Brudzenie pojazdów - dylematy

Awatar użytkownika
Fromhold
Général de Division
Posty: 3383
Rejestracja: poniedziałek, 1 marca 2010, 21:38
Lokalizacja: obóz warowny
Has thanked: 20 times
Been thanked: 5 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: Fromhold »

To akurat mam, ale to nie to samo.
Są doskonałe figurki i modele. Są też doskonałe plany i materiały źródłowe, ale nigdy nie idzie to w parze.
http://fromholdblog.blogspot.com/
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: AWu »

Obrazek

Ale wygląda obiecująco..


Znalazłem taki sklep z dość tanią wysyłka.. spróbuje chyba
http://mutineer-miniatures.org.uk/index ... path=24_66


Zdobyli me serce tym, że można sprawdzić koszta wysyłki bez logowania się..
(W ilu sklepach mam konta tylko po to by się dowiedzieć, że wysyłka 10 razy droższa niż towar..)
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 541 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: Umpapa »

Silflor radzę kupować po prostu od producenta.

http://www.mininatur.de/silhouette_home.php?lang=en

Najtaniej, polecam, aczkowiek obługa sklepu staroświecka, to za dużą pakę zapłaciłem 50% tego co u przepakowywaczy.

Pisałem już o tym:
http://www.strategie.net.pl/viewtopic.p ... &start=833
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: AWu »

Dla mnie głównym czynnikiem jest wysyłka.
Na stronie każą pytać za każdym razem co dobrze przy małym zamówieniu nie rokuje..
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 541 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: Umpapa »

To się zrzućcie! Ja zapłaciłem 250-300 PLN za pudło posypek wielkości małego telewizora. :D
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: Telamon »

Więc Army Painter to tylko przepak i do tego dwa razy droższy? Interesujące, muszę tam zerknąć.
Awatar użytkownika
Inkub
Colonel en second
Posty: 1425
Rejestracja: środa, 3 marca 2010, 11:26
Lokalizacja: Wawa
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: Inkub »

Tak, trabie o tym "od zawsze" ze AP daje dwa razy mniej towaru przepakowujac pod swoim logiem, a zada dwa razy wyzszej ceny. Na szybko jak cos potrzeba to trudno, ale wieksze ilosci i jak mozna poczekac to tylko od producenta. Maja swietne materialy, gotowe maty z kepami trawy wystajacymi, rosliny, grzadki... no wszystko :)
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: AWu »

Dość unikalna fotka na temat brudzenia:

Obrazek
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Hauptmann
Posty: 766
Rejestracja: sobota, 4 czerwca 2011, 10:37
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 10 times
Been thanked: 31 times

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Wygląda jak typowy samochód Polaka mieszkającego na przedmieściach (czyli nie ma dróg) ;)
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: xardas12r »

Moja corsa niestety nie jest tak opancerzona... I uzbrojona
Obrazek
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: AWu »

Po miesiącu z hakiem w kampanii mniej więcej.
Jak myślicie ile razy był w tym czasie myty? :P

A oś podrdzewiała nawet na pustyni.
Awatar użytkownika
xardas12r
Generalleutnant
Posty: 3912
Rejestracja: poniedziałek, 27 listopada 2006, 13:05
Lokalizacja: Olsztyn/Warszawa
Been thanked: 21 times
Kontakt:

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: xardas12r »

Obrazek
aro275
Adjudant-Major
Posty: 322
Rejestracja: poniedziałek, 2 listopada 2009, 19:55
Lokalizacja: Trzebinia
Been thanked: 1 time

Re: Brudzenie pojazdów - dylematy

Post autor: aro275 »

Witam co do brudzenia pojazdów hmmm, moje zdanie jest takie żeby nie przesadzać, ani z zakurzeniem, ponieważ inne jest na piaszczystej drodze w Afryce a inne np. w stepie Rosji.
Jeszcze inne po ulewach a jeszcze inne po suszy :) Tak jak ktoś już tutaj napisał najlepiej znaleźć złoty środek, czyli ani za dużo pyłu, rdzy i obić, bo owszem może wygląda to interesująco przy dobrym oświetleniu i odpowiednim aparacie i miejscu i z reguły pojedynczo, a na polu bitwy wszystko się zaciera i nikt dokładnie nie będzie patrzył czy ten lub tamten panzer ma fajne obicia i fajnie pordzewiałe gąsienice :)

Oto parę moich modeli, niektóre uświnione za bardzo, niektóre tylko lekko "posypane" kurzem, nie mnie oceniać mnie się podobają i to chyba najważniejsze jest.
Lubie dużo washu i mocne rozjaśnienia i co mi zrobicie :)

Tak samo nie lubię przesady w cieniowaniu figurek, nakładaniu iluś warstw farby albo o zgrozo malowaniu ich aerografem. Nieraz wyglądają po prostu kuriozalnie takie komiksowe wojska, ale to jest moje zdanie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Modele i figurki”