Heksmagazynek

Radosław Kotowski
Chui
Posty: 747
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 214 times
Been thanked: 22 times

Re: Heksmagazynek

Post autor: Radosław Kotowski »

:lol: Też się uśmiałem
Jak my tu przetrwaliśmy?
PzKpfw II

Re: Heksmagazynek

Post autor: PzKpfw II »

Radosław Kotowski pisze::lol: Też się uśmiałem
A nie wychwyciliście, że ten, który przybył pod koniec zimy 1941 był bardziej bystry? :) Ech, takie rzeczy trzeba dziś ludziom tłumaczyć, wszystko dla nich płaskie jak słomiana mata ;) A dla Brytyjczyków i tak jest bohaterem :lol:
PzKpfw II

Hexmagazine/Heksmagazynek episode 11 Clash of Giants

Post autor: PzKpfw II »

Dzisiaj w Polsce obchodzimy Święto Niepodległości. Natomiast tu, w Wielkiej Brytanii, Remembrance Day, w którym wspomina się wszystkich bohaterów, którzy walczyli dla sprawy kraju oraz tych, którzy dla tej sprawy swoje życia poświęcili. O godzinie 11 poległym oddawana jest cześć w formie dwóch minut ciszy. Dlaczego więc nie cofnąć się w czasie i nie wspomnieć o grze nr 106 z kolekcji gier wydanych przez GMT? Szczególnie, że jej motyw przewodni wiąże się bezpośrednio ze wspomnianymi na wstępie świętami.

https://youtu.be/-ORv7RCx9i8
PzKpfw II

Heksmagazynek odc.12 Operation Battleaxe - Poznajmy się cz.2

Post autor: PzKpfw II »

Zgodnie z zasadą, która głosi, że przed końcem roku należy załatwić wszystkie bieżące sprawy, powracamy dzisiaj po raz ostatni do tematu Operacji Battleaxe wyczerpując go ostatecznie i definitywnie. Wszystko okraszone krótkim podsumowaniem, ale jako, że obecnie na skutek aury marznę, a zdecydowanie wolę ciepło, może być ono zbyt euforyczne dla istot wybitnie zimnolubnych, tudzież nielubiących piasku. Niemniej zapraszam wszystkich do obejrzenia odcinka.

https://www.youtube.com/watch?v=eL74700VSW8
PzKpfw II

Heksmagazynek na żywo - Commands & Colors Napoleonics Epic

Post autor: PzKpfw II »

Zapraszamy serdecznie dziś na godzinę 19:00 czasu polskiego do obejrzenia pierwszej transmisji na żywo. Dziś, zamykając kolejny temat, opowiemy Wam o grze Commands & Colors Napoleonics Epic.

https://www.youtube.com/watch?v=kFVrD2q3_nM
PzKpfw II

Heksmagazynek odc.13 Combat Commander - Pierwszy kęs

Post autor: PzKpfw II »

Dzisiejszy odcinek wprowadzi Was w świat filmu, w którym zwroty akcji, niczym sinusoida na szkolnej tablicy, jednych przerażają, innych zachwycają do tego stopnia, że nie wyobrażają sobie egzystencji innej niż ta przypominająca przejażdżkę kolejką górską. Strzały znikąd, wybuchy granatów za plecami, śpiący rycerze zakopani w lisich norach - to wszystko tylko w prezentowanej dzisiaj grze i odcinku rozpoczynającym cykl, którego zadaniem jest przekonanie nieprzekonanych i nawrócenie agnostyków. Zapraszam do oglądania.

https://youtu.be/9KlYhJvZ3VE
PzKpfw II

Hexmagazine Accursed Games 14 Commands & Colors Tricorne

Post autor: PzKpfw II »

Przed nami gra z serii Commands & Colors, wydana przez Compass Games, osadzona w realiach Amerykańskiej Wojny o Niepodległość. Tak więc tym razem zostaliśmy uraczeni czymś ze sztuki wojennej XVIII wieku. Specjalnie dla Was zaraz przed Świętami Bożego Narodzenia. Jeżeli mamy to przeżyć wspólnie, przeżyjmy to!

https://www.youtube.com/watch?v=DmYvrqfViXY
PzKpfw II

Hexmagazine Accursed Games odc.15 Commands & Colors Napoleon

Post autor: PzKpfw II »

Kto wygrał zmagania tytanów w bitwie trzech cesarzy? Czy po raz kolejny dla Napoleona i Francuzów zaświeciło słońce? Czy może cesarskie zwłoki spoczną na wzgórzu Prace? Przekonacie się o tym, gdy obejrzycie raport z pola bitwy, która miała miejsce 2 grudnia 2017 roku na ziemi angielskiej, dokładnie w 212 rocznicę zmagań. Wyjątkowo w formie pastiszu pewnego dzieła.

https://www.youtube.com/watch?v=-hXGEjD ... e=youtu.be
PzKpfw II

Hexmagazine tale 16 Między ustami a planszą cz.1 - WZ

Post autor: PzKpfw II »

Niech więc słowo ciałem się stanie. Dzisiejszym odcinkiem rozpoczynamy cykl spotkań i rozmów z osobami tworzącymi od lat świat naszego hobby. Te błyszczące pokażemy w pełnej krasie, zapomniane odkurzymy, a tym wschodzącym postaramy się nadać rozpędu. W pierwszej części rozmawiamy z jednym z prekursorów polskiego wargamingu, człowiekiem legendą, Wojtkiem Zalewskim.

https://www.youtube.com/watch?v=kJgxMiFNskQ
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Heksmagazynek

Post autor: Raleen »

Obejrzałem. Rzadko już komentuję, ale to co pada w tej audycji na temat konwentów wymaga jednak komentarza. Co do W. Zalewskiego to nie jestem zbytnio zdziwiony. Zdaję sobie sprawę, że w tego typu rozmowie ma on prawo opowiadać różne rzeczy, niekoniecznie zgodne z prawdą, mające lansować zarówno jego, jak i jego wydawnictwo (np. opowieści o tym jakim to on był bliskim współpracownikiem Michała Rakowskiego z Dragona mają na celu budowanie wizerunku TiS jako firmy kontynuującej działalność Dragona, rzeczywistość była najprawdopodobniej nieco inna...). Zostawiam to na boku w tym momencie. Natomiast dziwią mnie Tomku Twoje wypowiedzi na temat konwentów, w kontekście "Armagedonu".

Słuchając Waszej audycji można dojść do wniosku, że po tym jak skończył się "Armagedon" nic już nie było, a jeśli coś było, to były to małe konwenty, które do pięt nie dorastają temu co TiS robił. Tymczasem jak popatrzymy na to ile ludzi bywało na "Armagedonach" po 2000 roku, to okaże się, że porównywalna liczba, a nawet mniej niż na odbywających się później konwentach. Pamiętam jak raz na "Armagedonie" organizator prosił mnie na koniec, żebym dodatkowo dopłacił za udział w imprezie, bo jemu się nie zwraca za salę, dlatego, że przyjechało mniej niż 20 osób (do tego jeden czy dwóch nie zapłaciło). Tak to bywało z frekwencją na "Armagedonach". Sama sala (pojedyncza) była na tyle niewielka, że nawet od strony logistycznej byłby problem z pomieszczeniem więcej niż 30 osób gdyby się nagle zjawili. I tyle mniej więcej bywało w tym czasie, gdy mieliśmy obaj przyjemność uczestniczyć w tej imprezie (ja 3 albo 4-krotnie). Raz mniej, raz więcej - nie wnikam w szczegóły.

Tymczasem po upadku "Armagedonu" świat konwentów i gier się nie zawalił, jak to sugerujecie (może świat TiSu się zawalił, ale to inna historia...). Istniał z powodzeniem dalej. Od ponad 12 lat, jak dobrze wiesz, współorganizuję w Niepołomicach imprezę "Pola Chwały" (do tego współorganizowałem jeszcze jedną dużą imprezę w Warszawie), gdzie nieraz bywało 30 czy 40 osób, a jak bym doliczył gości przewijających się przez sale i przyglądających grom, to jeszcze więcej. Bywały lata chudsze, tak jak w przypadku "Armagedonu". To oczywiście nie jedyna impreza, bo odbywa się w Polsce wiele innych i frekwencja na poziomie 50 uczestników nie jest nieosiągalna (np. I edycja Strategosa, X Podwawelskie Spotkanie z Grą Historyczną i Strategiczną).

Robisz porównania z dużymi imprezami i mówisz, że takich w Polsce nie ma. Rzecz w tym, że duże imprezy z planszówkami nie są poświęcone zwykle grom wojennym tylko zdominowane przez eurogry, więc porównanie jest bez sensu. W Polsce duże imprezy z grami (wszelakimi - bez rozróżnienia) też są, jak choćby "Planszówki na Narodowym" czy organizowany kiedyś przez naszego zmarłego kolegę Tomka Bulzackiego "Kocioł" (około 1500 graczy, zajęty cały 6-piętrowy budynek Wydziału Inżynierii Środowiska na Politechnice, wraz z aulą) i wiele innych. Dużą imprezą jak nasze warunki są "Pola Chwały", które mają popularną część rekonstrukcyjną, przyciągającą szacunkowo około 10 tys. widzów (co najmniej...). Nie wspomnę o takich rzeczach, jak fakt, że impreza ma własny budżet. Jest to przy tym impreza w całości historyczna.

To co przedstawiliście w tej audycji w temacie konwentów, to jest zakłamywanie rzeczywistości. Z Twoich i Zalewskiego wywodów wynika, jakoby w Polsce właściwie nie było żadnych imprez (konwentów), a ostatnim "prawdziwym" był "Armagedon". Konwenty są i się odbywają. Jedne mają się lepiej, inne gorzej, ale całkowite pomijanie tego jest przeinaczaniem rzeczywistości. Natomiast problem Zalewskiego polega na tym, że o ile na "Armagedonie" niemal 100% rozgrywanych gier to były gry TiS i Dragona, to teraz mało kto na konwentach w jego gry gra, a jak już się pojawiają, to są w zdecydowanej mniejszości. Stąd negowanie albo deprecjonowanie wszystkiego co inni zrobili przez ostatnie przeszło 10 lat.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Teufel
Legatus Legionis
Posty: 2424
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 15:55
Lokalizacja: Stadt Thorn/Festung Posen
Has thanked: 17 times
Been thanked: 53 times

Re: Heksmagazynek

Post autor: Teufel »

Faktycznie ta gadka WZ o konwentach co najmniej mija się z prawdą. Autor wywiadu chyba też nie odrobił lekcji za bardzo. Jest chociażby Grenadier czy Pola Chwały.
Legiony i ja mamy się dobrze.
Awatar użytkownika
clown
Général de Division Commandant de place
Posty: 4423
Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
Lokalizacja: Festung Stettin
Has thanked: 1 time
Been thanked: 8 times

Re: Heksmagazynek

Post autor: clown »

Poważnie takie pierdolety w tym wywiadzie? Wstyd Keksmagazynek! Wstyd! Ale może z Londynu słabo widać co się dzieje w kraju. I perspektywa już nie ta...
A pamiętam jak Keksmagazynek siedział w Cytadeli warszawskiej nad Szczekocinami bodajże...
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43348
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3922 times
Been thanked: 2491 times
Kontakt:

Re: Heksmagazynek

Post autor: Raleen »

Tomek (znaczy się PzKpfw II) to w ogóle był przygotowany super :) . Z rozmowy wynika, że na początku myślał, że wydawnictwo Dragon założył Zalewski, potem, że Zalewski wspólnie z Rakowskim... Dopiero tamten łaskawie go naprostował. Oj Tomek, tak jakbyś nigdy w gry Dragona nie grał i dopiero teraz pierwszy raz o tym wydawnictwie usłyszał...

Dalej pan Wojtek jedzie w swoim stylu aluzjami podprogowymi o tych co to "50 lat wydają swoją grę, a nigdy w nią nawet raz nie zagrali" i o takich autorach co w ogóle nie testują gier. Myślę, że dla TiS to dość niebezpieczny grunt, biorąc pod uwagę jak testuje swoje gry.

Dalej jest o konwentach i "polskiej tradycji braku konwentów" - o czym już wcześniej było. A także o "prawdziwych graczach z krwi i kości, sympatycznych...", czyli takich jacy są za granicą, a jakich u nas w Polsce nie ma. Dowiedziałem się też, że w Wyszkowie nic się już nie dzieje i że Maciunia nic nie robi :)

A "na Cytadeli były pieśni hitlerowskie na cały głos". To pewnie o "Grenadierze". Już pozwolę sobie nie komentować.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
PzKpfw II

Hexmagazine tale 17 Commands and Colors Tricorne American Re

Post autor: PzKpfw II »

Podobno w życiu nic dwa razy się nie zdarza, ale tylko podobno. W naszym programie wszystko jest możliwe. Po raz drugi powąchamy bowiem prochu prosto z pudełka Commands and Colors Tricorne: American Revolution. Tym razem jednak, wychodząc naprzeciw Waszym oczekiwaniom, opowiemy o grze w języku polskim.

https://youtu.be/xdgUskleK70
PzKpfw II

Hexmagazine tale 18 Fleurus 1794 Vae Victis, Ligny 1815 Hexa

Post autor: PzKpfw II »

Wyobraźnia, najbardziej wydajny silnik rozwoju i postępu. To ona przecież pozwala nam marzyć, sięgać, szukać i znajdować sens tego, co robimy oraz nadawać go naszym przyszłym działaniom. Bez wyobraźni, bez tej pogoni za marzeniami, bez wyobrażania sobie tego, co przed nami, nie osiągnęlibyśmy wiele, a już na pewno sporo cennych doświadczeń bezpowrotnie rozpływałoby się w pustce. Dlatego warto sobie przypomnieć, że jeszcze nie tak dawno temu, zaledwie kilka lat wcześniej, spędzaliśmy czas zupełnie inaczej, nie wpatrzeni w niebieskie ekrany w poszukiwaniu wirtualnych przyjaźni i takich samych przyjemności, lecz wsłuchani w rytm, rytm prawdziwego życia. Zapraszam więc wszystkich do świata języka mówionego.

https://www.youtube.com/watch?v=h2weGqxx2DM
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach planszowych”