Moje celne uwagi do OOW 2

Forum systemu bitewnego "Operation: World War II".
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Chociaż przydał by sie wariant wolnego strzelca bo ruskich Ił-2 radiem nie ma jak wspomóc za bardzo ...
Czyli co testować? Same umiejętności pilota, równe wyszkoleniu plutonu piechoty/Gwardi?
Artyleria dalekosiężna działa normalnie jako karta z zasadami opisanymi w poprzednim poście, po rakietach powinien utrzymywać się dym dodatkowo.
OK
Partyzanci - 9 ludzi, dwaj z PM [dowodzenie], reszta z rifle, granaty, mołotowy, poor training.
Może losowanie k10 na dodatkowo:
1 - rkm
2 - gamon
3 - PIAT/Niemcy:panzerfaust
4 - 2 ludzi więcej z pistoletami zwykłymi, nie-PM
5 - trening na bagnety
6 - strzelec wyborowy
7-8 - infilitrator
9 - patchfinder
10 -?

Kor
ekta ognia artyleryjskiego to jakby joker, kładziemy dwie karty specjalne [korekta + ostrzał] i możemy dowolnie wybrać cel a rozrzut mamy k10 x3.
OK.
Oczywiście przy założeniu, że nie jest to samoistna karta "Korekta Ognia Artyleryjskiego", tylko funkcja jakiejś wielofunkcyjnej karty (np. "Łączność") albowiem, szansa wylosowania karty Artylerii+Koerkty byłaby za mała.
Dezercje - karta moze być rzucona na dowolny oddział po udanym tescie morale poza tokiem gry "ja karte ty karte". Jednostka powtarza test.
Też tak myslałem. :) Great minds think alike, jak mawiają Jankesi. :)
Wsparcie pancerne - z najbliższej krawędzi licząc od czołgu przeciwnika dostajemy wsparcie jednego niszczyciela czołgów średniego kalibru.
Właśnie.
Albo średniego czołgu.

Sugestia: Ew. cały pluton, wkraczający z naszej krawędzi "tylnej", jeśli napotkaliśmy co najmniej pluton ciężkich czołgów przeciwnika, a jednocześnie wykonaliśmy ponad płowę zadań/opanowaliśmy ponad połowę punktów terenowych.

Tylko spisać i do playtestu! ^^ [/quote]
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
ertman_176
Sergent-Major
Posty: 158
Rejestracja: poniedziałek, 14 grudnia 2009, 22:27
Lokalizacja: Iława/Olsztyn/Warszawa

Post autor: ertman_176 »

Samodzielny atak widze np na 6+, to jest w teorii 50% szansy. Albo lepiej jeszcze parzyste/nieparzyste wybierane przez przeciwnika. Rosjanie naprawdę mieli kiepskich pilotów bo po kilku przeżytych lotach bojowych przenoszono pilota jako szkoleniowca dla rekrutów.

Rosjanie cierpią na notoryczny brak radia, można by pokusić się o jakieś specjalne zasady posługiwania się chorągiewkami bo trafienie w cokolwiek z moździerzy przy tej ilości radia ... Myśle że można by po prostu każdemu oddziałowi wykupić za ileś punktów możliwość posługiwania się nimi o ile widzą siebie nawzajem.

Co do partyzantów, dodatkowe siły losowane mnie się podobają. Militia - skrócenie koherencji troche mniej - to bym odpuścił.

Z tą korektą ognia właśnie mam problem, bo sama z siebie gdyby byla jednocześnie i ostrzalem i korektą to za dużo, jak samą korekta to za mało chociaż np. dodatkowo mogła by pozwolić powtórzyć np. atak samolotu. Co do szansy jej wylosowania, i tak moge utrzymać tylko dwie karty, a gram praktycznie całą talią.

Dodatkowy pluton to za duża przewaga, zakładając że mamy zbilansowaną bitwę.

Osobiscie powiększyłbym talie praktycznie o 2x z tą zmianą ze druga talia zawierała by 75% kart o priorytecie 3 i 4 czyli do nich jeszcze 1 i karty specjalne. Mnie jest po prostu mało tych kart, i tak często łączę oddziały w grupy i gram jedną kartą.
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Samodzielny atak widze np na 6+, to jest w teorii 50% szansy. Albo lepiej jeszcze parzyste/nieparzyste wybierane przez przeciwnika. Rosjanie naprawdę mieli kiepskich pilotów bo po kilku przeżytych lotach bojowych przenoszono pilota jako szkoleniowca dla rekrutów.
Racja. A czy pułki gwardyjskie lotnicze przydzielane Armiom Gwardyjskim (zazwyczaj??) nie bywały lepiej wyszkolone?
Rosjanie cierpią na notoryczny brak radia, można by pokusić się o jakieś specjalne zasady posługiwania się chorągiewkami bo trafienie w cokolwiek z moździerzy przy tej ilości radia ... Myśle że można by po prostu każdemu oddziałowi wykupić za ileś punktów możliwość posługiwania się nimi o ile widzą siebie nawzajem.
Artyleria i moździerze rzeczywiście początkowo operowały na chorągiewkach - stąd tak skuteczne w blokowaniu ostrzału sowieckiego były niemiecki zasłony dymne stawiane celem zapobieżenia korekcji ognia. Z czasem, wraz z dostawami w ramach lend-lease kabli telefonicznych (przodujący przemysł radziecki nie był w stanie wyprodukować nawet metra wodoodpornego kabla telefonicznego) artyleria sowiecka przestawiła się na gigantyczne sieci telefoniczne. Choć oczywiście w warunkach frontowych i możdzierzy wciąż bazowano na gońcach.
Jak to wysłowić w zasadach: nie mam pojęcia.

Z tą korektą ognia właśnie mam problem, bo sama z siebie gdyby byla jednocześnie i ostrzalem i korektą to za dużo, jak samą korekta to za mało chociaż np. dodatkowo mogła by pozwolić powtórzyć np. atak samolotu. Co do szansy jej wylosowania, i tak moge utrzymać tylko dwie karty, a gram praktycznie całą talią.
No właśnie, własnie, dlatego korygowanie ognia artyleryjskiego powinno być jedną z dostępnych funkcji karty wielofunkcyjnej "Łączność".
Dodatkowy pluton to za duża przewaga, zakładając że mamy zbilansowaną bitwę.
Myślałem o wsparciu pancernym proporcjonalnym do sił użytych w walce. Ostatnio grałem na walczyłem kompanią T34 i plutonem IS-2. Jeden Jagdpanther wiosny nie czyni.


Ale sam nie wiem.

Pro:
1. Zależy od siły stron.
2. Pluton i tak wchodzi późno i daleko
3. Jak w życiu - nigdy nie mogłeś być pewien, czy nie przybywa kawaleria.

Contra:
1. Nierówność kart ("Wsparcie pancerne" byłoby znacznie mocniejszą kartą niż "Demoralizacja")
2. Twoja opinia, Ertmanie.

A macie jakieś pomysły na "Logistykę"?
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
ertman_176
Sergent-Major
Posty: 158
Rejestracja: poniedziałek, 14 grudnia 2009, 22:27
Lokalizacja: Iława/Olsztyn/Warszawa

Post autor: ertman_176 »

Z tym Ił-2 to raczej ja to widze jako wolny rajd a nie skoordynowany atak.

Goniec jest strasznie powolny w warunkach gry, zanim dobiegnie to oddzialy przeciwnika są na drugim końcu dlatego pomyślałem o chorągiewkach na wzór radia dla każdego command group, ew. po prostu każdy command group można by wyposażyć w radio. Wydaje się proste i skuteczne.

Karta łączność mogła by np. pozwalać na wykonanie dodatkowego połączenia w celu przekazania koordynatów, oczywiście aby było weselej automatycznie połączenie jest nawiązane. W ramach tej karty spokojnie można właśnie zmieścić także proponowaną korektę ognia na zasadzie rzucenia dwóch kart [łączność + ostrzał].

Co do wsparcia czołgowego, może dodatkowo +1/2 do trafienia. Pluton niszczycieli to za duże ułatwienie. Ja obstaje za jednym niszczycielem + ew. modyfikator.

Logistyka - to może darmowy dodatkowy ruch nie liczacy się jako karta, mogę zagrać kartą logistyka, ruszyć się a następnie dorzucić kartę np. assault.
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

Z tym Ił-2 to raczej ja to widze jako wolny rajd a nie skoordynowany atak.
OK. Czyli osobna zasada dla lotnicwa Sowietów. W porządku.
Jak to sformułować? Wylosuj krawędź stoły, wybierz pojazd najbliższy tej krawędzi, sprawdź wypatrywanie...?
Goniec jest strasznie powolny w warunkach gry, zanim dobiegnie to oddzialy przeciwnika są na drugim końcu dlatego pomyślałem o chorągiewkach na wzór radia dla każdego command group, ew. po prostu każdy command group można by wyposażyć w radio. Wydaje się proste i skuteczne.
OK. Zasaday?

Chorągiewka: -3 do komunikacji w porównaniu z radiem, wymaga line-of-sight.
Karta łączność mogła by np. pozwalać na wykonanie dodatkowego połączenia w celu przekazania koordynatów, oczywiście aby było weselej automatycznie połączenie jest nawiązane. W ramach tej karty spokojnie można właśnie zmieścić także proponowaną korektę ognia na zasadzie rzucenia dwóch kart [łączność + ostrzał].
No to jest wariant, który już przetestowałem (sam na sobie, ale co tam :rotfl: ):
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.php?t=8523
Trochę słabe. Dodalbym jeszcze jedną opcję, pytanie jaką?
Co do wsparcia czołgowego, może dodatkowo +1/2 do trafienia. Pluton niszczycieli to za duże ułatwienie. Ja obstaje za jednym niszczycielem + ew. modyfikator.
Hmm, to może końskim targiem +1 niszczyciel czołgów/średni czołg za każdy półpluton pancerny przeciwnika?
Logistyka - to może darmowy dodatkowy ruch nie liczacy się jako karta, mogę zagrać kartą logistyka, ruszyć się a następnie dorzucić kartę np. assault.
Tak to u mnie działała "Inicjatywa (podoficerów)".
"Logistyka" powinna reprezentować zdolności logistyczne Jankesów, te tysiące ciężarówek, czyli ... co? Parę opcji do wyboru:
- ruch strategiczny wzdłuz własnej krawędzi?
- nieograniczone zapasy amunicji (podwaja efekt artylerii?)
- extra ciężarówki (motoryzujesz piechotę niezmotoryzowaną???)
Osobiscie powiększyłbym talie praktycznie o 2x z tą zmianą ze druga talia zawierała by 75% kart o priorytecie 3 i 4 czyli do nich jeszcze 1 i karty specjalne. Mnie jest po prostu mało tych kart, i tak często łączę oddziały w grupy i gram jedną kartą.
Mogę zrobić po dwie talie na stronę. Wtedy byłoby extra 28 kart niespodziankowych/specjalnych, a proporcje zwykłych kart byłyby zachowane.

Wskaż tylko nazwy, opisz zasady, podaj linki do zdjęć, które miałbym tam umieścić.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
ertman_176
Sergent-Major
Posty: 158
Rejestracja: poniedziałek, 14 grudnia 2009, 22:27
Lokalizacja: Iława/Olsztyn/Warszawa

Post autor: ertman_176 »

Rzucasz karte atak lotniczy z wskazaniem na cel , walisz itd

Dla jakiejkolwiek armii, wybiera przeciwnik - parzyste/nieparzyste, jeżeli wygrasz "ranisz" wybrany punkt/czołg na wskazane 6+ dla ataku lotniczego

Chorągwie - myśle -2 będzie ok, -3 przesada. Chorągiew połowa kosztów radia. Oczywiście zasłona uniemożliwia komunikacje.

Dodatkowa zasada dla karty łączność - +1/2 do trafienia w dowolny cel w przypadku użycia np, suppresion fire

Proszę rozważać dodatkowe zasady w kontekście wszystkich armii a nie swojej wybranej.

Co do niszczycieli - jeden niszczyciel na 4 czołgi.

Dalsze gry wciągające trwają

Reszta kart jutro, prosimy o pomysły. Coś znajdziemy ale to jutro
Paweł
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Post autor: Umpapa »

http://ilovewargameing.21.forumer.com/v ... php?t=2718

To potwierdza nasze przypuszczenia, że wzywanie na żądanie natychmiastowego nielosowego wsparcia lotniczego jest ahistoryczne.

Proponuję wykupywać tylko samą możliwość wsparcia lotniczego, czyli wykupywać dokładalną do zwykłej talii spec-kartę.

Cena w pkt zależna od ilości modeli i drużyn na planszy, im więcej tym drożej (bo łatwiej kartę wylosować, zatem pewniejsza karta=droższa opcja).

Zniżka o 30 % jeśli speckartę wybierze się losowo spośród trzech (dwóch) dostępnych, tym samym randomizując cele lotnictwa..
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Operation: World War II”