Strona 2 z 2
: piątek, 4 marca 2011, 01:00
autor: Nero
Dzięki :]
: sobota, 5 marca 2011, 13:00
autor: Pejotl
A jednak prosty rzut 1 k6 jest dla gracza najbardziej intuicyjny niż wymyślanie coraz to innych kostek
Osobiście przy większych kościach czuję się zagubiony - problem ten pogłębiają tabele wyników, autor gry mając "większą" (w sensie wielości różnych wyników) kostkę czuje się zobowiązany do zamieszczenia większego wachlarza wyników, co z kolei powoduje że walki stają się coraz mniej przewidywalne (tak z dziurawej pamięci piszę, więc proszę mnie nie przepytywać z nazw gier).