Hind Commander (Assault Publishing)
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Hind Commander (Assault Publishing)
Gdzie indziej popisałem, a Was zaniedbałem - wstyd trochę. Tak więc ogłaszam.
Na początku września ukaże się nowa gra bitewna Marcina Gerkowicza, twórcy Sturmovik Commandera. Nosić będzie tytuł Hind Commander i jak sama nazwa wskazuje opisywać będzie starcia współczesnych śmigłowców bojowych (tych mniej współczesnych też). Oczywiście nie samymi śmigłowcami człowiek żyje, więc swoją grupę uderzeniową wesprzeć będzie można samolotami, dronami i artylerią, a na stole zobaczymy wszelkiej maści pojazdy oraz piechotę (bardzo istotną z punktu widzenia gry). Swoje siły wybierać będziemy nie z kilku "list armii", a z długiej (i z czasem wydłużanej) listy sprzętu ograniczonej doktrynami.
By jeszcze bardziej urozmaicić grę, w zasadach pojawi się generator misji, który powinien uczynić każdą z rozgrywek unikalną. Do tego dochodzi jeszcze mgła wojny i wynikający z niej nacisk na zwiad, a wszystko to w prostej mechanice opartej na k10 i z naprzemienną aktywacją.
A, no i chyba największa zmiana w stosunku do Sturmovika - tym razem zasady będą wydane w druku.
System dedykowany jest dla modeli w skalach 2, 3, 6 mm, z naciskiem na tę drugą - skoro mamy pod ręką Oddział Ósmy, to czemu z tego nie korzystać?
No, i to by było na tyle, bo zaraz się okaże, że za dużo powiedziałem.
Na początku września ukaże się nowa gra bitewna Marcina Gerkowicza, twórcy Sturmovik Commandera. Nosić będzie tytuł Hind Commander i jak sama nazwa wskazuje opisywać będzie starcia współczesnych śmigłowców bojowych (tych mniej współczesnych też). Oczywiście nie samymi śmigłowcami człowiek żyje, więc swoją grupę uderzeniową wesprzeć będzie można samolotami, dronami i artylerią, a na stole zobaczymy wszelkiej maści pojazdy oraz piechotę (bardzo istotną z punktu widzenia gry). Swoje siły wybierać będziemy nie z kilku "list armii", a z długiej (i z czasem wydłużanej) listy sprzętu ograniczonej doktrynami.
By jeszcze bardziej urozmaicić grę, w zasadach pojawi się generator misji, który powinien uczynić każdą z rozgrywek unikalną. Do tego dochodzi jeszcze mgła wojny i wynikający z niej nacisk na zwiad, a wszystko to w prostej mechanice opartej na k10 i z naprzemienną aktywacją.
A, no i chyba największa zmiana w stosunku do Sturmovika - tym razem zasady będą wydane w druku.
System dedykowany jest dla modeli w skalach 2, 3, 6 mm, z naciskiem na tę drugą - skoro mamy pod ręką Oddział Ósmy, to czemu z tego nie korzystać?
No, i to by było na tyle, bo zaraz się okaże, że za dużo powiedziałem.
Ostatnio zmieniony sobota, 13 sierpnia 2011, 12:05 przez Sarmor, łącznie zmieniany 1 raz.
TheNode.pl – zapraszam!
- Thomas
- First Lieutenant
- Posty: 626
- Rejestracja: czwartek, 1 czerwca 2006, 12:09
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Hind Commander
1/600 Oddziału Ósmego to 3mm. 2mm to 1/700Sarmor pisze: System dedykowany jest dla modeli w skalach 2, 3, 6 mm, z naciskiem na tę pierwszą - skoro mamy pod ręką Oddział Ósmy, to czemu z tego nie korzystać?
Pozdro
.:: !! POSZUKIWANI WARGAMERZY Z ŁODZI I OKOLIC. ZGŁOSZENIA I INFO NA PW !! ::.
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Hind Commander
Cóż, same Apache to nie wszystko. HC stawia na działanie zespołowe. Warto by je wesprzeć na przykład najnowszą wersją Kiowy, aby można było wskazywać cele, albo uzbroić w rakiety i brutalnie zaatakować wroga pod osłoną Blackhawka przeznaczonego do walki radioelektronicznej...Jarek pisze:Moi Apacze grzeją już silniki
Z ciekawostek mogę powiedzieć, że system jest bardzo innowacyjny (ale starałem się, aby nie był udziwniony). I tak np.:
- helikoptery zaczyną grę ukryte pod żetonami, zamienia się je na modele, gdy albo zostaną namierzone albo wejdą w pole widzenia przeciwnika
- po rozstawieniu terenu (oraz takich detali jak linia frontu) obaj gracze losują cele misji (karty!), które do 10 tury (czyli do połowy gry) pozostają ukryte dla przeciwnika
- walka nie jest prosta! nie w kwestii mechaniki gry, ale samych założeń: namierzenie przeciwnika nie zawsze wychodzi, nawet super-uber-zarąbiste pociski kierowane chybiają celu, a nawet jak trafią, to pancerze czołgów nie są z papieru - zapomijcie o takich bzdurach jak niszczenie T-90 z 20mm działka (teorytycznie jest to możliwe, ale statystycznie bardzo, bardzo mało prawdopodobne)
- w grze nie ma "punktów życia", "hit pointów" itp. Skuteczne trafienie uszkadza jeden lub więcej systemów śmigłowca (np. silnik(i), broń, kokpit) i strącenie wymaga np. zniszczenia silników albo sterowania. Lepiej opancerzone helikoptery jest oczywiście trudniej uszkodzić
- tak jak było wspomniane, dzialanie zespołowe popłaca: w grze są helikoptery transportowe, szturmowe i zwiadowcze (ew. różne mieszanki) i każdy z nich ma swoją rolę do wykonania
- gra jest bardzo silnie zorientowana na zadania: można wybić przeciwnika do nogi, a mimo to przegrać bitwę, bo się nie osiągnie celów (które są bardzo różne np.: zniszczenie wrogich czołgów lub piechoty, rozpoznanie wrogich obszarów strategicznych, obrona własnych sił, zbobycie/ewakuacja jakiegoś obszaru etc.)
- przed grą losuje się (a częsciowo wybiera) bonusy strategiczne , które dodają niewielkie wzmocnienie twoich sił. Ich ilość jest zależna od wybranej doktryny
Sam podręcznik wydany jest na świetnym papierze (jakościowo jest podobny do II edycji BC), okraszony przykładami ze zdjęciami. Karty i żetony są dołączone. Same zasady opisane są możliwie prosto i kompaktowo - niczym prawo rzymskie , aby unikać wodolejstwa i bałaganu. Zasady specjalne, mimo że istotne, zostały ograniczone ilościowo i - z bardzo nielicznymi wyjątkami - są opisane w jednym miejscu.
Zamiast zdjęć czy rysunków podecznik jest okraszony cytatami wprowadzającymi w klimat gry (od Pyrrusa do Kilgore). Udało mi się nawet uzyskać pozwolenie na użycie fragmentów utworów Sabatonu
Tyle na chwilę obecną - jak widać system nie jest dla każdego, jak ktoś oczekiwał typowego "Beer&Precel" lub klona WH będzie zawiedziony. Cóż, rolą autora bitewniaków nie jest robienie dobrze każdemu - zostawiam to innym profesjom
Ostatnio zmieniony sobota, 13 sierpnia 2011, 12:28 przez MKG, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Hind Commander
Bardzo fajnie to wygląda Jakie podstawki wymagane są pod wojska lądowe 1"x1" będą ok? Kiedy, gdzie i za ile można nabyć podręcznik?
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Hind Commander
Mogą być odrobinę za duże, ale jeśli wszystko inne ma takie same, to czemu nie? Domyślam się, że chodzi o wykorzystanie modeli z podstawkami do innego systemu?Grodzio pisze:Jakie podstawki wymagane są pod wojska lądowe 1"x1" będą ok?
Wielkość podstawek zostawiona została graczom, zwłaszcza jeśli chodzi o jednostki naziemne (byle były takie same), ale sugerowane dla helikopterów są 2x2cm, a pod wojska naziemne mniejsze.
O ile się nie mylę po pierwszym września, na stronie wydawnictwa. O cenę należy pytać twórcę.Grodzio pisze:Kiedy, gdzie i za ile można nabyć podręcznik?
Poprawiłem. Na co dzień nie podaję skal w milimetrach, stąd błąd.Thomas pisze:1/600 Oddziału Ósmego to 3mm. 2mm to 1/700
TheNode.pl – zapraszam!
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Hind Commander
1"x1" będą OK. Nie ma to dużego znaczenia.Grodzio pisze:Bardzo fajnie to wygląda Jakie podstawki wymagane są pod wojska lądowe 1"x1" będą ok? Kiedy, gdzie i za ile można nabyć podręcznik?
Sprzedaż rusza od 1 września, cena podręcznika będzie porównywalna z innymi tego typu publikacjami czyli około 20 funtów (w przeliczeniu na złotówki), przy czym na pewno nie przekroczy 100 zł. Dla użytkowników Strategii i TheNode planuję promocję polegającą na darmowej wysyłce na terenie kraju - ale szczegóły po pierwszym.
A jeśli jesteś z Lublina będziesz mógł odebrać osobiście na Narutowicza
Re: Hind Commander
Spoko to we wrześniu/październiku się wybiorę bo chciałbym zobaczyć Sturmovika - jak wygląda rozgrywka
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Hind Commander
A czemu akurat do połowy gry? W większości systemów, które mają karty misji/celów, ujawnienie karty misji zależy od osiągnięć w zakresie rozpoznania (osiągnięcia zwiadu, użycie lotnictwa, zasób strategiczny jakim są satelity, nasłuch radio, jency, zwłaszcza oficerowie).- po rozstawieniu terenu (oraz takich detali jak linia frontu) obaj gracze losują cele misji (karty!), które do 10 tury (czyli do połowy gry) pozostają ukryte dla przeciwnika
(...)
celów (które są bardzo różne np.: zniszczenie wrogich czołgów lub piechoty, rozpoznanie wrogich obszarów strategicznych, obrona własnych sił, zbobycie/ewakuacja jakiegoś obszaru etc.)
A można poznać dokładnie (albo chociaż nazwy) jakie są karty misji/celów? Bo systemy najczęściej w tym właśnie zakresie kuleją, jak na mój gust...
Brzmi całkiem ciekawie, choć jakiejś ogromnej innowacyjności w mechanice nie widzę, poza oczywiście genialnym pomysłem dostosowania nowych rozwiązań wargamingowych do walk śmigłowcowych.
Ostatnio zmieniony niedziela, 14 sierpnia 2011, 03:57 przez Umpapa, łącznie zmieniany 1 raz.
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Hind Commander
Jest możliwość odkrycia ich wcześniej korzystając z "Intelligence points". Pod koniec każdej tury gracze wykonują rzut, abu dowiedzieć się, ile otrzymują tychże. Mogą one być wydane na odrycie markerów, stratagemów oraz wcześniejsze odkrycie kart misji (ale na to trzeba sporo ich wydać). Modyfikator do rzutu rozpoznania zależy od wybranej doktryny.Umpapa pisze:A czemu akurat do połowy gry? W większości systemów, które mają karty misji/celów, ujawnienie karty misji zależy od osiągnięć w zakresie rozpoznania (osiągnięcia zwiadu, użycie lotnictwa, zasób strategiczny jakim są satelity, nasłuch radio, jency, zwłaszcza oficerowie).
Na odkrycie w połowie gry zdecydowałem się po playtestach. Dodaje to sporo dramaturgii rozgrywce, tym bardziej, że część zadań wymaga obrony własnych sił.
Są jeszcze Command Points (umożliwiające od czasu do czasu dodatkową akcję lub wezwanie wsparcia), ale to już zupełnie inna bajka.
Nazwy mogę podać:A można poznać dokładnie (albo chociaż nazwy) jakie są karty misji/celów? Bo systemy najczęściej w tym właśnie zakresie kuleją, jak na mój gust...
Seek and destroy
Tank hunt
Cover the armour
Supply line interdiction
Supply line protection
Invasion
Recon in force
Air superiority
Maintain secrecy at all cost
Softening defence
Attrition
Evacuation
Każda z misji ma również określone dopuszczalne straty, w których należy się zamknąć, abu otrzymać dodatkowe punkty pod koneic gry.
Jak można zauważyć, cele graczy czasami są skrajnie przeciwstawne, co daje naprawdę zajadłą bitwę...
Przy okazji podam w ramach ciekowostki Stratagems:
Depleted uranium bullets
Proximity fuzes
Camouflage
Dummy contacts
Tandem charge HEAT warheads
Additional decoy launchers
Mockups
Forward observers
Full metal jacket ammo
Experimental guiding system
Special directive
Highest priority action
Barrage jamming
Advanced targeting hardware
Fire discipline
Their finest hour
Listening post
Improved engines
Master pilotage
Scout training
Ride of the Valkyries
Satellite communication
Man over machine
Expert anti-aircraft crews
Może "ogromnie" innowacyjny HC nie jest (trzeba być ostrożnym, aby nie przykroczyć granicy dziwaczności), ale gromadzi dużo rozwiązań rzadziej spotykanych w spójnej całości.Brzmi całkiem ciekawie, choć jakiejś ogromnej innowacyjności w mechanice nie widzę, poza oczywiście genialnym pomysłem dostosowania nowych rozwiązań wargamingowych do walk śmigłowcowych.
Z resztą - po pierwszym zobaczysz sam i wtedy ocenisz (kopia będzie pewnie w Wargamerze).
-
- Général en Chef
- Posty: 4159
- Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
- Lokalizacja: Szczecin
- Has thanked: 541 times
- Been thanked: 255 times
- Kontakt:
Re: Hind Commander
Brakuje jeszcze Breakthrough (przebicie sie po trupach), Move to left, Move to right (przesunięcia własnych oddziałów wzdłuż frontu o 50 cm w lewo/prawo, możliwie bez strat i bez uprzedzenia przeciwnika), Transport/Convoy (przerzut cargo/paliwa/ludzi z punktu A do punktu B bez strat).
Recon in force daje VP za jeńców?
Czym się różni Dummy contact (dodatkowe fałszywe znaczniki kontaktu) od Mockups (fałszywe figurki??)
Wygląda bardzo dobrze, gratulacje.
Planujesz wydać podobny system w 15 mm sci-fi/near future albo 20mm WW2?
Chętnie bym kupił.
Recon in force daje VP za jeńców?
Czym się różni Dummy contact (dodatkowe fałszywe znaczniki kontaktu) od Mockups (fałszywe figurki??)
Wygląda bardzo dobrze, gratulacje.
Planujesz wydać podobny system w 15 mm sci-fi/near future albo 20mm WW2?
Chętnie bym kupił.
http://umpapas.blogspot.com/
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Hind Commander
Odpowiednikiem tego jest Invasion. Trup ściele się gęstoUmpapa pisze:Brakuje jeszcze Breakthrough (przebicie sie po trupach)[...]
Aż tak wyrafinowanie to nie jest. Ciężko złapać kogoś z kabiny Apache'aRecon in force daje VP za jeńców?
Zobaczymy jak pójdzie sprzedaż Hinda. Jak będzie nadzieja, że się chociaż zwróci, to ruszę z kolejnymi projektami w druku. Z pisaniem następnego ruszam po około miesięcznym odpoczynku, bo do tego trzeba mieć naprawdę końskie zdrowie (i piszę to bez ironii).Planujesz wydać podobny system w 15 mm sci-fi/near future albo 20mm WW2?
Chętnie bym kupił.
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: Hind Commander
Mortimer buchnął mi zdjęcie, czy może MGK włączyłeś mię do kampanii reklamowej Hind Commandera?
http://www.cytadela.pl/modules.php?name ... e&sid=1732
http://www.cytadela.pl/modules.php?name ... e&sid=1732
- MKG
- Adjoint
- Posty: 760
- Rejestracja: środa, 3 września 2008, 08:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 24 times
Re: Hind Commander
Dudi buchnął, Mortimer nie pisze tych newsów... Ja tylko podałem linka do tej dyskusji.
Oczywiście jak chcesz to mogę interweniować aby zdjęcie było usunięte.
Oczywiście jak chcesz to mogę interweniować aby zdjęcie było usunięte.