Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1/72
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1/72
Witajcie... Jestem tutaj od niedawna i przygnany bazą wiedzy . Jestem sobie modelarzem redukcyjnym dłubiącym co nieco w tematyce szkutniczej, jednak w ostatnim czasie urzekł mnie temat figurynek 1/72. W związku z tym, iż w temacie wojen napoleońskich jest ich dość spory wybór, jak również sporo dostępnej literatury, postanowiłem wziąć się za bary z tym dziewiczym dla mnie tematem.
Powiem otwarcie iż z całą pewnością będę potrzebował waszej pomocy merytorycznej zważywszy na fakt, że staram się w swoim hobby możliwie najwierniej odtwarzać zgodność historyczną.
Bohaterami są tytułowi kirasjerzy. Nie - nie zamierzam robić ich wszystkich - na początek jedną figurkę, z którą i tak będzie sporo pracy. Dodam, że tak sobie wymyśliłem, że bohater opowiadania będzie uczestnikiem bitwy pod Waterloo. I tym sposobem mam określoną podstawę czasową, choć póki co nie jest jeszcze wybrany konkretny pułk.
Grzebałem po sieci, po różnych publikacjach i wiem już, że cechami rozróżniającymi poszczególne pułki były kolory m.in. kołnierzy, mankietów.
I tu pojawiają się pewne nieścisłości, które mam nadzieję, że mi rozwiejecie
1. Jak ma się tabelka dotycząca kolorów umieszczona w lewym górnym rogu do tabeli głównej - widać różnice w określeniu kolorów ... ?
2. Mankiety schowane były pod rękawicami - jak w tym momencie następowała identyfikacja numeru pułku? Po cyferce na siodle?
3. Czy poniższy obrazek, pochodzący z "Cuirassiers 1800-1815" nie zawiera przypadkiem błędu w postaci koloru spodu płaszcza i kołnierza?
4. Czy broń palna długolufowa (muszkiet, karabin - jeszcze coś innego?) była standardowo na wyposażeniu kirasjerów a w szczególności w bitwie pod Waterloo?
5. Czy figurki tytułowego zestawu trzeba jakoś zmodernizować, by w detalach wyposażenia odpowiadały bitwie pod Waterloo?
Pytań pewnie będzie pojawiało się więcej - nie strzelajcie od razu do bezbronnego
Powiem otwarcie iż z całą pewnością będę potrzebował waszej pomocy merytorycznej zważywszy na fakt, że staram się w swoim hobby możliwie najwierniej odtwarzać zgodność historyczną.
Bohaterami są tytułowi kirasjerzy. Nie - nie zamierzam robić ich wszystkich - na początek jedną figurkę, z którą i tak będzie sporo pracy. Dodam, że tak sobie wymyśliłem, że bohater opowiadania będzie uczestnikiem bitwy pod Waterloo. I tym sposobem mam określoną podstawę czasową, choć póki co nie jest jeszcze wybrany konkretny pułk.
Grzebałem po sieci, po różnych publikacjach i wiem już, że cechami rozróżniającymi poszczególne pułki były kolory m.in. kołnierzy, mankietów.
I tu pojawiają się pewne nieścisłości, które mam nadzieję, że mi rozwiejecie
1. Jak ma się tabelka dotycząca kolorów umieszczona w lewym górnym rogu do tabeli głównej - widać różnice w określeniu kolorów ... ?
2. Mankiety schowane były pod rękawicami - jak w tym momencie następowała identyfikacja numeru pułku? Po cyferce na siodle?
3. Czy poniższy obrazek, pochodzący z "Cuirassiers 1800-1815" nie zawiera przypadkiem błędu w postaci koloru spodu płaszcza i kołnierza?
4. Czy broń palna długolufowa (muszkiet, karabin - jeszcze coś innego?) była standardowo na wyposażeniu kirasjerów a w szczególności w bitwie pod Waterloo?
5. Czy figurki tytułowego zestawu trzeba jakoś zmodernizować, by w detalach wyposażenia odpowiadały bitwie pod Waterloo?
Pytań pewnie będzie pojawiało się więcej - nie strzelajcie od razu do bezbronnego
Ostatnio zmieniony piątek, 22 grudnia 2017, 17:00 przez Marcin Rogoza, łącznie zmieniany 2 razy.
- GRZ
- Général de Brigade
- Posty: 2695
- Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Been thanked: 3 times
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Italeri 6084
Nikt nie będzie strzelał. Wręcz polubią Cię za takie podejście. Zaraz Formhold wpadnie i wszystko wyjaśni.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
ale dobre kostki pomagają.
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Italeri 6084
I oto wpada Fromhold i pisze :
Myślę, że jeżeli chcesz zrobić wszystko jak najbardziej koszernie to źle zacząłeś
Najpierw ogólnie
To nie są najlepsze figurki kirasjerów francuskich pod względem wyglądu i poprawności historycznej.
Polecam raczej te
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1595
Z tym, że znów konie tego zestawu mają krótkie nogi w stosunku do innych.Ich wysokość w kłębie jest za mała dla koni kirasjerskich. Można temu zaradzić przez wymianę koni na dragońskie,ale tylko te z czaprakami owczymi kryjącymi olstra czyli dwa wzory
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=506
lub skonwertować gs-em pozostałe.
Kolejna sprawa to wybór jednostki - jest to o tyle ważne że nie zmusza mnie do poszukiwań na dużą skalę a ogranicza jedynie do jednego pułku. W niektórych sytuacjach ma to ogromne znaczenie.
Najczęściej nie jest możliwe zrobienie figurek w mundurach pasujących do każdego okresu wojen napoleońskich.
Tak więc kolejność byłaby następująca
1. Wybór okresu
2. Wybór formacji
3. Wybór konkretnej jednostki, czasem może chodzić nawet już nie o pułk, ale wręcz szwadron.
4. Wybór sytuacji w jakiej miałyby być figurki. Inaczej ubierano się do bitwy walnej, inaczej do boju spotkaniowego, inaczej w marszu, a wreszcie inaczej na biwaku, paradzie czy na balu. Pora roku i teatr działań również nie jest bez znaczenia.
5. Najlepiej jest posuwać się do przodu małymi krokami, nie zataczać zbyt szeroko kręgu zainteresowań, ponieważ znów utrudnia to komunikację i bez potrzeby zabiera cenny czas. Lepiej zadać 10 bardzo szczegółowych pytań niż jedno zbyt ogólne, o zbyt dużym zakresie.
Tyle tytułem wstępu
Co do kolorystyki kirasjerów - wzory ich mundurów można w przybliżeniu podzielić na okresy:
1805-1809
1809-1812
1813-1815
Nie ma sensu odnosić się do wycinków które wrzuciłeś.Niektóre są już przeterminowane .Każdy z nich ma swój kontekst. Rozpatrywanie każdego z nich też zaprowadzi nas do celu, ale okrężnymi drogami. Proponuję krótszą drogę Mundury okresu napoleońskiego to temat pogmatwany z kilku różnych powodów, które trudno tu teraz rozpatrywać.Ilość wprowadzanych zmian była ogromna, a do tego dochodzą rozbieżności w źródłach i opracowaniach i nic dziwnego skoro tak wiele różnych wzorów było w użyciu.
Rozumiem że interesuje Cię ten ostatni okres. Zatem określ proszę, który pułk Cię interesuje, a ja podam Ci kolory.
Myślę, że jeżeli chcesz zrobić wszystko jak najbardziej koszernie to źle zacząłeś
Najpierw ogólnie
To nie są najlepsze figurki kirasjerów francuskich pod względem wyglądu i poprawności historycznej.
Polecam raczej te
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1595
Z tym, że znów konie tego zestawu mają krótkie nogi w stosunku do innych.Ich wysokość w kłębie jest za mała dla koni kirasjerskich. Można temu zaradzić przez wymianę koni na dragońskie,ale tylko te z czaprakami owczymi kryjącymi olstra czyli dwa wzory
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=506
lub skonwertować gs-em pozostałe.
Kolejna sprawa to wybór jednostki - jest to o tyle ważne że nie zmusza mnie do poszukiwań na dużą skalę a ogranicza jedynie do jednego pułku. W niektórych sytuacjach ma to ogromne znaczenie.
Najczęściej nie jest możliwe zrobienie figurek w mundurach pasujących do każdego okresu wojen napoleońskich.
Tak więc kolejność byłaby następująca
1. Wybór okresu
2. Wybór formacji
3. Wybór konkretnej jednostki, czasem może chodzić nawet już nie o pułk, ale wręcz szwadron.
4. Wybór sytuacji w jakiej miałyby być figurki. Inaczej ubierano się do bitwy walnej, inaczej do boju spotkaniowego, inaczej w marszu, a wreszcie inaczej na biwaku, paradzie czy na balu. Pora roku i teatr działań również nie jest bez znaczenia.
5. Najlepiej jest posuwać się do przodu małymi krokami, nie zataczać zbyt szeroko kręgu zainteresowań, ponieważ znów utrudnia to komunikację i bez potrzeby zabiera cenny czas. Lepiej zadać 10 bardzo szczegółowych pytań niż jedno zbyt ogólne, o zbyt dużym zakresie.
Tyle tytułem wstępu
Co do kolorystyki kirasjerów - wzory ich mundurów można w przybliżeniu podzielić na okresy:
1805-1809
1809-1812
1813-1815
Nie ma sensu odnosić się do wycinków które wrzuciłeś.Niektóre są już przeterminowane .Każdy z nich ma swój kontekst. Rozpatrywanie każdego z nich też zaprowadzi nas do celu, ale okrężnymi drogami. Proponuję krótszą drogę Mundury okresu napoleońskiego to temat pogmatwany z kilku różnych powodów, które trudno tu teraz rozpatrywać.Ilość wprowadzanych zmian była ogromna, a do tego dochodzą rozbieżności w źródłach i opracowaniach i nic dziwnego skoro tak wiele różnych wzorów było w użyciu.
Rozumiem że interesuje Cię ten ostatni okres. Zatem określ proszę, który pułk Cię interesuje, a ja podam Ci kolory.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Italeri 6084
No dobra - więc pierwsze koty za płoty
Serdeczne dzięki za pochylenie się nad potrzebującym
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=108
Serdeczne dzięki za pochylenie się nad potrzebującym
GRZ pisze:Nikt nie będzie strzelał. Wręcz polubią Cię za takie podejście. Zaraz Formhold wpadnie i wszystko wyjaśni.
Zatem przyjmuję: kirasjer, pułk 1, Waterloo - bitwa właściwa.Fromhold pisze:Tak więc kolejność byłaby następująca
1.Wybór okresu
2.Wybór formacji
3.Wybór konkretnej jednostki, czasem może chodzić nawet już nie o pułk, ale wręcz szwadron.
4. Wybór sytuacji w jakiej miałyby być figurki.
Dobra - sprawię sobie te wskazane.Fromhold pisze:Polecam raczej te
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=1595
A czy właściwe będą konie z zestawu, który posiadamFromhold pisze:wymianę koni na dragońskie,ale tylko te z czaprakami owczymi kryjącymi olstra czyli dwa wzory
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=506
http://www.plasticsoldierreview.com/Review.aspx?id=108
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Nie polecam koni z ESCI/Italeri kirasjerów. Są zbyt drobnej budowy w stosunku do jeźdźców Zviezdy.
Kolorystyka mundurów 1 p.kirasjerów: kołnierze, mankiety, wyłogi fraków, łapki czerwone.
Trzeba też obciąć kity pozostawiając małe pompony w kolorach kompanii.
Polecam tę stronę:
http://centjours.mont-saint-jean.com/de ... &unite=113
Kolorystyka mundurów 1 p.kirasjerów: kołnierze, mankiety, wyłogi fraków, łapki czerwone.
Trzeba też obciąć kity pozostawiając małe pompony w kolorach kompanii.
Polecam tę stronę:
http://centjours.mont-saint-jean.com/de ... &unite=113
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Czyli co? wybaczcie, ale nie siedzę jeszcze w obowiązującej tu nomenklaturzeFromhold pisze:łapki czerwone
Dzięki za wskazówki.Fromhold pisze:Polecam tę stronę:
http://centjours.mont-saint-jean.com/de ... &unite=113
Tak się jeszcze zastanawiam, na ile wspomniane przeze mnie figurki ESCI/Italeri odbiegają od realiów... Czy są aż tak skaszanione, że nawet daleko idąca konwersja nie wyciągnie z nich "ludzi"? Co prawda zamówiłem już proponowany zestaw Zvezdy ale mimo wszystko zastanawiam się czy również i ich nie będę musiał w znacznym stopniu przerabiać...
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3968 times
- Been thanked: 2527 times
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Łapki są na mankietach rękawów - to ogólnie obowiązująca terminologia w mundurologii. Sam się dobrze w tym nie orientuję, a nie chcę niczego pomieszać, więc Fromhold mam nadzieję lepiej Ci to wyjaśni.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
A kto siedzi.. są nawet niepozbawione podstaw podejrzenia, że Fromhold to sam wymyślaMarcin Rogoza pisze:Czyli co? wybaczcie, ale nie siedzę jeszcze w obowiązującej tu nomenklaturzeFromhold pisze:łapki czerwone
Pierwszym krokiem do piekła jest ledewerek, ale Kirasjerzy nie posiadają :>
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Tak jak pisał Ryszard, łapki to te małe prostokąciki na mankietach, zapinane z reguły na trzy guziki.Marcin Rogoza pisze:Czyli co? wybaczcie, ale nie siedzę jeszcze w obowiązującej tu nomenklaturzeFromhold pisze:łapki czerwoneDzięki za wskazówki.Fromhold pisze:Polecam tę stronę:
http://centjours.mont-saint-jean.com/de ... &unite=113
Tak się jeszcze zastanawiam, na ile wspomniane przeze mnie figurki ESCI/Italeri odbiegają od realiów... Czy są aż tak skaszanione, że nawet daleko idąca konwersja nie wyciągnie z nich "ludzi"? Co prawda zamówiłem już proponowany zestaw Zvezdy ale mimo wszystko zastanawiam się czy również i ich nie będę musiał w znacznym stopniu przerabiać...
Co do figurek - ich ledewerk i flintpas są jak dla mnie, źle ułożone na plecach. Ułożenie nóg prawie wszystkich figurek konnych ESCI, też jakoś dziwnie wygląda. Niemniej jak pomieszasz ich ze zwiezdowymi na koniach dragonów to powinny wyglądać ok.
Nie rób zamieszania, posiadająAWu pisze: Pierwszym krokiem do piekła jest ledewerek, ale Kirasjerzy nie posiadają :>
Ostatnio zmieniony wtorek, 5 maja 2015, 23:14 przez Fromhold, łącznie zmieniany 1 raz.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Hahahahha - aż raźniej się robi na duszy wiedząc, że nie utknąłem tu w samotności
Dobra - zrobię misz-masz i poddam pod ocenę Póki co czekam na brakujące zestawy i przygotowuję dalsze pytaniaFromhold pisze:Ułożenie nóg prawie wszystkich figurek konnych ESCI, też jakoś dziwnie wygląda. Nie mniej jak pomieszasz ich ze zwiezdowymi na koniach dragonów to powinny wyglądać ok
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
Dotarli do mnie francuscy dragoni; kirasjerzy ze Zvezdy będą pewnie we wtorek. Tak więc na obecną chwilę mam wszystko.
Zabrałem się za obrabianie zwierzątka - usuwanie linii podziału i ekstrakcja elementów, które zostaną zastąpione innymi lepiej wykonanymi. Po przygotowaniu bazy konika pod konwersję, zarzucę foteczką i będę dopytywał o szczegóły wyposażenia
Póki co - walka z dziadowskim tworzywem
Zabrałem się za obrabianie zwierzątka - usuwanie linii podziału i ekstrakcja elementów, które zostaną zastąpione innymi lepiej wykonanymi. Po przygotowaniu bazy konika pod konwersję, zarzucę foteczką i będę dopytywał o szczegóły wyposażenia
Póki co - walka z dziadowskim tworzywem
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
No dobra - konik od francuskich dragonów z Italerii JEST. Na koniku francuski kirasjer od Zvezdy - JEST.
Dobrze to wygląda?
Zwierzątko oskórowałem z lejców, paska co to szedł pod ogon, detali "kocyka" (czapraka?), pasa mocującego siodło - fatalne to PE do obróbki.
Zastanawiam się jeszcze nad usunięciem uprzęży...
I pojawiają się pytania - najpierw dotyczące zwierzątka:
- wzdłuż boków końskiego pyska ma przebiegać jeden czy dwa paski?
- pasek, który biegł pod ogon wychodzi spod czapraka?
- jak dokładnie wyglądał pas ze sprzączkami biegnący pod końskim brzuchem?
- czy dla owych kirasjerów maści końskie były jakieś konkretne? Jakie?
- co jeszcze warto by przy koniku zmienić, dodać/odjąć?
Nie wspomniałem chyba o tym wcześniej, ale wszelkie wynikłe braki oporządzenia będę zastępował blaszkami trawionymi wg własnego projektu - stąd właśnie drastyczne cięcia
Pewnie wątpliwości będę miał jeszcze troszkę, ale jak tu już powiedziano - małymi kroczkami do przodu
Dobrze to wygląda?
Zwierzątko oskórowałem z lejców, paska co to szedł pod ogon, detali "kocyka" (czapraka?), pasa mocującego siodło - fatalne to PE do obróbki.
Zastanawiam się jeszcze nad usunięciem uprzęży...
I pojawiają się pytania - najpierw dotyczące zwierzątka:
- wzdłuż boków końskiego pyska ma przebiegać jeden czy dwa paski?
- pasek, który biegł pod ogon wychodzi spod czapraka?
- jak dokładnie wyglądał pas ze sprzączkami biegnący pod końskim brzuchem?
- czy dla owych kirasjerów maści końskie były jakieś konkretne? Jakie?
- co jeszcze warto by przy koniku zmienić, dodać/odjąć?
Nie wspomniałem chyba o tym wcześniej, ale wszelkie wynikłe braki oporządzenia będę zastępował blaszkami trawionymi wg własnego projektu - stąd właśnie drastyczne cięcia
Pewnie wątpliwości będę miał jeszcze troszkę, ale jak tu już powiedziano - małymi kroczkami do przodu
Ostatnio zmieniony piątek, 22 grudnia 2017, 17:01 przez Marcin Rogoza, łącznie zmieniany 1 raz.
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Francuscy Kirasjerzy - French Cuirassiers - Waterloo - 1
ad 1 - dwa
ad 2 - spod
ad 3
http://imgur.com/tSDAiEI
ad 4 - gniade, skarogniade, kare. Dla trębaczy siwe.
ad 5 ja nic bym już nie zmieniał, ewentualnie można dorobić płaszcze złożone na mantelzakach .
ad 2 - spod
ad 3
http://imgur.com/tSDAiEI
ad 4 - gniade, skarogniade, kare. Dla trębaczy siwe.
ad 5 ja nic bym już nie zmieniał, ewentualnie można dorobić płaszcze złożone na mantelzakach .
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
- Marcin Rogoza
- Chasseur
- Posty: 12
- Rejestracja: sobota, 25 kwietnia 2015, 21:33
- Lokalizacja: Wrocław