Monarchia czy Republika
Monarchia czy Republika
Jestem ciekawy waszego zdania, który syystem władzy jest lepszy monarchia czy republika. Po napisaniu swojej tezy proszę o podanie w punktach uzasadnienie i argumenów.
Może to nie jest najlepsze miejsce na taki temat, ale nigdzie indziej lepszego nie znalazłem.
Może to nie jest najlepsze miejsce na taki temat, ale nigdzie indziej lepszego nie znalazłem.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Coś mi się zdaje Camillusie, że szukasz gotowca na jakieś zajęcia z historii ustroju
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Nie szukam gotowca na prace . Bawię sie w politologa i mam nadziej, że poziom tego fora bedzie wyższy niż na gronie.
MAtch ma rację. RZeczpospolita w tamtych czasach nie oznaczała republiki. To oznaczało dla Polaków "RZECZ WSPóLNA".
Więc jakie macie argumenty za republiką a jakie zamonarchią. Czy lepiej będzie rozwijało sie państwo republikańskie czy monarchiczne jeżeli tak można napisać. Chociaż to zależy od wielu innych czynników.
MAtch ma rację. RZeczpospolita w tamtych czasach nie oznaczała republiki. To oznaczało dla Polaków "RZECZ WSPóLNA".
Więc jakie macie argumenty za republiką a jakie zamonarchią. Czy lepiej będzie rozwijało sie państwo republikańskie czy monarchiczne jeżeli tak można napisać. Chociaż to zależy od wielu innych czynników.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Oczywiście Camillusie, że zależy to od wielu innych czynników.
Znasz zapewne podział ustrojów państwowych według Arystotelesa, który wyodrębnił 3 rodzaje ustrojów, zależnie od tego, czy rządzi w nich jednostka, wąska grupa jednostek stanowiąca elitę społeczeństwa czy wszyscy obywatele. Odpowiednio do tego wyodrębnił on formy prawidłowe ustrojów państwowych i formy zdegenerowane. Innymi istotnymi dla odpowiedzi na Twoje pytanie są poglądy w tej kwestii Polibiusza, autora koncepcji ustroju mieszanego.
Formy wyodrębniane przez Arystotelesa:
monarchia - tyrania
arystokracja - oligarchia
politea - demokracja
Po lewej formy prawidłowe, po prawej zdegenerowane.
Formy zdegenerowane różnią się od prawidłowych tym, że w zdegenerowanych podmiot trzymający władzę (jednostka, elita, bądź całe społeczeństwo) dba wyłącznie o swoje indywidualne interesy nie troszcząc się o dobro publiczne.
Tyle w skrócie w ramach wstępu. Teraz rozwiń proszę temat ze swojej strony o co Ci dokładnie chodzi, bo tego typu postawienie pytania jak to zrobiłeś jest efektowne, ale nie wiem do czego ma dyskusja zmierzać.
Znasz zapewne podział ustrojów państwowych według Arystotelesa, który wyodrębnił 3 rodzaje ustrojów, zależnie od tego, czy rządzi w nich jednostka, wąska grupa jednostek stanowiąca elitę społeczeństwa czy wszyscy obywatele. Odpowiednio do tego wyodrębnił on formy prawidłowe ustrojów państwowych i formy zdegenerowane. Innymi istotnymi dla odpowiedzi na Twoje pytanie są poglądy w tej kwestii Polibiusza, autora koncepcji ustroju mieszanego.
Formy wyodrębniane przez Arystotelesa:
monarchia - tyrania
arystokracja - oligarchia
politea - demokracja
Po lewej formy prawidłowe, po prawej zdegenerowane.
Formy zdegenerowane różnią się od prawidłowych tym, że w zdegenerowanych podmiot trzymający władzę (jednostka, elita, bądź całe społeczeństwo) dba wyłącznie o swoje indywidualne interesy nie troszcząc się o dobro publiczne.
Tyle w skrócie w ramach wstępu. Teraz rozwiń proszę temat ze swojej strony o co Ci dokładnie chodzi, bo tego typu postawienie pytania jak to zrobiłeś jest efektowne, ale nie wiem do czego ma dyskusja zmierzać.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Zastanawiam się czy dla dobrobytu obywateli, a także dla jego rozwoju technologicznego, militarnego i terytorialnego lepszy jest ustrój republikański czy monarchiczny. Patząc na Rzym to największy rozwój nastapił za republiki ale atenom już się to np. nie udało. A jaki to był system polibiusza, bo o nim to nie słyszałem. niestety.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Wiesz, jeśli rozmawiamy o dzisiejszych czasach, to chyba odpowiedź jest jednoznaczna. Monarchie jeśli istnieją to na tej zasadzie, że monarchowie są w nich jedynie dekoracją.
O Polibiuszu spróbuję napisać następnym razem. Zresztą poza Polibiuszem jeszcze by można i pomysły innych myślicieli wskazać, ale Polibiusz jest dość znany.
O Polibiuszu spróbuję napisać następnym razem. Zresztą poza Polibiuszem jeszcze by można i pomysły innych myślicieli wskazać, ale Polibiusz jest dość znany.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Jak już zdecydujecie co lepsze, to będę wiedział na kogo głosować w najbliższych wyborach!
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Przemos19
- General der Panzertruppen
- Posty: 4986
- Rejestracja: sobota, 10 czerwca 2006, 22:46
- Lokalizacja: Zawiercie/Katowice
- Been thanked: 18 times
- Kontakt:
Z tym Rzymem do nie do końca jest tak jak się wydaje.
Otóż rzymska monarchia to nie do końca monarchia. Wydaje się, iż królowie byli obierani przez arystokrację. Można takie wnioski wyciągnąć po analizie imion i ich znaczenia (jeden był niskiego pochodzenia, 2 ostatnich z sąsiedniego miasta). Coś jak polska wolna elekcja, ale bez takiej roli senatu (sejmu) i lepsza.
Sam system konsulow to jakby quazi poprzedni system, ale ograniczony. Najprawdopodobniej zaczerpniete z sąsiednich miast gdzie nazywani byli pretorami. (notabene prawdopodobnie tak wlasnie na poczatku nazywani byli konsulowie, dopiero pozniej wprowadzono pretorów w ich normalnym znaczeniu - czyli najwyższego urzędnika i ustawodawcę sądowego [nie chce mi się tu tłumaczyć formułek pretorskich, pretorow od ius gentium itp].
Otóż rzymska monarchia to nie do końca monarchia. Wydaje się, iż królowie byli obierani przez arystokrację. Można takie wnioski wyciągnąć po analizie imion i ich znaczenia (jeden był niskiego pochodzenia, 2 ostatnich z sąsiedniego miasta). Coś jak polska wolna elekcja, ale bez takiej roli senatu (sejmu) i lepsza.
Sam system konsulow to jakby quazi poprzedni system, ale ograniczony. Najprawdopodobniej zaczerpniete z sąsiednich miast gdzie nazywani byli pretorami. (notabene prawdopodobnie tak wlasnie na poczatku nazywani byli konsulowie, dopiero pozniej wprowadzono pretorów w ich normalnym znaczeniu - czyli najwyższego urzędnika i ustawodawcę sądowego [nie chce mi się tu tłumaczyć formułek pretorskich, pretorow od ius gentium itp].
http://www.przemos85.blogspot.com/ - blog poświęcony OWW2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
http://www.battlegroup.net.pl - strona poświęcona Operation World War 2 i wargamingowi
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt:
Nawiązując do tego co pisał Przemos, również w wielu państewkach Grecji starożytnej tradycyjnie kojarzonymi z ustrojem republikańskim przebiegała bardzo często stopniowa ewolucja od monarchii do rządów arystokratycznych, a dalej czasami do demokracji. Tak było np. w Atenach. Poza tym nie raz dochodziło do zmian ustrojów pomiędzy trzema formami wyodrębnionymi przez Arystotelesa, pojawiali się tyrani.
Zeko, ale ile takich państw jest? Pytam, bo sam nie wiem A jeśli weźmiemy taką Arabię Saudyjską to pytanie na ile to jest jeszcze monarchia absolutna, a na ile już zupełnie inny ustrój. Oczywiście są też takie państewka jak sułtanat Brunei, ale to raczej byty nie za bardzo liczące się w życiu międzynarodowym.
Andy, polska partia monarchiczna istnieje chyba nadal
Zeko, ale ile takich państw jest? Pytam, bo sam nie wiem A jeśli weźmiemy taką Arabię Saudyjską to pytanie na ile to jest jeszcze monarchia absolutna, a na ile już zupełnie inny ustrój. Oczywiście są też takie państewka jak sułtanat Brunei, ale to raczej byty nie za bardzo liczące się w życiu międzynarodowym.
Andy, polska partia monarchiczna istnieje chyba nadal
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Nawet ich pomijając, to mamy chyba szerzej znanych kandydatów na władców absolutnych.Raleen pisze:Andy, polska partia monarchiczna istnieje chyba nadal
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów