Star Wars Rebellion (FFG)
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Star Wars Rebellion
Cieszy mnie także fakt, że recenzja jest pod tym względem wyważona bez napinki pt: "moja racja jest mojsza"
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Star Wars Rebellion
Rozumiem, że to jedyne co Ci się w tej recenzji spodobało.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Star Wars Rebellion
Ja się generalnie zgadzam z całą recenzją - dla mnie absolutny hit, tylko ja jestem Star Wars Geek, więc jestem niemiarodajny i nieobiektywny ;]
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
Re: Star Wars Rebellion
Z ciekawości się zapytam czy ktoś z kolegów reflektuje na grę SW Rebellion komputerową? Nie mogę nikogo znaleźć z Polski a gra z Amerykańcami nie ma sensu bo jak u nas dzień to oni śpią i na odwrót. Strategia paluszki lizać bardzo podobna do waszej planszówki z tym że z tego co przeczytałem w komputerowej szanse są równe dla obu stron.
Re: Star Wars Rebellion
To jest wersja komputerowa na jakiejś platformie, czy zupełnie inna gra?
Mi w SW Rebelion przeszkadza w zasadzie tylko jedno - bitwy! Potrafią być męczące, a liczba kostek dołączona do gry przy pewnych sytuacjach zdecydowanie nie wystarcza
Mi w SW Rebelion przeszkadza w zasadzie tylko jedno - bitwy! Potrafią być męczące, a liczba kostek dołączona do gry przy pewnych sytuacjach zdecydowanie nie wystarcza
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
Re: Star Wars Rebellion
Normalna gra na PC z tym że już ma swoje lata bo wydana bodajże w 1999 roku ale jest fenomenalna jak dla mnie. Tutaj link żeby popatrzeć jak wygląda https://www.youtube.com/watch?v=mqQOORCO-sU
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Star Wars Rebellion
Przecież może być max 5 kostek wykorzystanych.Indar pisze:To jest wersja komputerowa na jakiejś platformie, czy zupełnie inna gra?
Mi w SW Rebelion przeszkadza w zasadzie tylko jedno - bitwy! Potrafią być męczące, a liczba kostek dołączona do gry przy pewnych sytuacjach zdecydowanie nie wystarcza
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Re: Star Wars Rebellion
To mnie zwalowal ... A jak jest duża bitwa to co się dzieje z resztą jednostek?
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Star Wars Rebellion
Nic, maksymalnie rzucasz 5 kostkami czarnymi i 5 czerwonymi, niezaleznie od ilości jednostek.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Re: Star Wars Rebellion
Ok, to jasne - ale czy kiedy jednostek nie jest więcej to zwyczajnie nie rzucasz dalej kostkami tak żeby rozstrzygnąć bitwę? Nie chcę wyjść na ignoranta, ale nie rozumiem określenia maksymalnie "5 kostek", szczególnie w sytuacji kiedy dochodzi do bitwy gdzie jednostek jest tyle że ilość kostek jest zdecydowanie większa. Grałem raz, pudło leży u właściciela i nie mam jak zerknąć a bardzo nurtuje mnie kwestia rozstrzygania bitew.
http://www.freha.pl - Forum Rekreacji Historycznych
- clown
- Général de Division Commandant de place
- Posty: 4423
- Rejestracja: poniedziałek, 9 stycznia 2006, 17:07
- Lokalizacja: Festung Stettin
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 8 times
Re: Star Wars Rebellion
"Cała kraina gier jest oczywiście krainą maniactwa, a jednak rejon gier naśladowczo-wojennych jest w tej krainie bardziej maniacki niż inne rejony. Jak na mój gust, jest to już 'konik' posunięty zbyt daleko, hermetyczny, bez przyszłości."
- Silver
- Général de Division
- Posty: 3535
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 104 times
Re: Star Wars Rebellion
Zagrałem 5 razy i tylko raz wygrało Imperium.
Mam pytanie co do przemieszczania flot. Gdy w danym rejonie znajduje się już sojuszniczy dowódca to nie można z niego ruszyć jednostek.
Z kolei poruszyć jednostki mogą tylko dowódcy mający zdolności militarne.
Więc gdybym chciał poruszyć jednostki z takiego układu w którym już jest dowódca nie posiadający zdolności militarnych to czy mogę to zrobić?
Mam pytanie co do przemieszczania flot. Gdy w danym rejonie znajduje się już sojuszniczy dowódca to nie można z niego ruszyć jednostek.
Z kolei poruszyć jednostki mogą tylko dowódcy mający zdolności militarne.
Więc gdybym chciał poruszyć jednostki z takiego układu w którym już jest dowódca nie posiadający zdolności militarnych to czy mogę to zrobić?
-
- Adjudant
- Posty: 255
- Rejestracja: wtorek, 1 września 2015, 20:39
- Lokalizacja: Kraków
- Been thanked: 2 times
- Kontakt:
Re: Star Wars Rebellion
Miodna!
Dzisiaj wpadł do mnie Arshenik ze swoją grą. Szybkie wytłumaczenie zasad (szybkie, bo postarałem się coś wcześniej poczytać sam przepisy) i granie. Zajęło nam to ze 4 godziny.
Silver - wygrałem Imperium, choć to była moja pierwsza gra - więc się da Co do Twojego pytania - w przepisach jest, że jak w układzie jest dowódca, to z układu nie można floty wyprowadzać. Nie jest napisane, że ten dowódca "przyszpilający" flotę na miejscu sam musi mieć zdolności do poruszania flot.
Wydaje mi się, że grając popełniliśmy jeden błąd - uwięziłem księżniczkę Leę, a Arshenik dokonał samobójczego wypadu transportowcem z siłami lądowymi. Desantowiec padł pod ogniem krążowników ale wysadzony desant wygrał bitwę lądową. Arshenik twierdził, ze więzień jest przetrzymywany na planecie, więc nieważne, iż nadal panuję ponad planetą - desant uwolnił więźnia. Czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć? Czy do "siłowego" uwolnienia więźnia Rebelia musi wygrać i na lądzie i w powietrzu, czy też wystarczy panowanie na powierzchni?
Dzisiaj wpadł do mnie Arshenik ze swoją grą. Szybkie wytłumaczenie zasad (szybkie, bo postarałem się coś wcześniej poczytać sam przepisy) i granie. Zajęło nam to ze 4 godziny.
Silver - wygrałem Imperium, choć to była moja pierwsza gra - więc się da Co do Twojego pytania - w przepisach jest, że jak w układzie jest dowódca, to z układu nie można floty wyprowadzać. Nie jest napisane, że ten dowódca "przyszpilający" flotę na miejscu sam musi mieć zdolności do poruszania flot.
Wydaje mi się, że grając popełniliśmy jeden błąd - uwięziłem księżniczkę Leę, a Arshenik dokonał samobójczego wypadu transportowcem z siłami lądowymi. Desantowiec padł pod ogniem krążowników ale wysadzony desant wygrał bitwę lądową. Arshenik twierdził, ze więzień jest przetrzymywany na planecie, więc nieważne, iż nadal panuję ponad planetą - desant uwolnił więźnia. Czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć? Czy do "siłowego" uwolnienia więźnia Rebelia musi wygrać i na lądzie i w powietrzu, czy też wystarczy panowanie na powierzchni?
-
- Général de Division
- Posty: 3945
- Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
- Has thanked: 121 times
- Been thanked: 409 times
Re: Star Wars Rebellion
Arshenik nie miał racji.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
-
- Adjudant-Major
- Posty: 308
- Rejestracja: środa, 22 września 2010, 19:31
- Lokalizacja: Pszczyna
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 14 times
Re: Star Wars Rebellion
Dokładnie. Do uwolnienia więźnia w sposób siłowy trzeba wyeliminować wszystkie jednostki przeciwnika. Wiezień może być przetrzymywany nawet na TIE fighterze