Idąc tym tokiem myślenia należy uznać Bawarię jako historyczną dzielnicę Polski.Neoberger pisze:Strategos - Hmm. Może ty masz argumenty. Ale sam pisałem do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie wyroku polskiego sądu, który w wyroku stwierdził, że użycie w niemieckiej gazecie nazwy polskie obozy śmierci jest uzasadnione w potocznym rozumieniu, bo... obozy były zbudowane na terenie Polski. I panią sędzinę nie zadziwił fakt, że chodziło w tym konkretnym przypadku o obozy w Bawarii.
..........
Victory Roads (Hexasim)
Re: Victory Roads (Hexasim)
si vis pacem, para bellum
- Antioch Seleucyda
- Sous-lieutenant
- Posty: 357
- Rejestracja: wtorek, 12 marca 2013, 17:09
- Been thanked: 1 time
Re: Victory Roads (Hexasim)
O, nie wiedziałem że polscy jaskiniowi antysemici zakładali polskie nazistowskie obozy śmierci w Bawarii. Może na tej podstawie jakieś roszczenia terytorialne wysunąć? Albo jakieś odszkodowania dla Niemców wypłacić?
https://monitor-historyczny.pl/ - blog o książkach historycznych, historycznych grach wojennych i innych około historycznych sprawach.
-
- Censor
- Posty: 6598
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
- Has thanked: 79 times
- Been thanked: 180 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Ja bym znalazł lepsze połączenie, chociaż bardziej z Austrią niż Bawarią - przez Mojmirowiców (skoligaceni z rodziną cesarska i prawdopodobnie też z Piastami przez jedną z żon Chrobrego...)WP pisze:Idąc tym tokiem myślenia należy uznać Bawarię jako historyczną dzielnicę Polski.Neoberger pisze:Strategos - Hmm. Może ty masz argumenty. Ale sam pisałem do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie wyroku polskiego sądu, który w wyroku stwierdził, że użycie w niemieckiej gazecie nazwy polskie obozy śmierci jest uzasadnione w potocznym rozumieniu, bo... obozy były zbudowane na terenie Polski. I panią sędzinę nie zadziwił fakt, że chodziło w tym konkretnym przypadku o obozy w Bawarii.
..........
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Wyroki sądu są niezawisłe, bo żaden sędzia jeszcze nie zawisł.Neoberger pisze:Strategos - Hmm. Może ty masz argumenty. Ale sam pisałem do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie wyroku polskiego sądu, który w wyroku stwierdził, że użycie w niemieckiej gazecie nazwy polskie obozy śmierci jest uzasadnione w potocznym rozumieniu, bo... obozy były zbudowane na terenie Polski. I panią sędzinę nie zadziwił fakt, że chodziło w tym konkretnym przypadku o obozy w Bawarii.
Ministerstwo Sprawiedliwości odpisało mi, że wyroki sądu są niezawisłe.
Dlatego jestem taki rozjechany psychicznie w tych kwestiach.
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Leliwa
- Hetman polny koronny
- Posty: 5300
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:00
- Lokalizacja: środkowe Nadwieprze
- Has thanked: 39 times
- Been thanked: 256 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Emnilda?Darth Stalin pisze:Ja bym znalazł lepsze połączenie, chociaż bardziej z Austrią niż Bawarią - przez Mojmirowiców (skoligaceni z rodziną cesarska i prawdopodobnie też z Piastami przez jedną z żon Chrobrego...)WP pisze:Idąc tym tokiem myślenia należy uznać Bawarię jako historyczną dzielnicę Polski.Neoberger pisze:Strategos - Hmm. Może ty masz argumenty. Ale sam pisałem do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie wyroku polskiego sądu, który w wyroku stwierdził, że użycie w niemieckiej gazecie nazwy polskie obozy śmierci jest uzasadnione w potocznym rozumieniu, bo... obozy były zbudowane na terenie Polski. I panią sędzinę nie zadziwił fakt, że chodziło w tym konkretnym przypadku o obozy w Bawarii.
..........
"Z kości moich powstanie mściciel"
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
Napis na grobie Stanisława Żółkiewskiego w Żółkwi.
- Neoberger
- Général de Brigade
- Posty: 2098
- Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
- Lokalizacja: Wwa
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 125 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Czyli jeżeli Polacy przyznają się już do wszystkiego na tym świecie to czy w zamian w grach wszystkie nazwy będą na planszach po polsku?
To by nam jakoś wynagrodziło plucie na nas jako na sprawców zamachu Kaina na Abla, rzezi niewiniątek w Galilei, zabójstwa Kaliguli, ustanowienia papieża w Rzymie i tylu, tylu bolesnych dla świata faktów. No i Strategos byłby zadowolony, a ja nie miałbym wątpliwości jak nazywać miejscowości na planszach w grach.
To by nam jakoś wynagrodziło plucie na nas jako na sprawców zamachu Kaina na Abla, rzezi niewiniątek w Galilei, zabójstwa Kaliguli, ustanowienia papieża w Rzymie i tylu, tylu bolesnych dla świata faktów. No i Strategos byłby zadowolony, a ja nie miałbym wątpliwości jak nazywać miejscowości na planszach w grach.
Berger
- ChevalierVernix
- Sous-lieutenant
- Posty: 449
- Rejestracja: poniedziałek, 6 września 2010, 19:25
- Lokalizacja: obecnie Białystok
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 2 times
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Najważniejsze, że jest żeton Festung Stettin i sympatyczny żetonik Adasia "Nein!"
Będzie się działo na Wschodzie
Będzie się działo na Wschodzie
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Na razie ekscytuję się East Front II i tutaj się spełniam całkowicie, co nie znaczy, że we francuskiego potworka nie zagram
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Victory Roads (Hexasim)
Cieszę się ogromnie z Twojej pozytywnej opinii o East Front II (dla mnie to - intuicyjnie - najlepsza na rynku gra o Froncie Wschodnim, niestety niedoceniona).
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Nawet nie wiedziałem, że jest niedoceniona ostatnio przy rozgrywce z Volkhem wspólnie stwierdziliśmy, że gra pozwala na skupienie się wyłącznie na tym, co dzieje się na planszy, bez zerkania do przepisów. Jest klimat tytanicznych zmagań, jest interakcja przy uzasadnionym udziale czynnika losowego, więc szukać więcej chyba nie trzeba
Na pewno rozgrywka kampanijna przy stole nie będzie możliwa przy jednym posiedzeniu (poza zapisywaniem stanu gry), ale scenariusze półroczne, czy roczne są szybkie i pokazują różne etapy kampanii na Wschodzie i ich możliwy rezultat.
Na pewno rozgrywka kampanijna przy stole nie będzie możliwa przy jednym posiedzeniu (poza zapisywaniem stanu gry), ale scenariusze półroczne, czy roczne są szybkie i pokazują różne etapy kampanii na Wschodzie i ich możliwy rezultat.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Victory Roads (Hexasim)
Dobrze pokazany jest Fall Barbarossa możliwym okrążaniem "radzieckich" na duża skalę w początkowej fazie i malejącą dynamiką Blitzów itd. rosnąca poprzeczką dla strony niemieckiej niby nic rewelacyjnego tak powinno być w każdej grze o tej tematyce . Zdziwiło mnie jednak jak ten stosunkowo prosty system i to bloczkowy (włączający elegancko elementy ekonomiczne) sprawnie działa przy tak złożonej historycznie kampanii!
Może przesadziłem z niedocenianiem : kiedy mówiłem EF II pozytywnie często nie spotykałem się ze zrozumieniem, mało było sygnałów na Forum, że ktoś w nią gra i mu się podoba poza słynną rozgrywką Aldarusa oczywiście .
Może przesadziłem z niedocenianiem : kiedy mówiłem EF II pozytywnie często nie spotykałem się ze zrozumieniem, mało było sygnałów na Forum, że ktoś w nią gra i mu się podoba poza słynną rozgrywką Aldarusa oczywiście .
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 8 czerwca 2015, 11:14 przez Strategos, łącznie zmieniany 2 razy.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"
Sun Tzu
Sun Tzu
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Nasza rozgrywka z Volkhem, w Barbarossę właśnie, pokazała jak kluczowe jest korzystanie z Blitzów oraz malejącą skuteczność niemieckiej maszyny logistycznej z miesiąca na miesiąc. Mimo sprzyjającej Niemcom pogody (brak miesięcy z błotem ), Sowietom udało się odbudować zniszczone w przygranicznych kotłach siły i zatrzymać niemiecki walec.
A rozgrywkę Aldarusa z Jaszem czytałem z wypiekami na twarzy możliwe, że sam niedługo pokuszę się o takową
A rozgrywkę Aldarusa z Jaszem czytałem z wypiekami na twarzy możliwe, że sam niedługo pokuszę się o takową
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- duc de Fort
- Capitaine
- Posty: 843
- Rejestracja: sobota, 21 stycznia 2012, 18:34
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 1 time
Re: Victory Roads (Hexasim)
Jak to zwykle bywa jest lekki poślizg z wydaniem (głównie przez Victory Roads) i gra dotrze do mojego sklepu na początku lipca.
FortGier.pl - najlepszy sklep z wojennymi grami planszowymi
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Victory Roads (Hexasim)
Spokojnie Konrad - jest w co grać
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."