Średniowieczne przydomki

Od upadku starożytnego Rzymu do upadku Konstantynopola.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43395
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3969 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Średniowieczne przydomki

Post autor: Raleen »

Jednym z najbardziej charakterystycznych zjawisk kojarzących się z epoką średniowiecza są przydomki władców (niekiedy także postaci z wyższych sfer). Ludzie średniowiecza określali w ten sposób swój stosunek do wielkich tego świata. Jakie znacie ciekawe przydomki?

Przyznam, że dla mnie ten wątek był zawsze jednym z najbardziej humorystycznych jeśli chodzi o tą epokę :) .

Jeden z moich faworytów: Justynian II Obciętonosy. A jak już jesteśmy przy Bizancjum: Bazyli II Bułgarobójca (tutaj przede wszystkim zabawne jest tłumaczenie słowa Bulgaroktonos na polski... nie wiem czy dość dokładne).
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Raleen pisze:Justynian II Obciętonosy
Jemu akurat do śmiechu pewnie nie było :>
Pod względem humorystycznym - Mieszko Plątonogi.
Zasadniczo to "najmocniejsze" przydomki dzierżyli chyba Skandynawowie. Taki np. Harald Sinozęby, czy Eryk Krwawy Topór :>
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43395
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3969 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Tak, Sinozęby jest fajny.

Co do Justyniana, zdążył się zrewanżować swoim prześladowcom, w tym m.in. co najmniej jednemu z tego co pamiętam osobiście podeptał kark ;D .

Ze swojej strony dorzucę dwóch kolejnych, książęta Normandii z X wieku:

Robert Diabeł
Ryszard Bez Trwogi

Potomkowie Rollona, panowali po sobie, byli wybitnymi władcami tej krainy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Normanowie (przez pokrewieństwo idei chyba :>) też mieli ciekawe: choćby Wilhelm Bastard (dopiero później Zdobywca), Wilhelm Żelazne Ramię, czy Robert II Krótkoudy.
Natomiast jeśli chodzi o dynastię, to najbardziej podoba mi się przydomek Plantagenetów.
Założyciel lubował się w zatykaniu gałązki przy nakryciu głowy i ta gałązka szła za kolejnymi pokoleniami potomków. Także dodajmy Gotfryda V Plantageneta :>
Ew. druga "przydomkowa" dynastia - czyli Sforzowie :>

Przodkowie pomysły miewali ciekawe, choć nie da się nie zauważyć, że większość przydomków dotyczyła albo cech fizycznych albo cech charakteru.
Czyli tutaj od czasów rzymskich niewiele pojawiło się nowego :cool:
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
nazaa
Tribunus Angusticlavius
Posty: 692
Rejestracja: poniedziałek, 16 marca 2009, 16:38

Post autor: nazaa »

Jak Plątonogi to i przy okazju Laskonogi ;)
Na tronie norweskim zaś zasiadał pewien Długonogi.

Olaf I Głód - podczas jego panowania Danię nawiedziła klęska nieurodzaju i w rezultacie tak potężny głód, że poddani postanowili skojarzyć go z osobą władcy.
Eryk III Jagnię - za słabość charakteru, choć równie dobrze i za bujną czuprynę :P
Eryk II Wróg Księży - pochodzenie przydomka chyba oczywiste.
Tajemniczy przydomek jednego z Haraldów - Klak.

No i moim zdaniem bezapelacyjny zwycięzca konkursu - Bolesław Wstydliwy. Bardziej się księcia skrzywdzić nie dało :devil: Nie mogli wybrać "Wstrzemięźliwy", "Czysty" czy coś w ten deseń, musieli wybrać "Wstydliwy" :rotfl:
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

Może miał się czego wstydzić ?
może to łagodne potraktowanie właśnie :rotfl:


Harald Sinozęby to mój faworyt odkąd przeczytałem Rudego Orma ;')

PS: karol XIV też był wstydliwy, ale wiek XiX to juz post fajnoe przydomki.. ;/
Awatar użytkownika
tomsn
Sergent
Posty: 133
Rejestracja: poniedziałek, 27 kwietnia 2009, 20:44
Lokalizacja: Wolny Ślonsk

Post autor: tomsn »

"Plwacz" Odonic też dość ciekawy. Po prostu pluł gość na lewo i prawo...
Tri veci na svete hoji vsecky rany - vinecko, panenka a sacek nacpany!

mój blog:

na życzenie - adres.
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 536 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

W dynsatii sabaudzkiej też było sporo przydomków tylko bardziej popularnych:
Humbert I "Biancamano" Białoręki
Filibert I Myśliwy
Karol I Wojownik

Władcy Burgundii też niczego sobie:
Ludwik II Jąkała
Karol II Łysy
Karol Gruby
Ludwik Ślepy
Rudolf III Próżniak
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
nazaa
Tribunus Angusticlavius
Posty: 692
Rejestracja: poniedziałek, 16 marca 2009, 16:38

Post autor: nazaa »

AWu pisze:Może miał się czego wstydzić ?
Chyba tylko tego, że nie potrafił żonie odmówić :P
Nie wiem czemu mi się teraz Pepin Krótki w tym kontekście przypomniał :rotfl:

Przydomek bizantyjskiego cesarza, Konstantyna V - Kopronim też jest mocny. Wersje są różne - najlepsza głosi, że podczas chrztu napakował w purpurę :devil:

No i Arnulf nie wiedzieć czemu Nieszczęśliwy.
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)
Awatar użytkownika
Assurbanipal
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 12:00
Lokalizacja: Czechowice Dziedzice

Post autor: Assurbanipal »

nazaa pisze:Na tronie norweskim zaś zasiadał pewien Długonogi.
Masz na myśli zapewne Haakona V. Poza nim jeden z najwybitniejszych (moim zdaniem) władców angielskich - Edward I także nosił ten przydomek. Drugim jego przydomkiem był Młot na Szkotów. Pochodzenie obu jest chyba raczej oczywiste.

Z naszego podwórka podobają mi się jeden z Piastów Śląskich Bolesław II Rogatka (zwany także Łysym, Cudacznym) i książę strzelecki i opolski a później biskup włocławski, chełmiński, kamieński i niedoszły arcybiskup gnieźnieński Jan Kropidło. Swoją drogą bardzo ciekawe postacie z kart naszej historii (zwłaszcza ten pierwszy :devil:)
Pozdrawiam, Łukasz
Awatar użytkownika
nazaa
Tribunus Angusticlavius
Posty: 692
Rejestracja: poniedziałek, 16 marca 2009, 16:38

Post autor: nazaa »

Tych Haakonów trochę było, a wolałam nie strzelać z numeracją ;)

Przy okazji Młota na Szkotów przypomniał mi się Eryk Krwawy Topór, król Norwegii.
A z Półwyspu Iberyjskiego:
Sancho III Upragniony, bo długo wyczekiwany przez rodziców,
Henryk III Chorowity
Alfons II Aragoński - Trubadur, Cnotliwy
Marcin I Ludzki

A przydomek Henryka Ptasznika skąd się wziął? No, bo chyba nie sympatii do pająków :devil:
"Każda trudność zdawała się beznadziejna i nie do pokonania, bo nie było Aleksandra by ich z niej wydobyć" (Arrian VI, 12, 2)
Awatar użytkownika
Assurbanipal
Caporal
Posty: 52
Rejestracja: poniedziałek, 28 kwietnia 2008, 12:00
Lokalizacja: Czechowice Dziedzice

Post autor: Assurbanipal »

nazaa pisze:A przydomek Henryka Ptasznika skąd się wziął? No, bo chyba nie sympatii do pająków :devil:
No chyba nie. Zresztą w warunkach europejskich w tym czasie to mógł sobie pewnie co najwyżej pałać sympatią do krzyżaków, skakunów, kątników, tygrzyków czy zyzusiów tłuściochów (autetnyczna polska nazwa jednego z gatunków pająka - zresztą proszę tutaj zerknąć). A wracając do Henryka do obstawiałbym zamiłowanie do polowań.
Pozdrawiam, Łukasz
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

W Brandenburgii byli Kłótnik i Pająk
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43395
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3969 times
Been thanked: 2527 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Mi się swego czasu podobał z Bizancjum:

Michał V Metystes (Pijak)

i zawsze zastanawiał mnie:

Konstantyn Porfirogeneta (może jak RyTo do nas zajrzy to przetłumaczy :) ).

W tematach północnych z kolei jest obok Sinozębego Swen Widłobrody. Cóż on musiał mieć za brodę :jupi:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Post autor: elahgabal »

Raleen pisze:Konstantyn Porfirogeneta
"Urodzony w purpurze" - chodziło o specjalną komnatę o purpurowych ścianach, w której bazylissy wydawały na świat następcę tronu.
Raleen pisze:Swen Widłobrody. Cóż on musiał mieć za brodę
Pewnie "na żelu", jak każdy szanujący się berserker ;D
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia średniowieczna”