Gry naszych marzeń

Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Gry naszych marzeń

Post autor: Strategos »

Może ewentualna dyskusja na ten temat przyda się kiedyś Wydawcy.

Moje spostrzeżenia są następujące -oprócz wniosków z innej wymiany pogladów ( patrz temat wywołany przez Andreasa w dziale Ścieżki chwały) że gra powinna być historyczna(?) , wygrywalna dla obu stron a przez to odpowiednio zbalansowana jeśli chodzi o rozkład sił.

Zacznę od tego, że byłem od samego początku miłośnikiem komputerowych gier Cywilizacyjnych(Cywilizacja 1 jeszcze na Amidze w nia grałem,II,III, Civilization Call to Power, Call to Power II, Alfa Centauri i itp Master of OrionII , Eu I i II, Imperialism II,DeadlockII, oraz stylu reprezntowanego przez Koei - Opowieść o Trzech królestwach, w grach symulacyjnych Red Baron , Silent Hunter I- wielka swobodna kampania w trybie kariery)

To co było fascynujące w nich to pełne wrażenie nieliniowości i niepowtarzalności każdej rozgrywki , niekiedy swobody kształtowania świata gry i wpływu osobowości i zdolności indywidualnych dowódców niepewnośc co do lojalności niektórych z nich. Oczywiście nie jest to w pełni możliwe w grach planszowych ale ...

Kiedy np. patrzę na świetną ksiażkę Mariana Biskupa Trzynastoletnia wojna z Zakonem Krzyżackim( olbrzymia kopalnia wiedzy ) to zastanawiam sie nad grą w stylu wielkiej kampanii z mapa strategiczną , kartami, oraz mozliwym przejściem do MAPY TAKTYCZNEJ ( losowanie minifragmentów map według jakiegoś systemu ) gdzie na mniejszej przestrzeni byłyby rozgrywane pod pewnymi warunkami bitwy.Myśle o systemie rekrutacji wojsk zacieżnych , który dawałby mozliwość wpływu na kształt własnej armii, a także o implikacjach politycznych Papiestwo ,Cesarstwo ,Litwa ,Korona ,Rzesza, Pomorze Zachodnie.A moze gra obrazujaca całość konfliktu od XIII w?

Myślę o grze o obrazującej Tworzenie się potegi Cesarstwa Rzymskiego gdzie oprócz pięknej mapy strategicznej potencjalnych historycznych i niehistorycznych prowincji Imperium Romanum funkcjonowałyby system tworzenia osbowości wodzów i cesarzy ( przy wykorzystaniu również autentycznych postaci) gdzie polityka wewnętrzna i intrygi miałyby duże znaczenie .(wojny domowe,walki dynastyczne,wielki przeciwnik Partowie, szlaki hanlowe , rozwój kultury)

Myślę wreszcie o tym że skoro rozwój techniki wojskowej , który zawsze jest dla mnie jest pociągający jako element gry ( ATR i ERS w planszówkach i w Alfie Centauri i Master of OrionII na kompa )
trudno zaadaptować do wcześniejszych okresów historycznych nacisk powinien być położony na możliwośc szkolenia wojsk , zdobywania doświadcenia to tez możnaby było przenieść do planszówek.

Jestem przekonany ,że istnieje możliwośc( rodzimego ) zupełnie nowego opracowania na nowo znanych tematów gier i wypracowania nowatorskich rozwiazań lub wykorzystania twórczego rozwiazań znanych z innych gier( bez naruszania praw autorskich) w tym komputerowych ( w końcu system kart kiedyś się pojawił i zainspirował )Śiweże nie aglosaskocentryczne spojrzenie zarówno na tematykę jak i schemat gry?
Może jednak taka nieliniowość kłóci się z Waszym przywiazaniem do historyczności?( choć przyzacie ,że jest coś specyficznego kiedy grając w Pog udanie zdobywacie Galipoli , wykonujecie rosyjskie zobowiazania sojusznicze wobec Francji lub co tu dużo mówic wygrywacie całą tę wojnę dla Kaisera i Najaśniejszego Pana?)

Jestem równiez ciekawy co na ten temat mają do powiedzenia zwolennicy gier wojennych innego typu ( nie wielkich strategii) takich jak np Wrocław ( też zagram )
W jakim kierunku należy iść aby je urozmaicić czynić jeszczce bardziej grywalnymi (czego w nich brakuje?)a moze takie rozważania są niepotrzebne?Być może szkodliwe z punktu widzenia Wydawcy planujacego tajnie innowacje?
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10572
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2829 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Co do gier na aszczeblu taktycznym/operacyjnym to zdecydowanie przyszłość należy do gier w ciemno (co najmniej na dwie mapy).

Ja tam mam trochę mniejsze marzenia:

1) I wojna na froncie wschodnim na zasadach Tannenbergu,

2) coś na zasadach Waterloo,

3) kampania lądowo-powietrzno-morska na Salomonach.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Darth Stalin
Censor
Posty: 6598
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:58
Has thanked: 79 times
Been thanked: 180 times

Post autor: Darth Stalin »

Jenerał von Auffenberg pisze:Co do gier na szczeblu taktycznym/operacyjnym to zdecydowanie przyszłość należy do gier w ciemno (co najmniej na dwie mapy).

Ja tam mam trochę mniejsze marzenia:

1) I wojna na froncie wschodnim na zasadach Tannenbergu,

2) coś na zasadach Waterloo,

3) kampania lądowo-powietrzno-morska na Salomonach.
Punkt pierwszy - marzenie, ale do realizacji chyba tylko na CYBoarda - bo mapa byłaby potworna i jednostek dwie góry. To już wolę reedycję OWC - bo moge to zrobić w jeden wieczór/noc (fakt, że okres tylko do grudnia 1914).
Punkt drugi - myślałem kiedyś nad Wagram albo Borodino; niestety wada jak w pkt 1 - co prawda mapa byłaby jedna i nawet nie aż tak wielka (może dwa razy większa), ale wojska byłyby hordy (szczególnie Wagram). Ale może Olszynka Grochowska/Wawer? Po lekturze Tokarza stwierdziłem, że mobilizując nowa piechotę o miesiąc wcześniej i dając Chłopickiemu dowództwo polowe (pełne !) już w styczniu, to pod Wawrem można byłoby Rosjan pięknie pobic częściami, dobić pod Białołęką i Olszynką i wykopać resztki aż na Litwę

Punkt 3 - ciekawe, zwłaszcza po lekturze Flisowskiego; to był moment, kiedy wszystko mogło się jeszcze zdarzyć
Awatar użytkownika
Nico
Général de Division
Posty: 3838
Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 10:50

Post autor: Nico »

Gry moich marzen juz tam dawno wydalo, tylko w PL nie ma kto ich wydac :/ a karty kredytowej jeszcze grubej nie mam.
http://www.napoleongames.com ^^ przepiekne gierki - kampanie 1805,1806-7,1812 i inne ....

Vive l'Empereur :twisted:
Niech żyje Napoleon! - wołaj ludzie tkliwy
niech żyje po tysiąc lat (kto z nas będzie żywy),
Niech Polak ostatni z tym czuciem umiera
A hasło: Napoleon! niech mu usta zwiera!
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10572
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2101 times
Been thanked: 2829 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Darth Stalin pisze:
Jenerał von Auffenberg pisze:Co do gier na aszczeblu taktycznym/operacyjnym to zdecydowanie przyszłość należy do gier w ciemno (co najmniej na dwie mapy).

Ja tam mam trochę mniejsze marzenia:

1) I wojna na froncie wschodnim na zasadach Tannenbergu,

2) coś na zasadach Waterloo,

3) kampania lądowo-powietrzno-morska na Salomonach.
Punkt pierwszy - marzenie, ale do realizacji chyba tylko na CYBoarda - bo mapa byłaby potworna i jednostek dwie góry. To już wolę reedycję OWC - bo moge to zrobić w jeden wieczór/noc (fakt, że okres tylko do grudnia 1914).
Punkt drugi - myślałem kiedyś nad Wagram albo Borodino; niestety wada jak w pkt 1 - co prawda mapa byłaby jedna i nawet nie aż tak wielka (może dwa razy większa), ale wojska byłyby hordy (szczególnie Wagram). Ale może Olszynka Grochowska/Wawer? Po lekturze Tokarza stwierdziłem, że mobilizując nowa piechotę o miesiąc wcześniej i dając Chłopickiemu dowództwo polowe (pełne !) już w styczniu, to pod Wawrem można byłoby Rosjan pięknie pobic częściami, dobić pod Białołęką i Olszynką i wykopać resztki aż na Litwę

Punkt 3 - ciekawe, zwłaszcza po lekturze Flisowskiego; to był moment, kiedy wszystko mogło się jeszcze zdarzyć
Ad 1:
niekoniecznie trzeba grać tylko we dwóch, zresztą nie ma co przesadzać z tą rzekomo gigantyczną ilością żetonów - pewnie nie byłoby ich wiele więcej, jak w Waterloo.

Ad 2:
Myślałem o Austerlitzu.

Ad 3:
przy dobrym ustawieniu scenariuszy wychodzi niezła sieczka.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Leo
Colonel
Posty: 1596
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:08
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 16 times

Post autor: Leo »

Wojna Trzynastoletnia - super pomysł! Kiedyś sam się nad tym zastanawiałem...

Poza tym myślę, że świetnym tematem na grę strategiczno-polityczno-ekonomiczą jest ROZBICIE DZIELNICOWE w Polsce.

Jeśli chodzi o II wojnę to coś z Dalekiego Wschodu byłoby jak najbardziej wskazane, bo to tematyka traktowana u nas po macoszemu.
"Szlabany w głowach podnoszą się najwolniej..."
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Ja zdecydowanie optuję za grę o Imperium Romanum, może być w ujęciu "Imperium versus reszta świata", a może być też w ujęciu wewnętrznym.

Pomysł LEO na rozbicie dzielnicowe wydaje mi się bardzo dobry i mający spory potencjał. Poza tym zaangażowanie w grę Piastami, naszych praszczurów, byłoby spore.

Gry szczebla taktyczno-operacyjnego są łatwiejsze do zrobienia i nie stanowią aż takiego wyzwania jak dobra gra typu podanego wyżej.
Muss ich sterben, will ich fallen
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Andreas von Breslau pisze:Ja zdecydowanie optuję za grę o Imperium Romanum, może być w ujęciu "Imperium versus reszta świata", a może być też w ujęciu wewnętrznym.
Mogłaby być też to kontynuacja pewnej idei ze znanej gry Republika Rzymska gdzie jedna ze stron grałaby jako Cesarz ( zdobyawając określone punkty za rozwój gospodarczy , kulturalny i sztukę - miłoby było obserwować rozwój cywilizacyjny Rzymu , dodatkowe elementy to walki gladiatorów wyścigi rydwanów jako elemet żywy gry- ktos z polityków za sportem zawsze stoi :wink: ) a druga jako wódz , polityk ( lub w liczbie mnogiej ukryta opozycja- potrencjalny Cesarz ( balans między interesami Imperium i własnymi tak świetnie oddany w Republice)
w wypadku upadku Cesarza zmiana ról graczy (a potem po wielu latach gry zliczmamy punkty -osiagniecia na zasadzie schematu to co w konsekwencji dobre dla państwa + a niedobre-) Istotny elemnt militarny można rozbudować w stosunku to pierwotnej idei.Trzecią ewentualną strona mogliby być wrogowie Imperium.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Leo pisze:Poza tym myślę, że świetnym tematem na grę strategiczno-polityczno-ekonomiczą jest ROZBICIE DZIELNICOWE w Polsce.


Tu jest miejce na silnie zarysowane osobowości książat ,na na charakterystyczną niepewność co do ich lojalności wobec siebie i wierności ich wodzów( to było niesamowite w Trzech Królestwaqch Koei kiedy udawało się ppozyskiwać cennych wodzów od przeciwnika ( nniepewność wyniku walki)Watek gospodarczy , najazd Mongołów , ekspansja osadników niemieckich , Brandenburgia , Krzyzacy , zakony, nawracanie pogan , zażyłe stosunki z Rusią , Litwa ,walka o tron krakowski konflikt między Papiestwem a Cesarstwem , interwencje w walce o władzę w obcych państwach i obce interwencje u nas itp. Musiałaby się ta gra zaczynać jednak odpowiednio póżno przy silnie zarysowanym rozbiciu aby zadna ze stron nie była zbyt silna ,(Co do stron mozliwa duża ilosc graczy , idea państw bezposrednio nie kierowanych przez graczy jak w Empires in Arms)
Taką grę mozna też zrobic w lużniejszym klimacie Kingmakera.(koniecznie zaawansowana heraldyka)
Możliwe tytuły gry Korona Królestwa Polskiego lub O zjednoczenie Polski
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Jenerał von Auffenberg pisze:Co do gier na aszczeblu taktycznym/operacyjnym to zdecydowanie przyszłość należy do gier w ciemno (co najmniej na dwie mapy).



Ja tam mam trochę mniejsze marzenia:

1) I wojna na froncie wschodnim na zasadach Tannenbergu,

2) coś na zasadach Waterloo,

3) kampania lądowo-powietrzno-morska na Salomonach.


(o)Mgła wojny wydaje się wręcz niezbędna w grach formatu opercyjno- taktycznego.

(1)Front wschodni WW jest miejscem ciekawych mozliwości manewrowych dlatego jest dobry jako temat.
(2) Jako sympatyk Napoleona wolę Słońce Austerlitz niż ponury zmierch po bitwie pod Waterloo ( choć system jest ok )
(3) Interesujacy temat ale widziałbym bitwy powietrzno -morskie jako rozgrywane na innej dodatkowej planszy przy zachowaniu reguł zbliżonych do planszowego Harpoona.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
Andreas von Breslau
Kapitän zur See
Posty: 1625
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andreas von Breslau »

Strategos pisze: Możliwe tytuły gry Korona Królestwa Polskiego lub O zjednoczenie Polski
Moje typy na nazwę: "Dzielnice i gmin" albo po prostu "Dzielnicowi" 8)

A tak na poważnie - fajne masz pomysły, szczególnie jeśli chodzi o Imperium Romanum. Podział na Cesarza i wodza-wodzów. No no... Czy to Twoje idee, czy podpatrzone z jakiejś gry?
Muss ich sterben, will ich fallen
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Andreas von Breslau pisze:
Strategos pisze: Możliwe tytuły gry Korona Królestwa Polskiego lub O zjednoczenie Polski
Moje typy na nazwę: "Dzielnice i gmin" albo po prostu "Dzielnicowi" 8)

A tak na poważnie - fajne masz pomysły, szczególnie jeśli chodzi o Imperium Romanum. Podział na Cesarza i wodza-wodzów. No no... Czy to Twoje idee, czy podpatrzone z jakiejś gry?
Z tym Cesarzem to mój wczorajszy pomysł jak jechałem do pracy . Poza tym uważam ,ze warto być jak Japanese i wykorzystywac twórczo idee. Podobała mi sie zawsze Republika i zastanawiałem sie jak mozna byłoby ja kontynuować Tam były walki stronnictw. W Cesarstwie proste przeniesienie tego jest niemożliwe wobec tego zastanawiam sie jak to mogłoby być dalej.Zmiana ról zapewni mozliwośc dla obu graczy zabawy we władcę i dynamikę gry (nie ma Łatwo knują , knują podstepnie...)Lubię gry cywilizacyjne dlatego pomysł dotyczacy rozwoju państwa,Osobowości to inspiracja Koei. Jest w necie jakas gra o imperium ale przypuszczam ze idzie innym torem(Nie czytałem instrukcji znam he he trochę angielski jak mam słownik :( ) Nie wykluczam że kiedys ktos tez tak rozumował i wtedy będę Maronim albo Popowem :wink: , znający jezyk mógłby to sprawdzić :idea:
Poza tym od wielu lat pasjonuje się Starożytnoscia.

Ps Dzielnicowi ale z podtytułem ...czyli i tak wszystko trafi pod jedną Komendę :wink:
A tak w ogóle tytuł Korona Królestwa Polskiego ma podtekst - to termin wymyślony przez polskich średniowiecznych prawników wykorzystywany dla uzasadnienia praw do utraconych w rozbiciu dzielnicowym ziem .(Korona jako coś oderwanego od aktualnego terytorium państwa ale właściwego dla jego historycznego obszaru )
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Awatar użytkownika
rom_mel
Caporal-Fourrier
Posty: 79
Rejestracja: środa, 18 października 2006, 10:54
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: rom_mel »

dla mnie idalna istnieje ;]

i jest to War in Russia

miał powstać jescze taki tytół jak Road to Moscow ale niestety zmarł :/
aka. kromka ^^
Awatar użytkownika
Aldarus
Chef de bataillon
Posty: 1021
Rejestracja: wtorek, 12 września 2006, 08:56
Lokalizacja: Warszawa - Bielany
Been thanked: 12 times

Post autor: Aldarus »

Gdyby jeszcze AI było lepsze to faktycznie byłby ideał.
Aha, no i jeszcze inaczej rozwiązany front zachodni i południowy.
Nie dyskutuj z idiotą.
Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, potem pokona doświadczeniem.
wojtek morawski
Tambour
Posty: 6
Rejestracja: sobota, 21 października 2006, 13:53
Lokalizacja: Toruń

Post autor: wojtek morawski »

Leo pisze:Wojna Trzynastoletnia - super pomysł! Kiedyś sam się nad tym zastanawiałem...

Poza tym myślę, że świetnym tematem na grę strategiczno-polityczno-ekonomiczą jest ROZBICIE DZIELNICOWE w Polsce.

Jeśli chodzi o II wojnę to coś z Dalekiego Wschodu byłoby jak najbardziej wskazane, bo to tematyka traktowana u nas po macoszemu.
Prawdę mówić w coś takiego grałem (chodzi o rozbicie dzielnicowe), ale na rusi. Wcześniej graliśmy na całą Europę. Nie ja byłem tego systemu Autorem. Z tym, że bitwy były rozgrywane na kartce papieru podział na prawe, lewe i centrum i hajże. Właściwie było to coś na kształt RPG z elementami bitewek ... Ciekawe, ale towarzystwo się rozpadło.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum autorów”