Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Aldrin
Sergent
Posty: 110
Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 11:35
Been thanked: 14 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Aldrin »

Naiwniak
Abstrahując od osoby (czy ją lubimy, czy nie), o której mowa w dyskusji, czy wiadomo coś o korupcji mającej związek z panem M.? Jeśli nie, to takie opinie są jedynie trollowaniem. Z takim nastawieniem, mógłbym napisać to samo o Tobie. Przecież to bez sensu. To chyba poważna rozmowa, a nie onet. Można komentować fakty, a nie wymyślać oszczerstwa. Ewentualnie wyrażać swoje niedowierzanie.

Pozdrawiam
Aldrin
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: RAJ »

Wiele wiadomo o przekrętach Jara, a Maciar jest jego zaufanym człowiekiem.
Poza tym
http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,207 ... wicza.html
http://wyborcza.pl/1,75398,20786556,mac ... skich.html
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Umpapa »

To ma być dowód na korupcję?

Rzucać oszczerstwami na MON na początku kadencji na forum, gdzie spora część użytkowników to oficerowie WP i funkcjonariusze wymiaru sprawiedliwości? W wątku który na pewno jest czytany przez nasz Kontrwywiad (i nie zdziwiłbym się rosyjski wywiad)? Przez użytkownika w sporej części postów w jakiejś tam ponadprzeciętnej mierze rezonującego rosyjską wizję zdarzeń choćby na Bliskim Wschodzie?
:roll:
Odważnie, nie powiem....
Ostatnio zmieniony czwartek, 13 października 2016, 16:13 przez Umpapa, łącznie zmieniany 1 raz.
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Radosław Kotowski
Chui
Posty: 747
Rejestracja: środa, 31 grudnia 2014, 17:40
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 214 times
Been thanked: 22 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Radosław Kotowski »

3 mld złotych za 21 "Biedahołków"

http://polskaracja.com/rzeczpospolita-3 ... przetargu/
Jak my tu przetrwaliśmy?
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: RAJ »

Piękne. Tyle chrzanili o offsecie od żabojadów, żeby teraz od hamburgejros wziąć bez offsetu. Tak się robi interesy.
Ciekawe Jakie odszkodowanie dostaną żaby, bo że będzie nad wyraz sute, to pewne.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: RAJ »

Umpapa pisze:Odważnie, nie powiem....
Nie, to moja zwykła głupota! :twisted:
Ale jakby moje wypowiedzi zrobiłyby ze mnie wroga państwa ściganego przez Kontrwywiad, to znaczyłoby, że wszelkie moje podejrzenia co do upolitycznienia i głupoty jedynie słusznej opcji nie umywają się do rzeczywistości.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Umpapa »

No, faktycznie byłoby trochę szkoda, jakbyś został powołany na ćwiczenia rezerwy.



W rozminowywaniu.



W Afganistanie.


:lol:
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
Awatar użytkownika
Jarek
Général en Chef
Posty: 4621
Rejestracja: środa, 7 lutego 2007, 10:48
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Has thanked: 9 times
Been thanked: 85 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Jarek »

W trybie moderatora.

Przy kontraktach tego typu jak zakupy zabawek dla wojska za grubą kasę nie da się tego oddzielić od polityki. Ale bardzo proszę aby kwestie polityczne i poglądy dyskutujących tutaj nie wychodziły na pierwszy plan.

To tak może dla ostudzenia ewentualnych zapędów w dyskusji na bardzo ważny i ciekawy temat.
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: elahgabal »

Umpapa pisze:Jak ogłoszono nominację, to generalicja desperowała, porucznicy się cieszyli. Sam oceń, czy to dobrze , czy źle.
Ja to widzę w ten sposób, że zwł. po tym co wczoraj sam napisałeś nt. zmiany potencjalnej taktyki rosyjskiej wobec nas OT to absurd graniczący z fiksacją. Budżet mamy jaki mamy i wywalanie jakiejkolwiek kasy na to to po prostu... "Chorość"? :?

Umpapa pisze:Po trzecie, Rosja ma bardzo słaby (w porównaniu do totalitarnego ZSRR) system OC oraz służby zdrowia i jest bardzo podatna na tego typu katastrofy (metropolie o złej infrastrukturze, ponadprzeciętna miłość do dzieci). Dużo bardziej niż Polska, wiem, niewiarygodne.
No dobrze, tylko co z tego? Że niby KGB na Kremlu będzie się przejmować? Jeżeli wojsko mają poszczepione i przygotowane to patrząc przez pryzmat ich historii podejrzewam, że cywilów mają gdzieś. Co więcej: im większe straty ludnościowe tym łatwiej napuścić naród na wroga zewnętrznego. A car jak zwykle dobry.
Umpapa pisze:Co by sobie pomyślała nomenklatura rosyjska na dictum w razie W: "Jakikolwiek wybuch A w Polsce = epidemia tularemii w przedszkolach Moskwy i Petersburgu (przedszkolaków się nie wysyła do Londynu)."
Pewnie to samo gdyby powiedzieć: w razie jakiegokolwiek ataku na NATO zerujemy wasze legalne i tajne konta na całym świecie. A jeśli mimo to do ataku by doszło to znaczy, że mają już naprawdę wszystko gdzieś.
Serio przedszkolaki miałyby być naszą kartą przetargową? Abstrahuję od kwestii moralnej, która w tym momencie byłaby raczej drugorzędna, ale liczyć na to, że Putinowi dzieci żal się zrobi to naiwność.
Umpapa pisze:Dał nam przykład Izrael, jak przetrwać mamy.
Jak "nie będziemy mieć" przynajmniej 10% ich arsenału atomowego to będzie można mówić, że uczymy się od mądrzejszych. Dopóki tego nie mamy to lepiej siedzieć cicho. A Macierewicz momentami wygaduje takie rzeczy, że każdy normalny premier by go politycznie odstrzelił.
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Umpapa
Général en Chef
Posty: 4159
Rejestracja: czwartek, 10 września 2009, 01:58
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 534 times
Been thanked: 255 times
Kontakt:

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Umpapa »

elahgabal pisze:Ja to widzę w ten sposób, że zwł. po tym co wczoraj sam napisałeś nt. zmiany potencjalnej taktyki rosyjskiej wobec nas OT to absurd graniczący z fiksacją. Budżet mamy jaki mamy i wywalanie jakiejkolwiek kasy na to to po prostu... "Chorość"?
Wiesz Ela, OT to jest potwornie złożone zagadnienie, którego wyjaśnienie przerasta moje możliwości.
Prawdopodobna zmiana strategii rosyjskiej wynika jak ośmielę się przypuścić z braku funduszy na Armaty, dyslokacji sojuszniczych jednostek i polskiego OT.
Trzeba jednak pamiętać, że Rosja strategie zmienia dość często. Mogą nas podpuszczać.
Dywersyfikacja koszyka akcji.
Lepiej nie rezygnować z środków ppanc, zwłaszcza czołgów.
Lepiej nie rezygnować z zabezpieczenia przed Zielonym Ludzikami.
OT jest tania.
Może tylko trochę jej planujemy za dużo...
No dobrze, tylko co z tego? Że niby KGB na Kremlu będzie się przejmować? (...)
Serio przedszkolaki miałyby być naszą kartą przetargową? Abstrahuję od kwestii moralnej, która w tym momencie byłaby raczej drugorzędna, ale liczyć na to, że Putinowi dzieci żal się zrobi to naiwność.
Nie Putinowi. Na Putina nie mamy dźwigni. Teorii psychologicznych (postawionych rozpoznań) tłumaczących jego psychikę sam czytałem kilkanaście, wszystkie sprzeczne, zgodne tylko w tym, że ma pewne cechy psychopatyczne spowodowane bardzo trudnym dzieciństwem oraz utratą sensu życia w średnim wieku.
Krąg decyzyjny potencjalnego przeciwnika składa się z kilkunastu ludzi. Jest obecnie intensywnie odmładzany (wymiana "przyjaciół" na "sługi"). Sfera wykonawcza to kilkuset w większości starych, chorych (przyjmujących stale leki produkowane często w polskich zakładach lub w kooperacji z Polską) ludzi, którzy mogą w jakimś tam zakresie moderować decyzje głównego kręgu. Ich największą słabością są ich własne słodkie wnuczęta. No i leki. ;)
Jeżeli wojsko mają poszczepione i przygotowane to patrząc przez pryzmat ich historii podejrzewam, że cywilów mają gdzieś.
Nie istnieją szczepionki na większość takich patogenów.
Pod warunkiem, że ktoś się do tego przyzna. Na Krym weszły zielone ludziki. Samolot zestrzelili Ukraińcy. A brudną bombę mogą nam podłożyć psychicznie chorzy Czeczeni. I co zrobisz?
Właśnie, masz rację Eli.
Stąd konieczność posiadania jakiejś własnej broni odwetowej, lepszej niż JASSM>reaktory, o wyższej "plausible deniability".
A czy C na naszego potencjalnego przeciwnika nie jest przydatna, bo jest na nią przygotowany, na pewno bardziej od nas. Sun Tzu uczył by uderzać tam, gdzie wróg jest słaby.
Dopóki tego nie mamy to lepiej siedzieć cicho.

Pozwolę się nie zgodzić. Rosja prawie zawsze licytuje ponad swoje możliwości i udaje się jej to nieźle.
Mamy sporo atutów i żal ich nie wykorzystywać:
http://paragraf23.salon24.pl/728218,ros ... -na-zachod
http://umpapas.blogspot.com/

Choć słońce skrył bojowy gaz / Choć żołdak pławi się w rozbojach
Wciąż przed upadkiem chroni nas / Zbroja
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: RAJ »

Po prostu pięknie.
O offsecie.
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-a ... Id,2289972

O pociskach manewrujących dla okrętów podwodnych (wbrew pozorom temat powiązany z Caracalami).
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-l ... Id,2290158
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Awatar użytkownika
elahgabal
Maréchal d'Empire
Posty: 6108
Rejestracja: wtorek, 18 listopada 2008, 19:14
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 10 times
Been thanked: 84 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: elahgabal »

Umpapa pisze:Dywersyfikacja koszyka akcji.
Lepiej nie rezygnować z środków ppanc, zwłaszcza czołgów.
Lepiej nie rezygnować z zabezpieczenia przed Zielonym Ludzikami.
To jest wszystko prawda. Tylko:
Umpapa pisze:OT jest tania.
Boję się czy to nie jest argument decydujący. Programy społeczne same się nie sfinansują. A nasz obecny minister ON sprawia wrażenie wierzącego w Waszyngton niczym w Ewangelię. Obym się mylił. :?
Umpapa pisze:Krąg decyzyjny potencjalnego przeciwnika składa się z kilkunastu ludzi. Jest obecnie intensywnie odmładzany (wymiana "przyjaciół" na "sługi"). Sfera wykonawcza to kilkuset w większości starych, chorych (przyjmujących stale leki produkowane często w polskich zakładach lub w kooperacji z Polską) ludzi, którzy mogą w jakimś tam zakresie moderować decyzje głównego kręgu. Ich największą słabością są ich własne słodkie wnuczęta. No i leki. ;)
Pretorian się wymienia. A spiski w ramach ich koszar ucina się poprzez likwidację spiskowców. Mam wątpliwości czy strach o wnuki i dostawy dragów u starej gwardii może mieć jakiś wpływ na Putina i jego janczarów.

Umpapa pisze:Stąd konieczność posiadania jakiejś własnej broni odwetowej, lepszej niż JASSM>reaktory, o wyższej "plausible deniability".
A czy C na naszego potencjalnego przeciwnika nie jest przydatna, bo jest na nią przygotowany, na pewno bardziej od nas. Sun Tzu uczył by uderzać tam, gdzie wróg jest słaby.
Tylko zakładamy, że cywile i dzieci to jego słaby punkt. Wydaje mi się, że to ryzykowne.
Umpapa pisze:Pozwolę się nie zgodzić. Rosja prawie zawsze licytuje ponad swoje możliwości i udaje się jej to nieźle.
Jakbyśmy mieli ich potencjał militarny to moglibyśmy opowiadać o planach powrotu do Smoleńska. ;)
Ale gramy takimi kartami jakie sobie rozdaliśmy więc lepiej po cichu robić swoje. Takie w każdym razie zdanie lajkonika. 8-)
"Jakie warunki mam im przedstawić?" "Najgorsze, jakie wymyślisz."
Kondeusz do Puységur (oblężenie Furnes, 1648 r.)

https://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk
Awatar użytkownika
Telamon
Maréchal d'Empire
Posty: 6920
Rejestracja: środa, 30 maja 2012, 17:27
Lokalizacja: Kraków/Zakliczyn
Has thanked: 697 times
Been thanked: 404 times
Kontakt:

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Telamon »

A co tam, napiszę: moim skromnym zdaniem śmigłowce (poza ratowniczymi, bo te musimy wymienić i ew. specjalsów) nie powinny być dla nas priorytetem
To nie priorytet lecz zwykła konieczność tak jak większość zakupów przeprowadzanych przez polski rząd. Ceruje się dziury w starym, rozpadającym się płaszczu, dojeżdża sprzęt do granic możliwości (ile pojazdów na stanach jednostek jest w ogóle sprawnych?). Bez śmigieł 25 Brygada Kawalerii będzie musiała się przesiąść na konie bowiem Mi-8 mają już swoje 30+ lat, a z Sokołami "jest cyrk".

Bez wypełnienia tych podstaw nie ma co myśleć o bardziej zaawansowanych aspektach wojny. Poza tym pamiętajmy o powodzi '97 i roli Mi-8 w niej. ;)
3 mld złotych za 21 "Biedahołków"
Zdrada, ale do przewidzenia - skoro Mielec został w czasach rządów PiS sprzedany Sikorskiemu zatem konsekwentnie trzyma się tej opcji.
Byłem naprawdę mocno zdziwiony gdy PO nie zrobiło tego samego odnośnie AW149.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 120 times
Been thanked: 409 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: RAJ »

"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
Antypirx
Capitaine
Posty: 848
Rejestracja: sobota, 27 grudnia 2014, 12:21
Has thanked: 16 times
Been thanked: 27 times

Re: Wojsko Polskie przed niczym nas nie obroni?

Post autor: Antypirx »

Dyskusja o narzędziach odwetowych jest jałowa, bo Ruskich jest więcej. Sposób na pokonanie Rosji jest jeden i wymyślili go 100 lat temu nazad Niemcy. Rosję się pokonywa od wewnątrz. Natomiast w obecnej sytuacji należy Rosje w całości kupić, inkorporując do Unii Europejskiej, zanim trzeba się nią będzie podzielić z Chinami :mrgreen:
"... ma wierzytelność zabezpieczoną hipoteką przemysłową, co stwierdza kurator upadłowy" (Prokuratura Rejonowa w Tychach. O matko.)

W ciasteczku z wróżbą napisali: "Rób to, co sprawia ci frajdę". Więc rozstałem się z żoną i znalazłem sobie taką sucz, która potrafi wyssać chrom z gałki od haka samochodowego. - Joe Monster makes my day.
Zablokowany

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”