tarawa. Stalingradu chyba prędko nie będzie choc byłaby to niezła rzeźnia
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Ja jeszcze na Tarawie walczę, ale może niedługo zmierzę się z Japońcami i tutaj
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Tez mam zamowione
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Aktualnie jestem na plaży Omaha, Peleliu jeśli w ogóle to jesień/zima :/
ps.:
A ja myślę, że jak będę w każdym poście o D-Dayach at...wrzucał tekst o Stalingradzie to Autor się zlituje i zrobiStalingradu chyba prędko nie będzie choc byłaby to niezła rzeźnia
ps.:
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
I jak? Gra już ktoś?
pzdr
pzdr
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Leży na półce i grzecznie czeka na swoją kolejJan1980 pisze:I jak? Gra już ktoś?
pzdr
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
To ciekawe co leży na stole jak taka gorąca bułeczka na półce się marnuje?
Ой дарожка доўгая да дому
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
За Вялікае Княства за Карону
Пераможам ворагаў спакусы
Мы ж Літвіны, Мы ж Беларусы
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Kawaguchi's Gamble skończyłem właśnie ogrywaćJan1980 pisze:To ciekawe co leży na stole jak taka gorąca bułeczka na półce się marnuje?
- ghostdog
- Sous-lieutenant
- Posty: 488
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2006, 18:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
A skąd masz już grę? O ile wiem w Polsce jeszcze jej nie ma.
"Obydwaj pochodzimy ze starożytnych plemion Obydwaj jesteśmy już na wymarciu Wszystko wokół nas zmienia się....."
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Egzemplarz do recenzji.
Skończyłem czytać instrukcję. Bardzo precyzyjnie napisana. Z dużą liczbą przykładów.
Wczoraj zaokrągliłem połowę żetonów - tu niestety mam zastrzeżenia do jakości. Sporo jest przesuniętych więc są egzemplarze "dwukolorowe".
Dzisiaj zaokrąglę pozostałe, a jutro rozegram pierwszą partię. Opiszę pierwsze wnioski.
Skończyłem czytać instrukcję. Bardzo precyzyjnie napisana. Z dużą liczbą przykładów.
Wczoraj zaokrągliłem połowę żetonów - tu niestety mam zastrzeżenia do jakości. Sporo jest przesuniętych więc są egzemplarze "dwukolorowe".
Dzisiaj zaokrąglę pozostałe, a jutro rozegram pierwszą partię. Opiszę pierwsze wnioski.
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Jestem w trakcie pierwszej partii. Zaczynam szóstą turę, a moje straty są już bliskie pułapu, po którym automatycznie przegrywa się grę. Plaża WH1 (najbardziej na północ) jest mordercza. Bliskość pozycji Japończyków sprawia, że ciężko jest tam o coś więcej niż o walkę o przetrwanie. Dla odmiany dalej na południe jest nieco prościej i udało mi się przebić. W drugiej turze Japończycy odpalili kontratak więc musiałem dodatkowo walczyć z wjeżdżającymi na WH1 czołgami...
Nie grałem wcześniej w DDAOB lub DDAT więc odkrywam dopiero uroki systemu, ale już teraz mogę powiedzieć, że jest świetny. AI jest doskonale pomyślane i cholernie ciężkie. Zerkając na warunki zwycięstwa nie łudzę się nawet, że uda mi się je zrealizować w tym podejściu. Traktuję to bardziej jako grę szkoleniową.
Nie grałem wcześniej w DDAOB lub DDAT więc odkrywam dopiero uroki systemu, ale już teraz mogę powiedzieć, że jest świetny. AI jest doskonale pomyślane i cholernie ciężkie. Zerkając na warunki zwycięstwa nie łudzę się nawet, że uda mi się je zrealizować w tym podejściu. Traktuję to bardziej jako grę szkoleniową.
- Leviathan
- Sous-lieutenant
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 26 stycznia 2011, 10:04
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Przepraszam, że post pod postem, ale chciałbym odświeżyć wątek.
Pokusiłem się o recenzję gry:
D-Day at Peleliu, czyli krwawa jatka na Pacyfiku
Moje wrażenia są bardzo pozytywne!
Pokusiłem się o recenzję gry:
D-Day at Peleliu, czyli krwawa jatka na Pacyfiku
Moje wrażenia są bardzo pozytywne!
-
- Adjudant
- Posty: 208
- Rejestracja: środa, 23 września 2015, 20:38
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 16 times
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Bardzo fajny opis i swoisty tutorial. To mój kolejny must have.
- Wilk
- Alférez de Navío
- Posty: 541
- Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 23:28
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 2 times
Re: D-Day at Peleliu (Decision Games)
Faktycznie, bardzo ciekawa recenzja. Bardzo lubię D-Day at Omaha Beach, na tyle, że kolejne dwie odsłony systemu również uważam za must-have w mojej kolekcji.