Maj 1926: wieści

Gra o zamachu majowym w 1926 r.
MiG
Sergent
Posty: 121
Rejestracja: wtorek, 20 października 2009, 16:53
Lokalizacja: Konin

Post autor: MiG »

W takim razie kiedy (mniej-więcej) można się spodziewać wydania?
Ostatnio zmieniony piątek, 11 lutego 2011, 20:42 przez MiG, łącznie zmieniany 1 raz.
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Post autor: Dżenesh »

150 zł? Coż tanio to nie jest, ale skoro jakość to będzie uzasadniała to może się zdecyduję...
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

150 zł? Coż tanio to nie jest, ale skoro jakość to będzie uzasadniała to może się zdecyduję...
Słuchajcie, ja i tak na tej grze nic nie zarobię. Dzięki Bogu, nie muszę - mam dobrą pracę i gospodarną Żonę (niegospodarna Żona jest w stanie wydać dowolnie wysokie zarobki męża).


250 kart, 250 drewnianych kostek i znaczników, twarda plansza, niewysoki nakład - to musi kosztować wydawcę.

Wszystko będzie w sieci, sami będziecie mogli pograć w fazie betatestu, zobaczycie, czy Wam się to spodoba, czy też nie.
W takim razie kiedy (mniej-więcej) można się spodziewać wydania?
A to jest zagadka.

Jak gra będzie perfekcyjna, wtedy pozwolę ją wydać. Nie po to pracuję nad nią od kilkunastu lat, żeby zmarnować temat (i zepsuć rynek) na ostatnim odcinku.

Jestem to winien i samemu sobie, i Wam, i naszym przodkom.

__________________________________________________________________

Co nowego?

Mój główny alfatester, starszy Brat, który jest w tę grę mistrzem, współautorem instrukcji i FAQ i mnie zazwyczaj ogrywa, miewa już dosyć wypróbowywania częściowych mechanizmów i combosów kart, skrajnych sytuacji (takie wypróbowywanie jest niezbędne ale strasznie żmudne: "no to jeszcze raz, jedenasty raz, sprawdźmy a gdybym zrobił tak i tak..."). Teraz muszę mu Maja dawkować.

No cóż, szczerze utonąłem w wargamingu, drugowojennym i sf. Na bieżąco poznaję też nowe produkcje planszówkowe i sprawdzam, czy coś by się dało z nich wykorzystać, ale zazwyczaj już nic nowego łatwego do wpasowania niestety nie znajduję.

Powolutku, powolutku idzie do przodu. Zarezerwowałem sobie 3 popołudnia na miesiąc na pracę nad Majem 1926 (wewnętrzne zobowiązanie honorowe).


POSTĘPY:

1. Definitywnie przerobiłem 2 karty neutralne.

Są to 2 pierwsze (i jedyne jak dotąd w Maju) karty do grania "must play".
"Pogorszenie pogody/Burza" (robocza wersja nazwy) oraz "Upał"

Dotąd były to karty zagrywalne przez Gracza, wtedy kiedy chciał.

Zamieniłem te dwie karty na "must play" po przeczytaniu wątków (i ankiet) na BGG z których wynikało, że większość graczy nie cierpi kart zdarzeń niezależnych od człowieka (np pogody) zagrywalnych przez graczy.

I to pomimo mojej niechęci do kart "must play", wynikającej z możliwości łatwego oszukiwania przy takich kartach, co nie jest wskazane w grach typu gateway do jakich Maj aspiruje być zaliczonym.

Teraz gracz po wylosowaniu jednej z takich kart, musi ją natychmiast pokazać, i dolosowuje dodatkową kartę

Notabene mam problem z numeracją tych kart (określających pojawienie się ich w grze w scenariuszu historycznym), albowiem nie mogę znaleźć rejestru pogody w Warszawie w dniach 14-16 maj 1926 roku. Nie wie ktoś gdzie to można znaleźć? Nie żeby to miało duże znaczenie, scenariusze historyczne kończą się zazwyczaj wcześniej, i grane są rzadko, ale gwoli wierności historycznej....

2. KOSTKI ZMĘCZENIA

Bardzo długo wojuje z kwestią zmęczenia bojowego.

Tak jak jest teraz, czyli zmęczenie oparte na
- zakazie bezustannego poruszania się daną grupą kostek, o ile nie posiada się WSW,
- zużywania Kart Jednostek Wsparcia (artylerii, broni pancernej, saperów etc) wykorzystanych w bitwie, a odzyskiwanych po zagraniu bezakcyjnej karty Reorganizacji

pozwala po zdobyciu WSW (anulującej zakaz) i Komendy Miasta (podwyższającej limit jednostek w danym polu), na prowadzenie ahistorycznego blitzkriegu silna grupą wytrawnych jednostek (kawalerii + elitarnych rządowych). OK takie megastosy można powstrzymać artylerią lub lotnictwem, ale jeśli się takowych nie wylosowało?


Alternatywą, logiczniejszą i elegantszą, "bettter clicking", są Kostki Zmęczenia (dalej: KZ) . Pozwala to również totalnie wyczerpać mój pomysł - mechanikę kostkową (tak by mojej mechaniki nie dało się ulepszyć ;D ).

Kostkę Zmęczenia zbiór Kostek Jednostek na polu planszy otrzymuje prawie zawsze wtedy, gdy wykonuje atak lub odwrót, zaś może otrzymać gdy wykonuje forsowny marsz (dwa ruchy pod rząd), pada ofiarą ostrzału artyleryjskiego lub bombardowania lotniczego.

KZ poruszają razem z dana grupą Jednostek.

Nigdy liczba KZ na polu nie może przekraczać liczby Jednostek (5 jednostek z 2 KZ, odsyłasz na tyły 2 Jednostki z 2 KZ).

Zbiór Jednostek z KZ NIGDY PRZENIGDY NIE MOŻE ATAKOWAĆ!
Jednakże, zbiór Jednostek z Kostkami Zmęczenia można w ruchu podzielić na dwa osobne zbiory Jednostek, czyli można pozostawić część Jednostek ("te zmęczone") równą liczbie KZ na polu wyjściowym, zaś pozostałe (bez KZ) przesunąć do pola atakowanego.

W obronie sensowne jest ruchem odsyłanie na tyły zmęczonych Jednostek celem Reorganizacji.

KZ znikają, jeśli o Północy lub przy zagraniu Karty Reorganizacji, KZ znajdują się w polach z Parkami, nieprzylegającymi do pól zajętych przez przeciwnika (frontowych) albo na polach z zajętymi Szpitalami. Zagrywając zużywająco Karty Artylerii, Lotnictwa lub Gołębiarzy możesz uniemożliwić zniknięcie KZ (bardzo skuteczna taktyka).

Wylosowanie KZ w Bitwie oznacza przegraną gracza i rozbicie wybranej przez Zwycięzcę starcia Jednostki.

Problem:
a. wzrost kosztów produkcji o kilka kostek czyli o 1 PLN (zieeew)

b. (największy) brak dostępnego koloru - za mało kolorów jest w tęczy, a naturalny jest trudno rozróżnialny od białego/brązowego/różowego.
Planuję wykorzystanie jako KZ żółtych kostek (dotychczas reprezentujących Kostki Przewagi-Oskrzydlenia), zaś Kostki Przewagi (dotychczasowe żółte) zastąpienie ręcznie malowanymi :wall: bądź prepaintowo, bądź przez gracza po zakupie gry. :f Wystarczy namalowanie na 6 ściankach 5 białych kostek czarną farbą akrylową pojedynczych kropek . Jak będę musiał zrobię to sam. :wall:

KZ to zajefajny motyw. Upraszcza mnóstwo kart bitwy. Ułatwia kontrataki. Tylko te kostki.....


3. Po przeczytaniu ostatnio paru książek o walkach w mieście próbuje lepiej dopasować efekty do istniejących kart (np zamieniam efekt "PM Thompson" z "Granatnikiem" a ten z kolei z efektem "Miotaczy ognia"). To są takie detale, łatwo zresztą do zamiany w betateście nawet....
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 lutego 2011, 20:45 przez Umpapa, łącznie zmieniany 2 razy.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
Andy
Grossadmiral
Posty: 9508
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:49
Lokalizacja: Piastów

Post autor: Andy »

Umpapa pisze:1. Definitywnie przerobiłem 2 karty neutralne.

Są to 2 pierwsze (i jedyne jak dotąd w Maju) karty do grania "must play".
"Pogorszenie pogody/Burza" (robocza wersja nazwy) oraz "Upał"

Dotąd były to karty zagrywalne przez Gracza, wtedy kiedy chciał.

Zamieniłem te dwie karty na "must play" po przeczytaniu wątków (i ankiet) na BGG z których wynikało, że większość graczy nie cierpi kart zdarzeń niezależnych od człowieka (np pogody) zagrywalnych przez graczy.
O, to, to! Nigdy nie trawiłem kart typu "ja Cię tajfunem, Ty mnie wczesną zimą".
I to pomimo mojej niechęci do kart "must play", wynikającej z możliwości łatwego oszukiwania przy takich kartach, co nie jest wskazane w grach typu gateway do jakich Maj aspiruje być zaliczonym.
To może niech zmianę pogody generuje coś innego? Rzut kością i tabelka?
Problem:
a. wzrost kosztów produkcji o kilka kostek czyli o 1 PLN (zieeew)
Spox, za 151 PLN też kupię. ;)
b. (największy) brak dostępnego koloru - za mało kolorów jest w tęczy, a naturalny jest trudno rozróżnialny od białego/brązowego/różowego.
Planuję wykorzystanie jako KZ żółtych kostek (dotychczas reprezentujących Kostki Przewagi-Oskrzydlenia), zaś Kostki Przewagi (dotychczasowe żółte) zastąpienie ręcznie malowanymi :wall: bądź prepaintowo, bądź przez gracza po zakupie gry. :f Wystarczy namalowanie na 6 ściankach 5 białych kostek czarną farbą akrylową pojedynczych kropek . Jak będę musiał zrobię to sam. :wall:
Kolor to rzeczywiście problem, dowiodły tego kostki z Bożego Igrzyska, a tam przecież jest mniej kolorów niż będzie w Maju, jeśli się nie mylę.

Może inny kształt? Walec? Większa kostka? Ostrosłup?

Wiem, następne 2 PLN. Ale za 153 też jeszcze kupię. ;D
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Ja liczę ,że uda mi się zakupić egzemlarz numerowany z peirwszej dziesiątki ;) z uwagi na to ,że decyzję o zakupie - która jest ostateczna- podjąłem jako jeden z pierwszych .
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

To może niech zmianę pogody generuje coś innego? Rzut kością i tabelka?
Kostki k6 być w grze nie może, bo myliłoby to graczy. Inaczej losować pogody nie chciałbym, to zbyt skomplikowane i za mało eleganckie, oderwane od głównej mechaniki. Muszę woleć ;) karty "must play", zielone-neutralne, czyli pojawiające się bardzo rzadko.

Wciąża bawię się pomysłem zamiany wszystkich kart obcych interwencji (Sowieci, Niemcy, Litwini, Czesi i Ukraińcy) na "must play" - ale te karty bardziej symulują celowe rozpowszechnianie (nie)prawdziwych wieści o nadchodzących kłopotach z sąsiadami, które to wieści są akurat niewygodne dla przeciwnika, bo wiążą jego przygraniczne garnizony.
Może inny kształt? Walec? Większa kostka? Ostrosłup?
Nie da rady, musi być ten sam kształt i wymiar, bo kostka służy wszak do rozstrzygania Bitew.
http://umpapa.multiply.com/photos/album/26#photo=29
Próbowałem wykorzystać przeźroczyste z plastiku, ale przy losowaniu w woreczku można macając wyczuć, że takowa kostka nie jest z drewna. Inna faktura, inne ciepło właściwe...


Sam testuję na białych kostkach z wymalowanymi czarnym akrylem celownikami.
Ładnie to obrazuje fakt, iż stos z dużą ilością KZ jest celem. ;)

Co ważne, KZ to jedyna anty-kostka pozostawiana na planszy.
Dotychczas wszystkie kostki na planszy (Bataliony i Barykady) oznaczały intuicyjnie i orientacyjnie siłę zgrupowania. Im więcej tym lepiej (no może niekoniecznie w razie ostrzału artyleryjskiego). Teraz KZ jest zaś antykostką, czyli kostką obniżającą sprawność zgrupowania, dlatego też KZ musi się wyróżniać. Żółta kostka IMHO za słabo wyrożnia się na tle pomarańczowej, różowej czy zielonej. :(

A malować recznie celowników na KZ wszystkich egzemplarzy bym nie zdołał.

Myślałem, że moglibyśmy dołączać tzw. maski, czyli nalepki z wzorem, które to nalepki każdy gracz samemu nalepiałby na ścianki kostek, następnie malował czarnym akrylem (kupionym we własnym zakresie), a następnie zrywałby maski usuwając nadmiar farby i tworząc piękny celownik, "bulll's eye". Co Wy na to? Jak na lato, pewnie. :f

***

Czasem z KZetami też bywa różnie, np. jeśli zamierzamy zażarcie bronić jakiegoś kluczowego pola, nie zawsze opłaca się odsyłać na tyły zmęczonych frontowych jednostek.

Załóżmy, że bronimy pola 2 Batalionami Piechoty (niebieskimi), 2 Ochotników (błękitnymi) i 1 Elitarnym (fioletowy). Zgrupowanie jest zmęczone, ma 2 KZ. Przeciwnik szykuje siłą 9 Batalionów atak z 2 stron (minimalistycznie, coby uniknąć Żółtej Kostki Przewagi jako kary za atak frontalny). Warto wówczas odesłać 2 Bataliony Ochotników z 2 KZ na tyły, bo wylosowanie KZ mogłoby oznaczyć zagładę Elitarnego batalionu Podchorążówki.

Załóżmy jednak, że bronilibyśmy się tylko i wyłącznie samymi jednakowymi 5 Batalionami Piechoty. (Sytuacja notabene bardzo rzadka, bo z reguły bardziej opłaca się łączyć różne formacje - różne formacje pozwalają przywołać/stworzyć zagrożenie przywołania różnych Kart Wsparcia: piechota- artylerii, kawaleria- DAK, ochotnicy- gołebiarze, kanały, po dachach etc.) Wówczas absolutnie nie opłaca się wycofywać tych dwóch "zmęczonych" batalionów wraz z KZ.

5 (Bataliony obrońcy) : {9 (Bataliony atakującego) +2 (KZ)} = 5/11 = 0,45
a
3:9 = 0,3

Większe szanse na utrzymanie kluczowej pozycji są bowiem z wariantem "all out to defend". Choć wóczas KZów nie ubywa...
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Ja liczę ,że uda mi się zakupić egzemplarz numerowany z pierwszej dziesiątki z uwagi na to ,że decyzję o zakupie - która jest ostateczna- podjąłem jako jeden z pierwszych.
Oczywiście, biorąc pod uwagę Waszą pomoc i wsparcie, z pewnością otrzymacie, jeśli zechcecie numerowane egzemplarze, a autografem i podziękowaniem autora etc etc. :*
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 lutego 2011, 10:19 przez Umpapa, łącznie zmieniany 1 raz.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
brathac
Colonel en second
Posty: 1469
Rejestracja: wtorek, 17 października 2006, 12:19
Lokalizacja: Łódź
Has thanked: 62 times
Been thanked: 113 times
Kontakt:

Post autor: brathac »

Umpapa pisze:
Ja liczę ,że uda mi się zakupić egzemplarz numerowany z pierwszej dziesiątki z uwagi na to ,że decyzję o zakupie - która jest ostateczna- podjąłem jako jeden z pierwszych.
Oczywiście, biorąc pod uwagę Waszą pomoc i wsparcie, z pewnością otrzymacie, jeśli zechcecie numerowane egzemplarze, a autografem i podziękowaniem autora etc etc. :*
To ja też chcę, ale bez buzi. :rotfl:
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

A gdzie jest napisane, że to buzi nie będzie dawać jakaś urocza asystentka autora ;D ?
Ostatnio zmieniony niedziela, 13 lutego 2011, 13:10 przez Strategos, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Niestety wszystkie moje (współ)pracownice to Panie w wieku okołoemerytalnym. ^^

A Córki w wieku wczesnoszkolnym nie dam. Byście mi ją jeszcze zepsuli.
To ja też chcę
Sie wie. Sie rozumie. :)
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Umpapa, a kto Ci robi kostki, że masz problem z kolorami?
http://www.detoa.cz/ ma bardzo dobrą gamę kolorów, jeśli u nich nie próbowałeś, to polecam.
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Cześć Ozy.

Kostki kupiłem tanio od Lorenz Gmbh , ale Lorenz Gmbh zbankrutował, bo za tanio robił. ;D Lorenz Gmbh produkował kostki w 32 kolorach, ale trudno jest odróźnić navy blue od gray blue. To nie problem gamy kolorów, tylko ich odróżnialności, niestety.

Prosiłeś mnie kiedyś Ozy o namiary na kontynuatorów Lorenz Gmbh, akurat tydzień temu jako "kluczowy klient" :rotfl: :rotfl: dostałem notę, że proces upadłościowy Lorenz Gmbh się skończył, i fabrykę kostek w Bawarii przejął Simba. I że w razie jakbym chciał kosteczki, to mam się zwrócić do ich polskiego oddziału. Na pewno będzie drożej. :f
http://www.detoa.cz/ ma bardzo dobrą gamę kolorów, jeśli u nich nie próbowałeś, to polecam.
Wow, dzieki! Mają śliczny srebrny metalic, to rozwiązuje problem! :pom: :*
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Dżenesh
Colonel en second
Posty: 1272
Rejestracja: poniedziałek, 26 stycznia 2009, 23:07
Lokalizacja: Płock
Has thanked: 3 times
Been thanked: 18 times

Re:

Post autor: Dżenesh »

Umpapa pisze: Jak gra będzie perfekcyjna, wtedy pozwolę ją wydać.
No jak? Jest już perfekcyjna i gotowa do wydania? Pytam bo temat trochę przysechł. Ja nadal jestem zainteresowany
Oddam życie polskiego rządu za Polskę
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Maj 1926: wieści + szukam playtesterów ze Szczecina

Post autor: Umpapa »

Temat przysechł, albowiem:
1. utonąłem w wargamingu (w międzyczasie pomalowałem 700 figurek (15 i 20 mm) i kilkadziesiąt pojazdów i rozegrałem wieele gier);
2. mój starszy Brat (który lepiej Maja 1926 zna niż ja sam) wyjechał mi na rok na kontrakt za granicę, raczej wróci;
3. brak nowych pomysłów na załatwienie starych problemów, w tym wygrywajacych strategii;
4. brak dostępu do nowych źródeł: jak kiedyś będę miał czas w Warszawie muszę przejrzeć na miejscu niektóre źródła - wciąż nie rozumiem dlaczego nie wykonano pewnych posunięć;
5. szczerze i z grubej rury: przez ostatnie półtora roku przeszedłem dwie operacje, i dwie operacje jeszcze mnie czekają; przez kilka miesięcy podejrzewano u mnie raka tarczycy (przypadkowo wykryty przy USG doppler tętnic szyjnych 3 cm guz tarczycy o nieregularnej powierzchni z mikrozwapnieniami; w zasadzie dobrze się leczy, ale nerwy przez pół roku były, i na gwałt kończyłem różne stare sprawy i rozgrzebane projekty). - spoko będę żył, co prawda bez tarczycy. (Z pozytywów: przyjemnie było wówczas mówić, że nie muszę się przejmować sytuacją w Polsce, bo i tak mam raka. :twisted: Mawiają, że choroba nowotworowa czyni ludzi mądrzejszymi, otóż absolutne łeż i łgarstwo. Malowałem w pośpiechu 20 mm batalion WH a prokrastynowałem ważne sprawy w pracy)
6. praca, dom, Żona kończąca specjalizację, dwójka dzieci, etc.

Przyczyny w dowolnej kolejności, choć chyba najważniejsza to 1.

Na pewno skończę do końca 2014, coby przetestować w 2015, coby wydać na 2016 (90 rocznica). To tak pokrótce. bardzo dziękuję za pamięć.

Skrupulatnie obserwuję nowe rozwiązania w planszówkach i eurograch (m.in. pomogłem troszku przy megahicie Eclipse, za co otrzymałem podziękowania w instrukcji dodatku Rise of Ancients: http://www.boardgamegeek.com/thread/746 ... mprove-tur - nic odkrywczego, ale miło że zinstytucjonalizowali mój wariant).
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Maj 1926: wieści + szukam playtesterów ze Szczecina

Post autor: Raleen »

No tak, to wobec Twoich problemów zdrowotnych ta gra, jak i pewnie wiele innych spraw, wydają się śmieszne. Tak to nieraz bywa, że ludzie dopytują się o różne rzeczy, czasami z nutką ironii, i dziwią się, że autor nie ma czasu albo zarzucił projekt, jak by on nie miał nic innego w życiu do roboty poza tym projektem i nie miał żadnych innych swoich spraw/problemów w życiu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Maj 1926”