Szyk mieszany i jego skuteczność w epoce napoleońskiej

Od wybuchu rewolucji francuskiej (1789) do roku 1900.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Szyk mieszany i jego skuteczność w epoce napoleońskiej

Post autor: Raleen »

Jak wiadomo w czasach rewolucji w wyniku ustawy o amalgamacie zamiast dawnych pułków armii królewskiej powstały półbrygady mieszane, składające się z jednego batalionu starej piechoty i dwóch nowej piechoty. Strukturom organizacyjnym wojska odpowiadała taktyka na polu bitwy: półbrygady ustawiały się zwykle w taki sposób, że w środku stawał batalion starej piechoty uszykowany w linii, a po jego bokach dwa bataliony "nowe" uszykowane w kolumnach.

Jak oceniacie skuteczność tego szyku, czy z czasem, gdy bataliony stały się bardziej jednolite miał on również sens?
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10587
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2104 times
Been thanked: 2831 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Wg mojej skromnej wiedzy kolumna, w razie napotkania wrażej linii, mogła się takze przeformować w ten szyk.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
Raleen
Colonel Général
Posty: 43400
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 3970 times
Been thanked: 2528 times
Kontakt:

Post autor: Raleen »

Kolumna to znaczy batalion ustawiony w kolumnę czy masz na myśli cały pułk?

Co do przeformowania to na pewno, wszystko zależy od odległości od przeciwnika.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.

Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zeka

Post autor: Zeka »

Podejrzewam, że tzw. nowi mogli się nieco dodatkowo podszkolić, podpatrując niektóre rozwiązania i zachowania weteranów. Jest to moja spekulacja, ale chyba możliwa... Może dlatego też go stosowano w późniejszym czasie?
Awatar użytkownika
Karel W.F.M. Doorman
Admiraal van de Vloot
Posty: 10587
Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 16:24
Lokalizacja: lichte kruiser HrMs "De Ruyter"
Has thanked: 2104 times
Been thanked: 2831 times

Post autor: Karel W.F.M. Doorman »

Raleen pisze:Kolumna to znaczy batalion ustawiony w kolumnę czy masz na myśli cały pułk?

Co do przeformowania to na pewno, wszystko zależy od odległości od przeciwnika.
Kolumna w rozumieniu szyku a nie wydzielonej części wojska mającego określone zadanie do wykonania.

Przypomina mi się twierdzenie Napoleona, że kolumna nie jest w stanie przebić się przez linię (jeśli tylko dobrze przetłumaczyłem z angielskiego).
Dobrze wyszkolona piechota, o wysokim morale, mogła oddać jedną - dwie salwy do batalionu maszerującego w szyku kolumnowym, co mogło się skończyć rozsypaniem pododdziału.
Dowódcy kolumn natomiast często po dobrnięciu na dystans umożliwiający skuteczny ogień przeformowywali szyk i sami otwierali ogień.
Follow me!
Kontradmirał Karel Doorman do swoich podwładnych, Morze Jawajskie, 27 lutego 1942 roku.
Awatar użytkownika
ozy
Tai-sa
Posty: 1498
Rejestracja: czwartek, 30 marca 2006, 10:30
Lokalizacja: Opole

Post autor: ozy »

Mało wiem na ten temat, ale z linków z dyskusji o bitwie pod Lidzbarkiem Warmińskim wyczytałem że Rosjanie stawali: dwa bataliony rozwinięte w linii a za nimi trzeci batalion stojący w kolumnach jako odwód. Czyli szerokość frontu podobna do 3 batalionów francuskich stojących w szyku mieszanym. Rosjanie mają większą siłę ognia i odwód, ale mniejszą 'siła przebicia' pierwszej linii.

Ciekawe jak rozwijały się armie innych państw. Jeszcze bardziej liniowo niż Rosjanie? Bo ten trzeci batalion w kolumnach to chyba z ich zamiłowania do natychmiastowych kontrataków na bagnety :twisted:
Farewell, leave the shore to an ocean wide and untamed
Hold your shield high, let the wind bring your enemy your nightmare
ODPOWIEDZ

Wróć do „Historia XIX wieku”