Jak zaczynałem na forum miałem 15 lat i byłem w 3 gimnazjalnej.
6 lat to swoją drogą kawał mojego życia.
Tia,
Armia radziecka z tobą od dziecka.
A co do tematu rozmowy to nie wydaje mi się, żeby kolega został błędnie potraktowany. Jego zachowanie skojarzyło mi się w pewnym sensie z rodzajem mesjanizmu - Wy może sobie przestawialiście te figurki od lat, ale ja was oświecę jak to się powinno robić, przecież to takie proste!
A jak wiadomo mesjasze powinni być twardcy nie mientcy
Bitwa! (realistyczniejszy system bitwy na świecie)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Re: Bitwa! (realistyczniejszy system bitwy na świecie)
Panowie,
proponuję zostawmy już ten temat i analizowanie działań i zamierzeń założyciela tego wątku, bo to jest niekończąca się dyskusja. Jak będzie sobie życzył, niech założy nowy temat i tam opisze swoje propozycje, miejmy nadzieję lepiej przemyślane i rozwinięte.
Zamykam wątek.
Raleen
proponuję zostawmy już ten temat i analizowanie działań i zamierzeń założyciela tego wątku, bo to jest niekończąca się dyskusja. Jak będzie sobie życzył, niech założy nowy temat i tam opisze swoje propozycje, miejmy nadzieję lepiej przemyślane i rozwinięte.
Zamykam wątek.
Raleen
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)