Strategie

Witam wszystkich, a zwłaszcza tych którzy kiedyś interesowali się omawianymi tutaj systemami KOT i MACE. Otóż projekt ewoluował jeszcze dalej i jest już praktycznie na finiszu.



Strona gry zmieniła adres i jest dostępna tutaj:
http://militaryhistory.cba.pl/
zaś dla posiadaczy FB oto profil gry:
https://www.facebook.com/pages/Military ... 816?ref=hl

Ciekaw jestem waszych komentarzy na temat zmian w systemie.
Dla chętnych oto ogólnodostępne demo gry po polsku:
http://issuu.com/piotrwisniewski/docs/mhm_demo

Czy tytuł nie powinien brzmieć "Military Medieval History" (chodzi mi o kolejność słów)?
Mamy anglistę na pokładzie (przynajmniej jednego), więc może nas oświeci .

Albo "Military History: Medieval".

Czytam i łezka w oku się kreci, na wspomnienie poprzednich dyskusji o tej "serii" systemów.

Na szybko przejrzałem armie:
- Mameluccy feudałowie? WTF?!
- Czym znaczącym różni się chłop palestyński od egipskiego?
- Pustynny łucznik?
- U Ordy: Siewca Zarazy i Smoczy Jeździec?!

Robicie system historyczny? Na razie wygląda to wszystko na ostrą inspirację Medieval: Total War.

Widzę, że informacje o tym systemie pojawiają się na coraz większej ilości for, ale nadal nic o nim nie wiem. Brakuje mi jedno- lub dwustronicowego tekstu wprowadzającego, który przedstawiałby system - wielkość bitew, poziom szczegółowości (rozpatrujemy pojedynczych żołnierzy, jednostki?), podstawy mechaniki i ewentualnie inne atrakcje - oraz zawierał podstawowe informacje o tym, czy podręcznik jest płatny czy darmowy, drukowany czy elektroniczny, wreszcie czy będą oficjalne modele, czy to tylko zasady.
Wybaczcie, ale do czytania 32-stronicowego dema też potrzeba zachęty.

Raleen pisze:Czy tytuł nie powinien brzmieć "Military Medieval History" (chodzi mi o kolejność słów)?

Ja bym raczej widział "Medieval Military History" ("military history" - historia wojskowości - to taki termin, którego raczej się nie rozdziela).
Jeśli to ma być seria, to zgadzam się z propozycją Kadzika, przy czym lepsze byłoby "Military History: Middle Ages".

Nie moja epoka, ale:
- od kiedy Walijczycy noszą zbroje?
- nie bardzo rozumiem przewagę walijskiego włócznika nad "zwykłym" we współczynnikach - różnica istniała raczej w metodzie działania,
- "Sierżanci"? Serio?

Military History: Medieval to jedna z części serii którą będziemy robić.
Co do gry to wszędzie jest zaznaczone że jest to alternatywna historia średniowiecza.
Dark Ages to co innego niż Średniowiecze.
Projekt ma 12 lat i zaczeliśmy prace nad nim nim powstał Medieval Total War.
Co do jednostek jeśli mamy trzymać się historycznego nazewnictwa to by w każdej armii były 4-6 jednostek i każda w swym składzie różniła by się tak że nie byłoby mowy o jednolitości. Nazwy wymyślono własne.

Co do informacji o samej grze są one podawane w wielu miejscach.
Jeden model jeden żołnierz.
Gra darmowa w sieci, w marcu wyjdzie wersja drukowana.
Modele można łączyć dowolnie w jednostki wg własnego uznania.
Modele 1/72 lecz z czasem będziemy też własne figurki produkować.
Co do mechaniki gry, to podstawy jej są zawarte w demie, w takim stopniu który pozwala na rozegranie normalnej gry.
Od razu zastrzegam że demo zawiera tylko podstawowe informacje, cała reszta znajdzie się w podręczniku.

Ze swojej strony miło wrócić na to forum, brakowało mi uwag.

- od kiedy Walijczycy noszą zbroje?
- nie bardzo rozumiem przewagę walijskiego włócznika nad "zwykłym" we współczynnikach - różnica istniała raczej w metodzie działania,
- "Sierżanci"? Serio?

- Walijczycy noszą zbroje od zawsze, zależy o co pytasz dokładnie, bo kompletnie nie rozumiem stwierdzenia.
- Walijski włócznik był jednostką najmowaną do walki przez dziesiątki lat i ćwiczoną w walce włócznią, to chyba logiczne że gdy ktoś jest ćwiczony do walki jakąś bronią, walczy nią na wojnach na przestrzeni lat to wyrabia sobie jakieś już doświadczenie.
- Sierżanci istnieli od co najmniej kilkuset lat, w średniowieczu było to określenie doświadczonych żołnierzy, coś ala weteranów.

Gra jest OSADZONA w historii ale nie jest 100% historyczna, wiele zmieniliśmy żeby grę uatrakcyjnić. Nad całością czuwa kilku historyków i odtwórców historycznych.

Kadzik pisze: Na razie wygląda to wszystko na ostrą inspirację Medieval: Total War.

O to.

vendetta_222 pisze:Military History: Medieval
Dark Ages to co innego niż Średniowiecze.

To epoka mroków od upadku oświeconego antyku do rozbłysku światła renesansu..
TO KURDE SYNONIM ŚREDNIOWIECZA!! :>

jeśli mamy trzymać się historycznego nazewnictwa to by w każdej armii były 4-6 jednostek i każda w swym składzie różniła by się tak że nie byłoby mowy o jednolitości.

Jak to w średniowieczu?
Armia Francuska od Angielskiej w czasie wojny stuletniej różniła się jednym typem jednostki

A razem obie miały z 5 typów.

vendetta_222 pisze: -Sierżanci istnieli od co najmniej kilkuset lat, w średniowieczu było to określenie doświadczonych żołnierzy, coś ala weteranów.

Sierżant (Serjeant) to jest tytuł feudalny!
Odpowiednik nadania ziemskiego w ramach służebności określonego rodzaju.

W Anglii epoki Domesdaybook.

vendetta_222 pisze: Gra jest OSADZONA w historii ale nie jest 100% historyczna, wiele zmieniliśmy żeby grę uatrakcyjnić. Nad całością czuwa kilku historyków i odtwórców historycznych.

Może to by trzeba jakoś zasugerować w nazwie?

Fantasy-Medieval: Military History, czy coś takiego.

Uniknie się wtedy takiego punktowania baboli.

Wieki mroczne to czasy od upadku Rzymu do XIII wieku, średniowiecze od XIII do końca XV wieku.

Armia Francuska od Angielskiej różniła się rodzajami zbroi, taktyką, strategią, no i jeszcze paroma rzeczami. Nie wiem skąd wzięto tą jedną jednostkę.

Baboli? no cóż to że coś jest osadzone dosyć mocno w historii niekoniecznie jest fantastyką.

Chętnie porozmawiam z kimś konkretnie na temat samej gry niż po raz kolejny przerabiać uwagi pt czy nazwa jest trafna czy też nie. Gra ma taką a nie inną nazwę i już, nawiązuje do historii więc ma History w nazwie.

vendetta_222 pisze:Armia Francuska od Angielskiej różniła się rodzajami zbroi, taktyką, strategią, no i jeszcze paroma rzeczami. Nie wiem skąd wzięto tą jedną jednostkę.

Czy taktyka, strategia i jeszcze parę rzeczy przewijają się w waszych armylistach?

vendetta_222 pisze:Baboli? no cóż to że coś jest osadzone dosyć mocno w historii niekoniecznie jest fantastyką.

Tak idiotycznej wypowiedzi na Tym forum chyba jeszcze nie czytałem:

vendetta_222 pisze:Wieki mroczne to czasy od upadku Rzymu do XIII wieku, średniowiecze od XIII do końca XV wieku.

Ku twemu wyjaśnieniu średniowiecze czyli wieki średnie to epoka od upadku oświeconego antyku do rozbłysku światła renesansu..

Serio czuwa nad tym jakiś historyk?
I podpisze się z imienia i nazwiska pod tym cudem?

vendetta_222 pisze:Chętnie porozmawiam z kimś konkretnie na temat samej gry niż po raz kolejny przerabiać uwagi pt czy nazwa jest trafna czy też nie. Gra ma taką a nie inną nazwę i już, nawiązuje do historii więc ma History w nazwie.

Problem polega na tym, że ta otoczka sprawia, że nie mam wcale ochoty się brać za czytanie.

Przejrzałem pokrótce 32-stronicową prezentację. Nie da się ukryć, graficznie i jeśli chodzi o oprawę zrobiłeś postęp w stosunku do dawnych czasów. Merytorycznie też coś się ruszyło, chociaż miejscami widać, że nie za wiele .

Jeśli chodzi o różne ciekawostki, najbardziej mi się spodobało to:

„Epickie trafienie i epickie zabicie – jeśli rzucając podczas walki kostką wypadnie na niej 1 (niezależnie od modyfikatorów), to znaczy że nastąpiło coś epickiego – twój żołnierz trafił przeciwnika tak, iż ten nie miał szans na obronę” (s. 16)


Równie zabawne i bajkowe są też opisy na s. 17. W podobnym stylu.

Na s. 23 znalazłem knechtów jako konnych - nie bardzo się to zgadza.
Na s. 27 występuje jednostka "drwal". Nie wiem co to ma wspólnego z historią.

AWu pisze:Sierżant (Serjeant) to jest tytuł feudalny!!
Odpowiednik nadania ziemskiego w ramach służebności określonego rodzaju.

W Anglii epoki Domesdaybook.

AWu, sądzę, że ma rację, ale poza tym to decydujące było uzbrojenie. Sierżanci to była lżej opancerzona jazda. Np. w Ziemi Świętej podczas krucjat też są sierżanci. Tak samo występowali w wielu armiach Europy Zachodniej, nie tylko angielskiej. Na pewno nie są to "doświadczeni żołnierze".

AWu pisze:

vendetta22 pisze: Military History: Medieval
Dark Ages to co innego niż Średniowiecze.

To epoka mroków od upadku oświeconego antyku do rozbłysku światła renesansu..
TO KURDE SYNONIM ŚREDNIOWIECZA!! :>

A mi się Drodzy Koledzy wydaje (i taka jest wg mnie najpopularniejsza wersja), że "Dark Ages" czyli "Wieki Ciemne" to jest wczesne średniowiecze - jest to najogólniej mówiąc część średniowiecza do IX wieku (ewentualnie na niektórych obszarach do X wieku). Czasami zawęża się to jeszcze do VI-IX wieku. Przynajmniej takie określenia występują w podręcznikach do historii powszechnej średniowiecza.

vendetta222 pisze:- Walijski włócznik był jednostką najmowaną do walki przez dziesiątki lat i ćwiczoną w walce włócznią, to chyba logiczne że gdy ktoś jest ćwiczony do walki jakąś bronią, walczy nią na wojnach na przestrzeni lat to wyrabia sobie jakieś już doświadczenie.

Przez kogo byli najmowani? Przecież oni cały czas bronili się przed Anglikami, do czasów Edwarda I, który przeprowadził systematyczny podbój Walii. A potem służyli w armii angielskiej.

vendetta222 pisze:Gra jest OSADZONA w historii ale nie jest 100% historyczna, wiele zmieniliśmy żeby grę uatrakcyjnić. Nad całością czuwa kilku historyków i odtwórców historycznych.

Kto to taki konkretnie?

vendetta222 pisze:Wieki mroczne to czasy od upadku Rzymu do XIII wieku, średniowiecze od XIII do końca XV wieku.

Ja mam pytanie: Ty studiowałeś kiedyś historię? Pytam, bo pamiętam, że się kiedyś chwaliłeś, że studiujesz.
Udało Ci się zaliczyć 2 rok?

Poza tym mogę się tylko podpisać pod prośbą AWu o podanie nazwiska tego historyka/historyków, którzy nad tym czuwają.

Do tego też proszę się ustosunkować:

Kadzik pisze:- Mameluccy feudałowie? WTF?!
- Czym znaczącym różni się chłop palestyński od egipskiego?
- Pustynny łucznik?
- U Ordy: Siewca Zarazy i Smoczy Jeździec?!

Argument, że gra inspirowana historią może mieć Historical w nazwie.....przy nazwach zespołów muzycznych może takie rzeczy przechodzą, ale tutaj chcę widząc tytuł od razu załapać, o co chodzi. Nie mam nic do historii alternatywnej, ale czym innym jest gra o walkach starożytnych, gdzie obok siebie biją się Grecy i Rzymianie wraz z mitycznymi stworami, bądź (np. w przypadku Sagi) małe drużyny wojowników prowadzone do mitycznych walk przez legendarnych wodzów pokroju Haralda, Kanuta i Rolanda, od gry quasi-historycznej, w której te niby specjalnie niehistoryczne wstawki, wyglądają bardziej jak niedoróbki, niż celowy zamysł twórców.

Ponowie wkraczasz na forum obwieszczając kolejną wersję systemu i oczekujesz komentarzy. To je dostajesz. Choćby nie wiem, jak słuszne były Twoje założenia i jaki to nie profesjonalny miałbyś sztab, takie babole są słusznie wytykane.

Panowie może ci historycy czuwają nad projektem w innym tego słowa znaczeniu. Nie udzielają porad merytorycznych tylko chronią świat przed autorami. Starają się powstrzymać apokalipsę.

Podoba mi się koncepcja systemu historycznego niebędącego historycznym.

Przynajmniej macie ładną stronę tytułową...