Tawariszcz Goldi i czerwone boje
- Przemos19
- General der Panzertruppen
- Posty: 4986
- Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
- Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Re: Tawariszcz Goldi i czerwone boje
A co do punktów to 1945 rok bym celował własnie bardziej w 750, bo pojazdy wyraźnie droższe a te tańsze i na masę cóż moim zdaniem słabo je widzę (T-34/76 np.).
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
-
- Adjudant-Major
- Posty: 322
- Rejestracja: poniedziałek, 2 listopada 2009, 19:55
- Lokalizacja: Trzebinia
- Been thanked: 1 time
Re: Tawariszcz Goldi i czerwone boje
Hej, fajnie że następny chłopak szykuję się na boje, będę miał kogo miażdżyć gąsienicami moich kotów a moi ss-mani będą dewastować bojców
Re: Tawariszcz Goldi i czerwone boje
Czemu pytasz? Wyglada ok...
Generalnie na razie zajety jestem rehabilitacja i doprowadzaniem sie do tego zebym mógł chodzić....
Generalnie na razie zajety jestem rehabilitacja i doprowadzaniem sie do tego zebym mógł chodzić....
Ma Anglia Nelsona i Francja Villeneuve'a,
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.
Medina-Sidonia w Hiszpanii żył.
A kto dziś pamięta Arenda Dickmanna?
To polski admirał, co z Szwedem się bił.