2 de Mayo (Gen-X Games)

Planszowe gry historyczne (wojenne, strategiczne, ekonomiczne, symulacje konfliktów) dotyczące XIX wieku.
Ezechiel
Sous-lieutenant
Posty: 384
Rejestracja: sobota, 14 marca 2009, 08:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Ezechiel »

Jeżeli ktoś ma ochotę zagrać w 2 de Mayo - zapraszam na Polcon w Łodzi (za tydzień, od czwartku) - będzie okazja nauczyć się grać i znaleźć współgraczy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Mam pytanie, jak graliście jedną z kart hiszpańskich, która pozwala uniknąć walki przez grupę jednostek hiszpańskich nie większą niż 2 jednostki? Co jeśli ktoś chce jej użyć dla grupy 3 jednostek? Czy wtedy uciekają dwie, czy w ogóle nie może jej użyć?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Recenzja gry na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Autorem recenzji jest Raleen.
Ostatnio zmieniony środa, 9 lutego 2011, 21:42 przez Arteusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Dzięki Arteuszu. Mam nadzieję, że się spodoba. Starałem się trochę bardziej skupić na wątkach historycznych, bo jak czytałem inne recenzje po sieci, na ogół tego brakowało, a ta gra miała być z założenia historyczna - jak ktoś przeczyta oryginalną wersję instrukcji, nie powinien mieć wątpliwości. Autor zachęca nawet do odwiedzania miejsc pamięci związanych z powstaniem.

Jak zwykle będę wdzięczny za wszelkie opinie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Nic na temat stosunku ceny do zawartości?
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Rzadko podejmowałem w recenzji temat cen. Zupełnie wyjątkowo mi się zdarzało. Nie chciałem też zachęcać do omijania zakupu gry u wydawcy, tym bardziej że z tego co wiem to mała firma, raczkująca dopiero na rynku, więc tym bardziej. Ale zgadzam się z Tobą Arteuszu, tylko z drugiej strony co autor ma zrobić jak opracował taką grę, dołożyć komponentów, żeby było więcej i w ten sposób, żeby graczom wydawało się, że cena jest bardziej adekwatna?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Też staram się unikać fragmentów cenowych, bo to się zmienia. Np. Taki GMT tez ma drogie gry (głównie widać to przy ich papierowych planszach), jednakże stosunek cena do zawartości zaciera się wobec całości tego co maja w pudełku. Ale w 2 de Mayo to totalne nieporozumienie.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
samur
Enfant de troupe
Posty: 1
Rejestracja: piątek, 21 sierpnia 2009, 16:24
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: samur »

Nareszcie tez tutaj ;) A tak na serio mam jedna uwage, co do regul zawartych w recenzji. Konkretniej dzialania jednej karty: Caballeria.

Otoz tam jest blad. Bo to nie chodzi o to, ze jednostki musza startowac z 14, 15 badz 16. Nie, pierwsze terytorium, na ktore rozkazemy sie im poruszyc musi byc 14, 15 lub 16 i musi byc pozbawione jednostek Hiszpanskich. Ta karta jest o tyle ciekawa, ze mozna ja wykorzystac wchodzac z poza Madrytu 5 jednostkami tak, ze: 3 z nich (bo karta dziala na grupe do 3 jednostek) po wejsciu na terytorium 16 poruszy sie jeszcze raz, na kolejne terytorium, a dwie zostana na 16 :)

Co do pytania o karte Presos, czyli ta, co pozwala uniknac walki na 15 albo 16 dla grupy skladajacej sie maks z 2 jednostek, to jak jest tam grupa, ktora sklada sie z wiekszej ilosci jednostek, to tej karty nie mozna zagrac! To jest wazne. Dostalem taka wlasnie odpowiedz na BGG od autora.

A gra mi sie bardzo podoba :) To nieprawda, ze jest niewywazona. Moze sie tak zdawac. Chetnie zagram! :)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2490 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Witaj

Fajnie, że do nas zajrzałeś. Co do opisu Caballeri poprawię wkrótce, tylko że chwilowo Arteusz wybył, a on zawiaduje SiS, więc pewnie za tydzień do dwóch pozmieniamy. Karta jest dość cenna, chociaż nie tak jak Murat. Jak pisałem, wydaje mi się, że to najwartościowsza karta w talii i z mając ją w ręku można zostawić pozostałe, a starać się uniemożliwić dociąganie kart Hiszpanom.

Co do wyważenia, sądzę, że przy tak krótkim czasie rozgrywki, autor miał dość czasu żeby wszechstronnie ją przetestować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

Dzisiaj znalazłem grę w bardziej przyjaznej cenie, bo 89,90 zł a nie jak dotychczas powyżej 100 a nawet 119.
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Post autor: clown »

Dziewięć dych to już bardzo dobra cena.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2058
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 87 times
Been thanked: 186 times

Post autor: adalbert »

Protestuję, Czarek. Dolicz jeszcze koszty przesyłki (Bard ma dziwną politykę, że nie można zamówień internetowych odebrać osobiście w sklepie). Dobra cena to byłoby 50 zł.
Moim zdaniem ceny planszówek obecnie szaleją :'(
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez adalbert, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Post autor: clown »

Wojtku ja wiem, że to i tak dużo. Ale niestety zobacz na ceny nowych gier. Poniżej 200 złotych nie schodzą. Teraz już nie można sobie pozwolić na zakup większej ilości gier, każdy zakup jest poprzedzony mniejszym lub większym rozpoznaniem.
W przypadku Dos de Mayo stosunek zawartości do ceny może się wydawać bolesny, jednak sama gra niesie ze sobą dużo większy ładunek grywalności niż niektóre produkty droższe lub tańsze z większą ilością komponentów.
O polityce Barda się nie wypowiadam :P kupowałem u nich dwa razy przez sieć i nie narzekam, ale oddzielanie sklepu stacjonarnego od internetowego jest dla mnie "dziwne".
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Arteusz
Praetor
Posty: 3144
Rejestracja: niedziela, 7 października 2007, 16:17
Lokalizacja: Kielce
Been thanked: 1 time

Post autor: Arteusz »

W Bardzie trzeba jeszcze doliczyć 10 zł za przesyłkę, bo nie mają w tej kwestii żadnych rabatów (np. za zakupy powyżej 200 zł wysyłka gratis). Chociaż nie jestem pewien czy jakby ktoś zamawiał za powiedzmy 300 zł to nie dali by jakiegoś upustu - choćby koszt przesyłki. Nie wiem bo dawno u nich nie zamawiałem, ale myślę że można spróbować. W ogóle to maja jakis program rabatowy teraz?
Moje gry
Szlachectwa nie nabiera się przez urodzenie, ale przez czyny.
"Moim obowiązkiem, jako patrioty, nie jest umrzeć za swój kraj, ale sprawić, żeby wróg oddał życie za własny".
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Post autor: clown »

Co do rabatów to nie wiem, bo kupowałem od nich bez rejestrowania się. W planszomanii jest fajny program rabatowy - od kwoty zakupów oraz dodatkowy za recenzję produktu. Ponadto dobry kontakt mailowy. Nie wiem czy mogę, ale polecam :) i przepraszam za offtop.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
ODPOWIEDZ

Wróć do „XIX wiek”