Flagi
Flagi
Zastanawiam się czy ktoś z was próbował już osadzić na swoich modelach flagę (marker) służącą do rozpoznawania pojazdu z powietrza przez własne oddziały. W tym przypadku chodzi mi o położenie na pokrywie silnika panzer III i masce sdkfz 250 flak ze swastyką. może ktoś próbował ma pomysł jakiego materiału użyć, bibuła, papier jakaś tkanina lub w inny sposób potrafi poradzić wykonanie czegoś takiego. Podobne pytanie dotyczy białej flagi z czerwonym krzyżem choć ta ma już znaleźć się na krótkim drągu przymocowana do willisa.
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją w ogóle...
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: Flagi
Na silnik proponuję chusteczkę higieniczną (gładką) nasączoną wikolem. Łatwo ukształtujesz fałdy tkaniny.
"Flaga na drągu" - namaluj na zwykłym papierze, sklej obie połowy wikolem, zanim wyschnie możesz ukształtować łopot. Zachowa kształt po wyschnięciu kleju.
"Flaga na drągu" - namaluj na zwykłym papierze, sklej obie połowy wikolem, zanim wyschnie możesz ukształtować łopot. Zachowa kształt po wyschnięciu kleju.
- Fromhold
- Général de Division
- Posty: 3383
- Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
- Lokalizacja: obóz warowny
- Has thanked: 20 times
- Been thanked: 5 times
- Kontakt:
Re: Flagi
Stosowałem chusteczkę higieniczną,
http://fromholdblog.blogspot.com/2013/0 ... 536_7.html
ale teraz wybrałbym folię aluminiową.
http://fromholdblog.blogspot.com/2013/0 ... 536_7.html
ale teraz wybrałbym folię aluminiową.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
http://fromholdblog.blogspot.com/
Re: Flagi
Widzę że możliwości jest kilka więc chyba należy jednak wziąć jakiś złom z przed kilku lat i sprawdzić która opcja jak się prezentuje choć ten pomysł z folia wydaje się optymalny, najłatwiejszy i z możliwością zmiany kształtu powiewającej flagi w zależności od "kierunku" i "siły" wiatru. Co do wikolu to przy pierwszych próbach pojawił mi się problem z chusteczką który przyklejał się do wszystkiego i bardzo łatwo się darł przy próbach kształtowania jakieś pomysły na tą niedogodność?
Odważni nie żyją wiecznie, ostrożni nie żyją w ogóle...