Warmachine i Hordes - grał ktoś?

Recenzje przepisów, relacje z rozgrywek (After Action Reports), zasady domowe.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

to chyba jednak warmchina nie jest gra dla ciebie

tu klimat trzeba podporzadkowac skutecznosci

bo armia klimatyczne moze skonczyc wybita nie zabijajac nic
a takie bezradne potyczki sa najbardziej frustrujace...
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Post autor: xardas12r »

No to pikiniery trafiają do armii ;)

Ten warcaster-warjack to dobry jest???
Obrazek
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: AWu »

dobry ale...


w warmachinie warcaster podporzadkuje cala armie

jasne sa standardy jak Destroyer (jack z boxa z dzialem) albo pikinierzy

ale wiekszosc jest jednak podporzadkowana armi, musisz planowac jak chcesz wygrac ukladaja armie
armia przypadkowa ma male szanse z przemyslana i wypracowana


Karchew jest najbardziej ogranionym warcasterem do Khadoru
supersilnym ale wymagajacym bardzo konkretnej rozpiski - kolo 3 ciezkich jackowi jakies malutkie dodatki - koles sam kosztuje ze 150 punktow

i tak naprawde jak postanowisz armie przebudowac to cala idzie w kat

jest kasowo wyjatkowo drogi i armijnie, bo gracz czym innym niz w reszcie armii

na pewno go odradzam na starcie
Awatar użytkownika
Cezary29
Adjudant-Major
Posty: 321
Rejestracja: poniedziałek, 23 lipca 2007, 12:21
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: Cezary29 »

Szkoda ze temat zdechl a ja wlasnie koncze malowac armie Menonitow no...Generalnie to odswiezam temat bo chodza sluchy o calkiem nowej edycji gry ktora ma wyjsc w 2010 i ma zbalansowac system tzn skonczyc z przepakowana piechota i zagwarantowac wielki powrot warjackow na turniejowe stoly. Co ciekawe wystarczy kupic nowy deck z kartami do swojej frakcji i juz update armii zrobiony, no mozna jeszcze bedzie kupic nowy podrecznik glowny:). To tyle motyle tak informacyjnie raczej
________________________________
si vis pacem para bellum
_________________________________
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Warmachine i Hordes - grał ktoś ?

Post autor: AWu »

Nekromancja level expert.

Czy gra ktoś u nas w WarmaHordy?
Ostatnio w przypływie znudzenia napoleońskiego wygrzebałem moje modele Legiony i kończę wreszcie malować Starter.
Masa modeli wyszła nowych, nowe frakcje całe (nie śledziłem sceny od 6-7 lat - Kłótnie z szefem Cytadeli jak został dystrybutorem odsunęły mnie od tej gry w poczuciu degustacji).

Zastanawiam się też czy nie mam ochoty w nią zagrać :O
(A jestem odpowiedzialny za organizowanie pierwszych kilkunastu turniejów Warmachiny w Polsce w ogóle :))
Zwłaszcza, że armia jest relatywnie tania do fajnej gry nawet na poziomie turniejowym.
(Poza parszywą polityką PP pakowania piechoty w horrendalnie wycenione oddziały maksymalne)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Systemy sci-fi i fantasy”