Gry Encore

Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Gry Encore

Post autor: Cyber Stefan »

Silmeor pisze:Ech, spędziło się trochę czasu na polach Pellenoru. :) Z kumplami dość często w swoim czasie w to pogrywaliśmy, podobnie zresztą jak i w inne gry Encore. Mały offtop: pamięta ktoś Gwiezdnego kupca?
Jasne, ze pamietam Gwiezdnego kupca. Pamietam tez kilka innych gier Encore, np. Transsolar - stamtad znalem bardzo szybko wszystkie planety wraz z wieloma ksiezycami ichnimi. Dla tych, ktorzy nie wiedza co to bylo powiem, ze gra polegala na zwiedzaniu kosmosu. Odkrywcy nowych swiatow tez byli Encore? Orientuje sie ktos?
Awatar użytkownika
Strategos
Censor
Posty: 8264
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Strategos »

Cyber Stefan pisze:
Silmeor pisze:Ech, spędziło się trochę czasu na polach Pellenoru. :) Z kumplami dość często w swoim czasie w to pogrywaliśmy, podobnie zresztą jak i w inne gry Encore. Mały offtop: pamięta ktoś Gwiezdnego kupca?
Jasne, ze pamietam Gwiezdnego kupca. Pamietam tez kilka innych gier Encore, np. Transsolar - stamtad znalem bardzo szybko wszystkie planety wraz z wieloma ksiezycami ichnimi. Dla tych, ktorzy nie wiedza co to bylo powiem, ze gra polegala na zwiedzaniu kosmosu. Odkrywcy nowych swiatow tez byli Encore? Orientuje sie ktos?

Odkrywcy Nowych Światów według mnie byli z Encore
Gwiezdny Kupiec - świetna gra ekonomiczna ja grałem z reguły taką korporacją zajmującą się produkcją elektroniki.
"Bądź szybki jak wicher, spokojny jak las, napastliwy i żarłoczny jak ogień, niewzruszony jak góra, nieprzenikniony jak ciemność, nagły jak piorun"

Sun Tzu
Silmeor
Carabinier
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Silmeor »

Odkrywcy Nowych Światów bylo grą z Encore. O ile dobrze pamietam jedna z nielicznych planszówek dla jednej osoby.
Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Post autor: Cyber Stefan »

Moje pierwsze dzialanie moderatorskie :)

Proponuje tu dyskusje na temat innych gier tej firmy oraz samej firmy.
Co sie wlasciwie z nimi stalo i co sie teraz dzieje? Wydaja jeszcze cos?

Moze ktos cos napisze na temat 2 juz wymienionych gier... ja ich za dobrze nie pamietam wiec poki co nie moge czegos wiecej.
Awatar użytkownika
Mariusz
Adjoint
Posty: 732
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:53
Lokalizacja: Warszawa/Bruksela
Has thanked: 65 times
Been thanked: 27 times

Post autor: Mariusz »

Ja tego nie kojarze ale byla taka gra "Ratuj swoje miasto". Po miescie chodziła bestia i trzeba było ja zalatwic, a nie bylo to wcale proste bo byla silna i miala duza odpornosc. Kojarzy ktos ta grę?
Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Post autor: Cyber Stefan »

Pamietam, pamietam. Niestety nie mialem mozliwosci zagrania w nia. Pamietam, ze w ktorejs Magii i Mieczu o tym pisano. Zrobili chyba jakis przeglad starych gier. I ta byla chyba jedna ze starszych.
Silmeor
Carabinier
Posty: 29
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Silmeor »

Też pamiętam tą grę. Starszy od niej był chyba tylko Labirynt Smierci,
Awatar użytkownika
Juri
Enfant de troupe
Posty: 4
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 19:04
Lokalizacja: Od mamy...
Kontakt:

Post autor: Juri »

Na stronie www.gry-planszowe.pl jest wywiad z właścicielem i tworca ENCORE.

A co do firmy to niestety juz nie istnieje, ale mam nadzieje ze wiecie ze niemal wszystkie jej gry to byly plagiaty? Ale na nasze szczescie na poczatku lat 90-tych malo kto sie tym przejmowal i moglismy dostac troszke zachodu w formie planszowej :D
Awatar użytkownika
Cyber Stefan
Sous-lieutenant
Posty: 368
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:40
Lokalizacja: Słobity/Toruń

Post autor: Cyber Stefan »

Juri pisze:A co do firmy to niestety juz nie istnieje, ale mam nadzieje ze wiecie ze niemal wszystkie jej gry to byly plagiaty ?? Ale na nasze szczescie na poczatku lat 90-tych malo kto sie tym przejmowal i moglismy dostac troszke zachodu w formie planszowej :D

Nie wiedzialem :)
Ale tam ja tez sie srednio tym przejmowalem :)
Swoja droga nawet jesli byly plagiatem zachodnich to i tak fajnie mi sie w nie gralo.
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Była jeszcze fajna gierka "W imieniu Ziemi", symulująca akcję antyterrorystyczną, z tym że akcja działa się na statku przedstawicieli obcej rasy.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Na okładce była chyba jakaś wielka Pszczoła niby Królowa matka, to jest to :?:
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Grohmann
Starosta
Posty: 898
Rejestracja: środa, 4 stycznia 2006, 22:39
Lokalizacja: Szczecin
Been thanked: 2 times

Post autor: Grohmann »

Tak. Królowa na pewno, ale zawsze mi się wydawało, że to raczej przerośnieta Mrówka.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

A tak, masz rację :) .
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Indar
Błędny rycerz
Posty: 1088
Rejestracja: piątek, 5 maja 2006, 20:08
Lokalizacja: Łomża
Kontakt:

Post autor: Indar »

Witam
Encore, łza w oku się kręci gdy wspominam czasy gdy za zaoszczędzone pieniądze kupowałem gry w folii :)
Pomimo lat nie straciły one w moich oczach na atrakcyjności, nawet wręcz przeciwnie. W Labirynt i Odkrywców zdarza mi się czasem pograć...
Mam chyba wszystkie wydane przez Encore gry, no może poza "Ratuj Swoje Miasto". Udało mi się nawet kupić "Czerwoną Rtęć" - niestety nie zagrałem bowiem zaginęła mi instrukcja. Ma ktoś może?
Praktycznie wszystkie gry Encore były kopiowane na "żywca", różniły się tylko pudełkiem. Zdaje sie iż nie było nawet mowy o prawach autorskich - co za wspaniałe czasy... :)
Tu możecie ujrzeć oryginały praktycznie wszystkich gier Encore:
http://www.boardgamegeek.com/geeklist.p ... ntid=33182
Strasznie żałuję iż światła dziennego nie ujrzała kontynuacja "Odkrywców..." - Pandora (tak się nazywał nasz statek) wracając na Ziemię został uszkodzony, tyle zdążyłem zrozumieć. :)
pozdrawiam
Indar
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43314
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3901 times
Been thanked: 2474 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Zgadza się, były inne czasy, piękne gry wychodziły. Z prawami autorskimi problem był chyba przede wszystkim z egzekwowaniem. Ciekawsze byłoby przyjrzenie się pod tym kątem pierwszym grom Dragona... :)
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o grach planszowych”