Mądry Polak po szkodzie, czyli kąpiel modeli w...

[Sarmor]

Z Kropelką zawsze lepiej sobie radzić mechanicznie, chyba że masz model metalowy.
Ponoć niska temperatura ją osłabia, może po włożeniu do lodówki łatwiej będzie odczepić.

[Telamon]

W przypadku żywicy metody siłowe skończą się jej zniszczeniem. Może spróbuję schłodzić...
Do tej pory stosowałem zwykłą chemię. Płyn hamulcowy jaki miałem był stosunkowo łagodny i w bardzo czysty sposób rozklejał każdą figurkę z plastiku lub metalu bez jej uszkodzenia.

[Sarmor]

Zniszczeniem? Klej powinien być słabszy od żywicy i pierwszy powinien puścić - chyba że mowa o cienkim elemencie.

[Telamon]

O wieże czołgową, którą jednak wypadałoby podważyć i boję się iż przy tym procesie żywicę wgniotę.

[Sarmor]

Wyklepie się.
Co to za żywica jest? Serio ten materiał da się wgnieść?

[Telamon]

Nie mam pojęcia. Pierwszy raz mam z żywicą styczność więc jestem ostrożny.

[GRZ]

Wgnieść? Nie. Odłupać? Tak.

[AWu]

Co to za żywica jest? Serio ten materiał da się wgnieść?

Każdą żywicę da się wgnieść.. starczy źle dobrać proporcje katalizatora, albo wymoczyć ją w jakimś świństwie z którym reaguje..

[GRZ]

Wiesz AWu w odpowiednich warunkach to każdy materiał da się wgnieść. normalnie żywica jest bardzo krucha, nie plastyczna.

[AWu]

GRZ w przeciwieństwie do ciebie mi się zdarzało odlewać coś z żywicy i babrać się w niej więc wiem co mówię :>

To cie może totalnie zaskoczyć, ale jak włożysz ją w odpowiedni świństwo to się stanie płynna znów :>
I nawet na tym forum było już o tym wałkowane..
Telamon rozwalił model i tyle :>

[GRZ]

U mnie żywica - świństwo z którego niektóre firmy robią modele, nie coś czym się zajmują normalni ludzie. Domyślam się że jak popsujesz mieszankę to Ci coś innego wyjdzie.

[Przemos19]

Płyn hamulcowy NIE NADAJE się do żywicy. Po kąpieli zmięknie a potem zacznie się "pocić".

[Telamon]

Gwoli ścisłości model mam z drugiej ręki i to nie ja przykleiłem nieszczęsną wieżę do kadłuba.
Inna sprawa, że nie poprosiłem o zdjęcie modelu...
Poczytałem trochę w internecie i środek Kreta jest polecany przez modelarzy redukcyjnych do czyszczenia żywicy. Byle nie trzymać kilka godzin. U mnie plastik jest na tyle twardy, że małą wgniotę zrobiłem dopiero dużymi obcęgami. Złamałem pilnik i wykrzywiłem dużą pęsete.
Wykąpałem go w płynie hamulcowym K2 (2h) ale nic niestety nie poczuł. Chyba jedyne co mi pozostaje do ucięcie wieży przy postawie, a potem zamocowanie jej na śrubie.

Płyn hamulcowy NIE NADAJE się do żywicy. Po kąpieli zmięknie a potem zacznie się "pocić".

Są różne płyny hamulcowe. Mój K2 nigdy nie był nawet w połowie agresywny co legendarny DOT 3. To co Dot usuwa w kilka godzin K2 zmywa w 3-4 dni.
Zobaczymy w trakcie testów.

[AWu]

U mnie żywica - świństwo z którego niektóre firmy robią modele, nie coś czym się zajmują normalni ludzie. Domyślam się że jak popsujesz mieszankę to Ci coś innego wyjdzie.

Nie, po prostu się nie znasz i brniesz w zaparte :>

[Sarmor]

Nie, po prostu się nie znasz i brniesz w zaparte :>

A Ty uparcie rozpatrujesz teoretyczny przypadek, bo przecież Telamon tego modelu nie odlewał, ani go nie moczył (zmywał Cleanluxem - jak rozumiem nie zanurzając całego modelu).