Studio pomagające autorom gier

RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Studio pomagające autorom gier

Post autor: RAJ »

Trafiłem na coś takiego http://hexy.pl/
Może to kogoś zainteresuje? :)
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

Bardziej ciekawe jest, kto za tym stoi :)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: Raleen »

clown pisze:Bardziej ciekawe jest, kto za tym stoi :)
Masz na myśli jakże znanego i lubianego przez nas KubęP? :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

;)
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
maciunia
Porucznik
Posty: 715
Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 16:00
Lokalizacja: WWY
Kontakt:

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: maciunia »

Ta pomoc twórcom to chyba bardziej na zapełnienie strony jakąś treścią. Ja tu widzę raczej próbę wejścia w custom publishing, patrząc na http://www.grynazamowienie.pl/index.php widać że biznes zaczyna się kręcić.
Mówimy gierka, myślimy zjarka.
Youtube nie jest od tego, żeby ludzie go oglądali, tylko od tego, żeby dawali suby - WojennikTV
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

Masz rację Maćku. Tak jak kiedyś nie było firm zajmujących się myciem psów, strojeniem sal balowych, itp., tak teraz powstają firmy "tworzenie planszówki dla leniwych/zapracowanych/niekumatych". Nie przekonuje mnie ten trend, ale jeśli są chętni...
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: RAJ »

Nie macie racji.
Są dwa aspekty - tworzenie gier na zamówienie.
Wraz z rozwojem rynku planszówkowego firmy uznają, że gra planszowa/karciana może być niezłym materiałem promocyjnym - jak było z Wieźminem.
Sami robić tego nie umieją, ale mają komu to zlecić.

Druga kwestia - np. ja mam pomysł na grę o kampanii wrześniowej i powiedzmy, że przygotuję sobie fajnie działający przetestowany projekt.
Niestety mam pojęcia o grafice ani wydawaniu - mogę skorzystać z odpowiednich usług, włącznie z przygotowaniem atrakcyjnego graficznie prototypu
i nie muszę sobie zawracać głowy szukaniem dobrego grafika czy odpowiedniej drukarni.

Jak dla mnie działalności o których mowa są bardzo ok.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

Pierwszy aspekt - gry dodawane jako materiał promocyjny - nie wiem czy wiesz, ale takie gry to w 99% przypadków makulatura dodawana do podstawki, czyli gry komputerowej, filmu, książki, itp. Popatrz sobie na portfolio Kuźni Gier - same śmieci robione za cudzą kasę, najpewniej z różnych ministerstw, uczelni, itp. Czyli standardowy szajs za państwowe pieniądze, bo "na coś trzeba je wydać". Dramat.
Drugi aspekt - częściowo masz rację, ale tutaj zwyczajnie najpierw gada się z danym wydawcą, bo on ma odpowiednie zaplecze. Twoja głowa jak go przekonać.
Dla mnie takie pomysły to wyciąganie kasy od ludzi i tyle. Taka nisza dla leniwych/mało kreatywnych.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43346
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3919 times
Been thanked: 2489 times
Kontakt:

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: Raleen »

Ja się zgodzę co do drugiego, że może i jest to jakieś rozwiązanie, ale akurat jeśli chodzi o nas jako miłośników gier wojennych, to mam wątpliwości na ile ci ludzie się w tym gatunku gier orientują (wydaje mi się, że raczej nie za bardzo). Bo dla eurogier to owszem, jest jakaś propozycja. Zwłaszcza działania promocyjne i w zakresie oprawy graficznej.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: RAJ »

Skoro jest nisza i popyt, to czego sie czepiacie?
Nikt nie każe z tego korzystać. :)
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

A kto się czepia? Stwierdzam tylko fakt, że takie instytucje korzystają z ludzkiego lenistwa/braku kreatywności, stąd też mój przykład odnośnie mycia psów, czy strojenia sal balowych na ślub. A potem są pretensje, że w Polsce nie ma kreatywnych ludzi i mamy jedynie "wykwalifikowanych" sprzedawców do Biedronek czy Żabek. Po prostu taki trend jest dla mnie do dupy, że tak dosłownie rzecz ujmę. Bo efektem tego będą stosy makulatury na które szkoda czasu. Takie instytucje są bowiem w stanie wydać KAŻDĄ grę, jaką zażyczy sobie zleceniodawca. Nie ma przesiewu na poziomie wydawcy, czy dany produkt jest w ogóle sens wydawać. I potem znowu są utyskiwania, bo gry są kojarzone z jakimiś Chińczykami, itp.
Nie mówię, że autor gry musi jednocześnie dobrze rysować, nagrywać promocyjny klip, itd.
To co będzie dalej? Pisanie książek na tej samej zasadzie? Masz pomysł na erotyka z delikatną warstwą przemocy (a la "50 twarzy Greya", bo to teraz modne)? Nie ma problemu - daj konspekt i ilość stron, a sztab ludzi pisze ci książkę i robi wszystko co jest z tym związane. Wow :lol:
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: clown »

I żeby nie było, że tylko krytykuję - jedyne, co jest warte w tego typu działaniach związanych z grami planszowymi, to testowanie i uwagi zwrotne - to podstawa. Jak czytam i widzę, że wydaje się u nas gry po dwóch rozgrywkach testowych, bo ani nikt w nie nie chciał grać, ani nie dał rady ze względu na objętość czasową danej gry, itp., itd., to nóż się w kieszeni otwiera. Tutaj, jako autor gry, byłbym w stanie poświęcić grubą kasę na to, żeby ktoś absolutnie bezstronny powiedział mi: "to jest do dupy, to zmień, to popraw". Lansik na BGG i innych mediach zostawmy innym.
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Neoberger
Général de Brigade
Posty: 2098
Rejestracja: sobota, 7 listopada 2009, 19:19
Lokalizacja: Wwa
Has thanked: 5 times
Been thanked: 125 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: Neoberger »

Patrząc na ich filmik promocyjny do Magnatów to jakaś katastrofa.
Kolor sukienki nie trafiony. A typ urody bardziej do gier fantasy.
No i ten tekst monotonny jak z komputera. Ale jaka gra taki film. :twisted:
Takie tam złośliwości Bergera.

Ale pomysł fajny. Jak 25 lat temu chciałem zrobić grę samodzielnie to poległem na walkach z firmami graficznymi, drukarniami i takimi pomocniczymi rzeczami.
Tyle, że to raczej pomysł na rynek euro gier.
Z doświadczenia zarządzaniem zespołami jak leader nie ma pojęcia i nie ogarnia to zespół pomocniczy mu nie pomoże.
Berger
Antypirx
Capitaine
Posty: 848
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2014, 12:21
Has thanked: 16 times
Been thanked: 27 times

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: Antypirx »

Sama idea jest już przetestowana na rynku książek:
http://www.wydawnictwopoligraf.pl/
i jest to biznes pt.: jak zarobić na autorze.
Prościej chyba handlować systemami wygrywania w totolotka. Na rynku bogata oferta.

Sam miałem już chyba ze 3 propozycje wychodzące od drukarni na stworzenie takiej struktury, która dostarcza upartym autorom obsługę technologiczną do przetworzenia genialnego pomysłu na postać fizyczną, tj. kolorowe pudełko ze szpejami w środku.

Całkiem bez sensu to jednak nie jest, bo na obsługę w obszarze studia graficznego i audiowizualnego chętni pewnie się znajdą (sam ciągle nie mam czasu na przygotowanie filmików, no a bez tego ani rusz).
Informacja, gdzie i za ile można kupić kolorowe drewniane kostki 8x8x8mm to też rzecz cenna.
Brakuje oferty o treści: "prowadzimy profesjonalne kampanie hejterskie, dysponujemy niezliczoną ilością kont na wielu forach, którymi zapewniamy dowolną pozycję gry w rankingach (eee... o ile nie koliduje to z innym zleceniem, które przyjęliśmy ;) ), gwarantujemy publikacje entuzjastycznych recenzji w naszych serwisach o grach, które przekonają nawet samego autora (jeśli miał wątpliwości)" :mrgreen:

Filmiku o Magnatach bym się nie czepiał. Dziewczyna jest ładna, sukienka ma odkryte ramiona. Rozmazany makijaż może wprawdzie sugerować, że przed nagraniem płakała, ale intonacją głosu przekazuje informacje wyraziście. Scenariusz dobry.
Trochę gorzej wygląda prezentacja Camel`s Up! (bliki, kąt ustawienia kamery w stosunku do stolika, prezenter już nie taki ładny)
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)

W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
Awatar użytkownika
Torgill
General of the Army
Posty: 6209
Rejestracja: poniedziałek, 14 czerwca 2010, 00:00
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 917 times
Been thanked: 435 times
Kontakt:

Re: Studio pomagające autorom gier

Post autor: Torgill »

clown pisze:A kto się czepia? Stwierdzam tylko fakt, że takie instytucje korzystają z ludzkiego lenistwa/braku kreatywności, stąd też mój przykład odnośnie mycia psów, czy strojenia sal balowych na ślub. A potem są pretensje, że w Polsce nie ma kreatywnych ludzi i mamy jedynie "wykwalifikowanych" sprzedawców do Biedronek czy Żabek.
Jeden rodzaj złodzieja jest, którego prawo nie ściga, a który rabuje to, co dla ludzi najcenniejsze – czas.
Napoleon Bonaparte.

Myślę, że cytat z Cesarza bardzo dobrze określa korzyści z tego typu działania, otóż nie każdy dysponuje odpowiednią ilością czasu, żeby zrealizować swoje przedsięwzięcia, ale często ma do tego odpowiednie fundusze. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim firm, czy instytucji rządowych/samorządowych, ale prywatnych osób również. Ma natomiast pomysł na grę i chciałby ją wydać, zatem dlaczego nie? To nie lenistwo/brak kreatywności, to po prostu odwieczny konflikt między czasem a planami/chęciami.
Kto miał okazję samemu tworzyć grę ten wie ile czasu trzeba na to poświęcić, co więcej ile potrzeba czasu na aspekty produkcyjne.
Wolny rynek - jest potrzeba jest oferta.

Z książkami działa tak od dawna. Czasem na zasadzie Ty napiszesz, zapłacisz, my wydamy, co jest wielokrotnie bardzo korzystne, a czasem już nawet na zasadzie "my napiszemy Twój pomysł", co jest oczywiście sztampowe, ale na zachodzie działa od dawna i jest bardzo sprofesjonalizowane.

W przypadku gier i książek ma to jeszcze jedną zaletę - projekty prawdziwie autorskie mają większą szansę na odróżnianie się :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum autorów”