Niedzielna gra na Politechnice (22.04.2012)

[WarHammster]

Zdjęcia wrzucę wieczorem. Mam jeszcze kilka zdjęć ze swojego aparatu, więc spoko Sarmor

[Sarmor]

Ponieważ nie do końca odpowiada mi Twój tekst, postanowiłem spisać bitwę po swojemu (i w mniej fabularyzowany sposób). Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako ujmy na honorze (zwłaszcza, że pozwoliłem sobie zachować koncept por. Chomiczewskiego).
Próbowałem gdzieś wygrzebać Twój email, żeby wysłać Ci ten raport, bo przed publikacją chciałbym sprawdzić, czy nic nie przekręciłem. Jakoś mi to nie wyszło, więc mógłbyś mi go tutaj podać?

No i teraz już jestem pewien, że muszę znaleźć alternatywę dla tego sukna... Chyba czeka mnie wycieczka do Lidla.

[WarHammster]

Sarmor, spisz po swojemu. Nie będzie, to dla mnie ujmą.

[GRZ]

Ja również dziękuję wszystkim za spotkanie. Grało się przyjemnie. Podział kart na 2 talie jest dużo bardziej sensowny. Mam nadzieję że uda się jeszcze kiedyś spotkać, choć koniec semestru się zbliża coraz większymi krokami. Zdjęcia różnie (dobrze wyszło su-122p z rzymskimi tank riderami ) choć kolorek maty mógłby być lepszy (może coś w Photoshopie da się zdziałać?).

[WarHammster]

Wrzucam kilka zdjęć.

[WarHammster]

Na blogu umieściłem swój raporcik:
http://warhammster.blogspot.com/2012/04 ... 42012.html

[GRZ]

- Oberleutnant Greguur und Richard, die Alliierten durch die Leitungen zu waten, halten Sie bitte die Linie und lassen Sie sich nicht gehen sogar noch ein Alliierten. Do it!

Mnie się tam fabularyzowana (i lekka) relacja podobała.

- Faja, Faja Faja!!! – Oberleutnant Greguur wydawał rozkazy na lewo i prawo, opluwając doszczętnie całą radiostacje i swojego asystenta.

(tak naprawdę to było: ratatata - widać polnishe wermacht)

Ciekawostki z bitwy:
Mimo ogromnych start polskie oddziały tylko raz nie zdały testu morale.
Jak rzucam na strzelanie broni nisko kalibrowych wymiatam ale jak dostaje coś więcej (20mm+) to kicha (Dlatego na działko później rzucał Rysiek i zawsze coś zabił )
Zabawny był też jeden moment kiedy walczyliśmy o inicjatywę (w kluczowym momencie kiedy to Polacy chcieli wybiec zza krzaków i szturmować okop): każda ze stron poświęciła 2 karty "1" i chyba 3 "2". Gdzieś powinno być zdjęcie.

Trzeba pamiętać żeby dobrze określać warunki zwycięstwa i przegranej takich scenariuszy. Bo inaczej spaczony wfb mózg wymyśla stanie i strzelanie z moździerzy

[Przemos19]

Spadochroniarze mają morale 3+ tak więc zawsze to łatwiej o 1, no chyba że są modyfikatory. W każdym razie to niezwykłe że tylko raz nie wyszło.

Co do strzelania z dział to bym nazwał chochlikiem kostek

[GRZ]

Wiesz 2 razy maszynki do mięsa zmusiły ich do 2 rzutów na 7.

[WarHammster]

Przepraszam, że nie wszystko opisałem, ale wiele faktów umknęło mojej uwadze... że tak powiem, byłem pod wielkim wrażeniem rozgrywki .

[Przemos19]

I to jest najważniejsze, aby czerpać przyjemność z rozgrywki.

[WarHammster]

Pytanie do Ksardasa Xardewicza, Ignacego Sarmora i Ryszarda Raleenowskiego, chciałbym w tym temacie i na swoim blogu wstawić zdjęcia z naszego spotkania (drugiego scenariusza WWOII z Xardasem), ale nie pytałbym się, gdyby nie było na nich waszych wizerunków. Czy mogę dzielić się zdjęciami z waszymi osobami?

[Sarmor]

Ja nie mam nic przeciwko.

Mój raport z tej rozgrywki pojawił się już na TheNode, niedługo też powinien pojawić się na Portalu Strategie (ale to już nie ode mnie zależy).

[WarHammster]

Podoba mi się Sarmor, bardzo fajnie opisałeś, to co działo się na stole.

[Raleen]

Pytanie do Ksardasa Xardewicza, Ignacego Sarmora i Ryszarda Raleenowskiego, chciałbym w tym temacie i na swoim blogu wstawić zdjęcia z naszego spotkania

Jak fajne to nie mam nic przeciwko .