[A] Husycka sztuka wojenna

Od upadku starożytnego Rzymu do upadku Konstantynopola.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

[A] Husycka sztuka wojenna

Post autor: Raleen »

Artykuł na Portalu Strategie:

http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=110

Autorem artykułu jest Mateusz Appel.

Zachęcam do czytania i komentowania oraz dyskusji o husytach.
Ciekawe może to być także dla miłośników XVII wieku - od husytów czerpała staropolska sztuka wojenna, zwłaszcza w temacie organizacji taboru i jego roli na polu bitwy.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 14 marca 2011, 08:53 przez Raleen, łącznie zmieniany 2 razy.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Artukuł o Husytach bardzo ciekawy, niemniej jednak trzeba pamiętać jeszcze o jednym ważnym czynniku, który pozwalał im skutecznie walczyć z krucjatami. Husytów cechowało wysokie morale, przekonanie o słuszności sprawy o którą walczą. Takiego podejścia brakowało w armiach "papistów", które często składały się w duzej liczbie z najemników. Husyci byli też owiani na tyle złą sławą (wspomniane w artykule niebranie jeńców, mordowanie ludności zdobytych miast), że często przeciwnik nie ryzykował walki, próbując się (zwłaszcza w czasie osławionych rejz) wykupić a nawet stawał po stronie sił husyckich.
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Załoga wozu bojowego - skład:

2 pawężników
2 strzelców z rusznicami
4-8 kuszników
4 cepników
4 suliczników
2 woźniców

Zeko masz takie same dane?

PS. Można by co nieco o organizacji husyckiej armii wrzucić.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
kadrinazi
Tat-Aluf
Posty: 3578
Rejestracja: wtorek, 9 maja 2006, 12:09
Lokalizacja: Karak Edinburgh
Been thanked: 1 time
Kontakt:

Post autor: kadrinazi »

Ja mam wynotowane (ale nie pamiętam skąd :)):
- 2 woźniców,
- 2 pawężników,
- 6 cepników/suliczników czy co tam akurat w łapach mieli,
- 6 strzelców (rusznice) i kuszników (proporcja najczęściej 2:4).
Kontakt tylko na maila
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

To by się w sumie pokrywało z moimi danymi.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Post autor: Teufel »

A ci cepnicy to do czego? Jak nie było akurat bitwy, to młócili ziarno dla wojska? :lol:
Legiony i ja mamy się dobrze.
Zeka

Post autor: Zeka »

Tu jest graficzne przedstawienie załogi husyckiego wozu bojowego (jednak brakuje woźniców) - http://www.husitstvi.cz/jednotky1.php

Spotkałem się jeszcze z takimi danymi na temat liczebności obsady wozu bojowego:
- 4-8 kuszników;
- 2 strzelców z rusznicami;
- 6-8 żołnierzy z bronią drzewcową;
- 2 pawężników;
- 2 woźniców.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Teufel pisze:A ci cepnicy to do czego? Jak nie było akurat bitwy, to młócili ziarno dla wojska? :lol:
Bo to w większości chłopi odjęci od pługa byli to co się dziwisz :lol:

Ha, Zeko mam ten sam obrazek w jakiejś książce co w tym linku. Widać wszyscy czerpią z jednego źródła.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2492 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Liczba wojowników wchodzących w skład wozu bojowego 18-22. Każda załoga wozu miała swojego dowódcę, zwanego "hetmanem". Każde dziesięć wozów podlegało dziesiętnikowi, którego zadaniem było przestrzeganie porządku marszu, czuwanie nad zachowaniem właściwych odległości między wozami i nad sprawnym łączeniem ich w tabor. Wyżej był hetman rzędu wozowego, jego instytucję regulował regulamin, określający tworzenie m.in. rzędów wozowych. Wyżej był hetman nad wozami.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia średniowieczna”