Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

"Battlegroup Kursk", "Battlegroup Normandy" i kolejne części systemu.
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: GRZ »

Nie każdy ma fascynację jarzmami luf KW przypominającą fetysz. ;)
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

Sarmor pisze:Ujdą.
Ale nie powiedziałbym, że trudno się zorientować. :P

Fetysz Fetyszem, w ostatniej grze próbowałem zrobić fotkę ISU 152 pojazdu niemałego jakby nie było z mojej pozycji i wyszedł mikro blobik zielony. Jak weźmiesz w łapkę jak GRZ mojego 251/22 to zobaczysz braki i to że jest niedomalowany, ale na stole nie na lufe zwykle patrzysz oceniając zagrożenia małych zielonych czołgów a na rozmiar :>

Nie oszukujmy się Kv 85 nie stanowi jakoś szczególnie większego zagrożenia niż Kv 76 :>
Zwłaszcza że zwykle mijają się okresem.
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Sarmor »

85 to jednak większe zagrożenie dla czołgów niż 76.
No i nie zapominajmy, że koledzy grają w 1/72, gdzie to łatwiej dostrzec.
GRZ pisze:Nie każdy ma fascynację jarzmami luf KW przypominającą fetysz. ;)
Jarzmo jarzmem, ale całkowicie inna wieża (od IS) to chyba zauważalna różnica, nieprawdaż? :P
TheNode.pl – zapraszam!
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: AWu »

Niby tak, ale to i tak tylko jakich munchkin wystawi :>
Awatar użytkownika
MaaX
Adjudant
Posty: 230
Rejestracja: poniedziałek, 6 stycznia 2014, 13:56
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 4 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: MaaX »

Jak gramy dla zabawy to nie widzę problemu jeśli przeciwnik wystawi jakieś proxy, pod warunkiem ze są to pomalowane modele a nie jeżdżące kartki papieru. Z drogiej strony w moich jednostkach nie proxuje, jak nie mam jakiegoś modelu to nie wystawiam albo układam inna rozpiskę.
Ostatnio zmieniony wtorek, 20 stycznia 2015, 16:20 przez MaaX, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Biały Vilk
Sous-lieutenant
Posty: 444
Rejestracja: poniedziałek, 23 marca 2009, 22:28
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 36 times
Been thanked: 59 times

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Biały Vilk »

MaaX pisze:Jak gramy dla zabawy to nie widzę problemu jeśli przeciwnik wystawi jakieś proxy, pod warunkiem ze są to pomalowane modele a nie jeżdżące kartki papieru. Z drogiej strony w moich jednostkach nie proxuje, jak nie mam jakiegoś modelu to nie wystawiam albo okładam inna rozpiskę.
Jak wyżej.
"Zjeżdżaj z drogi, ty gnojku!" - adm. Andrew B. Cunningham z pokładu "Warspite" do dowódcy HMS "Griffin", będącego na linii strzału
Awatar użytkownika
Przemos19
General der Panzertruppen
Posty: 4986
Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: Przemos19 »

KW-85 to 1943 rok, zwykłe KW-1 też jeszcze były w użyciu.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi

http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
misiek82
Adjudant-Major
Posty: 323
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2014, 11:08
Lokalizacja: Tu i ówdzie

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: misiek82 »

Mam tak samo, jakoś przeżyję proxującego przeciwnika ale sam staram się o właściwe modele. Co do samochodów, dowódcy wszystkich armii jeździli tym, co im się spodobało i nawet na potrzeby turnieju powinny być akceptowane samochody zastępujące kubelwageny u niemców czy willysy u reszty.
misiek82
Adjudant-Major
Posty: 323
Rejestracja: wtorek, 26 sierpnia 2014, 11:08
Lokalizacja: Tu i ówdzie

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: misiek82 »

Po przemyśleniu dochodzę do wniosku, że to co dotyczy pojazdów dowódcy powinno uwzględniać wszelkie pojazdy, co najwyżej do poziomu działa powinno być ograniczenie
Awatar użytkownika
WarHammster
Général de Division
Posty: 3211
Rejestracja: czwartek, 8 marca 2012, 22:56
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 9 times
Been thanked: 7 times
Kontakt:

Re: Proksy, konwersje i inne rzeczy które lądują na stole.

Post autor: WarHammster »

Przede wszystkim ma to być zabawa. Jeśli gracze tolerują takie rozwiązania to nie widzę problemu. Pamiętam swoją pierwszą potyczkę, gdzie zamiast okopów kładło się papier. Albo Grześka brokuły w DBA lub Andrzejowy pagony na francuzach nie z tego okresu. Przegięciem byłoby na pewno wystawienie husarii w starożytności lub 1SBS pod Wiedniem w 17 wieku - aczkolwiek mogłoby być ciekawie :).
http://warhammster.blogspot.com/
W żywocie Herborda - starszyzna nie może podjąć żadnej decyzji bez konsultacji z ludem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Battlegroup”