Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
- Przemos19
- General der Panzertruppen
- Posty: 4986
- Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
- Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Jakie macie doświadczenia z w/w farbami? Wczoraj użyłem po raz pierwszy Agrax Earthshade (niby zamiennik devlan mud) - mocniejszy, ciemniejszy według mnie.
Base - układają się podobnie jak poprzednie.
Layer - farba-zagadka, nie wiem jaką proporcję z wodą złapać aby ładnie kryła.
Base - układają się podobnie jak poprzednie.
Layer - farba-zagadka, nie wiem jaką proporcję z wodą złapać aby ładnie kryła.
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Mam wrażenie, że bardziej się błyszczy niż poprzednia wersja.Przemos19 pisze: Agrax Earthshade (niby zamiennik devlan mud) - mocniejszy, ciemniejszy według mnie.
Sepia natomiast zrobiła się żółta. Kiedyś to był mój ulubiony ink, teraz muszę poszukać u konkurencji odpowiednika.
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Używałem tylko Agrax Earthshade i Nuln Oil, zgadzam się z Przemosem, że dają mocniejsze cieniowanie - przy czym Nuln Oil jest bardziej zbliżony do Badab Black niż Agrax Earthshade do Devlan Mud (intensywnością, nie kolorem). Choć moje stare washe od GW są dość stare, co mogło wpłynąć na ich kolor czy konsystencję.
Poza washami nie czuję potrzeby kupowania innych farb od GW (może poza czerwienią, bo z Bloody Red od VGC mam problem... ale może to kwestia egzemplarza).
Poza washami nie czuję potrzeby kupowania innych farb od GW (może poza czerwienią, bo z Bloody Red od VGC mam problem... ale może to kwestia egzemplarza).
Spróbuj Army Paintera - choć nie wiem, czy ich najjaśniejszy ink odpowiada Sepii czy Ogryn Flesh.Jarek pisze:Sepia natomiast zrobiła się żółta. Kiedyś to był mój ulubiony ink, teraz muszę poszukać u konkurencji odpowiednika.
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Ja kupiłem sporo i jestem dość zadowolony.
Czerwone basy bardzo ładnie kryją.
Żółte są fajne i dużo, niestety Inyanden darksun nie ma, ale kolory są mniej intensywne.
Niebieskie też Ok.
Czarny za to lepszy od poprzedniego.
Nuln oil ma swoje plusy ale nie zastąpi mi poprzedniego czarnego więc przesiałem się na Vallejo.
Brak Devlan muda odczuwam boleśnie.. Agrax gorszy.
Róże są Ok
A Castellan green kryje tak samo słabo jak Catachan green..
Trudno mi sie odnieść do miksowania z woda bo rzadko stosuje gołe kolory, najczęściej mieszanki.
Ogólnie maja plusy i minusy i tradycyjnie jakość zależy od koloru.
Czerwone basy bardzo ładnie kryją.
Żółte są fajne i dużo, niestety Inyanden darksun nie ma, ale kolory są mniej intensywne.
Niebieskie też Ok.
Czarny za to lepszy od poprzedniego.
Nuln oil ma swoje plusy ale nie zastąpi mi poprzedniego czarnego więc przesiałem się na Vallejo.
Brak Devlan muda odczuwam boleśnie.. Agrax gorszy.
Róże są Ok
A Castellan green kryje tak samo słabo jak Catachan green..
Trudno mi sie odnieść do miksowania z woda bo rzadko stosuje gołe kolory, najczęściej mieszanki.
Ogólnie maja plusy i minusy i tradycyjnie jakość zależy od koloru.
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Layery nie mają ładnie kryć To farba do nakładania rozjaśnień na odpowiedni base- wtedy wygląda ok. Jak położysz Layera bezpośrednio na podkład, zwłaszcza czarny, to nawet bez dodawania wody nie będzie dobrze krył- mają za mało pigmentu. "Nowa" paleta opiera się na triadach, tylko GW musiało, oczywiście, tą bardzo prostą ideę strasznie zagmatwać. Teoretycznie nowymi Citadelkami powinno malować się tak: 1. Base; 2. Shade (dawne washe); 3. Pierwszy Layer; 4. Drugi Layer; 5. (ewentualnie) Dry. Ja maluję prawie wyłącznie farbkami Citadel (przesiadłem się z Humbrola jakieś 12 lat temu i tak zostało), Vallejo używam tylko okazjonalnie i generalnie jestem zadowolony, chociaż zaczyna mnie denerwować konieczność mieszania farb, by uzyskać odpowiednie "historyczne" kolory. Ale to kwestia wyczucia
"Kiedy atakujecie - wyjcie jak furie!"
- Thomas "Stonewall" Jackson
Mój blog:
http://arsbelli.blogspot.com/
- Thomas "Stonewall" Jackson
Mój blog:
http://arsbelli.blogspot.com/
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Teraz dodali do tego konturówkę jako najwyższą warstwę, ale jeszcze nie stosowałem.
- Sarmor
- Lieutenant General
- Posty: 4286
- Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 146 times
- Been thanked: 110 times
- Kontakt:
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Te konturówki pierwotnie były tylko w zestawie dla super-duper-profesjonalistów... Widać się nie sprzedawał (ciekawe, czy miało to związek z pędzelkiem, którego cena stanowiła 1/2 kosztu zestawu ).
TheNode.pl – zapraszam!
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Jarek
- Général en Chef
- Posty: 4621
- Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 85 times
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Czy ktoś zetknął się z farbą imperial primer - technical?
Myślałem, że to taka lepsza wersja czarnego do robienia podkładu, a tymczasem okazało się że ma konsystencję prawie jak wash.
Wadliwą dostałem, czy do czego ona jest?
Myślałem, że to taka lepsza wersja czarnego do robienia podkładu, a tymczasem okazało się że ma konsystencję prawie jak wash.
Wadliwą dostałem, czy do czego ona jest?
- AWu
- Słońce Austerlitz
- Posty: 18134
- Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Doświadczenia z nowymi farbami Citadel
Świetnie podkłada, musisz ją baaardzo dokładnie wymieszać i nie nabierać piany na pędzel. Ma mieć konsystencje pomiędzy washem a zwykła farbka. Płynna ale na tyle by zostawiała równie pokrytą powierzchnię.
Uwaga - starzeje się szybko.
Uwaga - starzeje się szybko.