Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

Nie podniecaj się tak. To nie Chiny (ChRL) robią w sprawie Tajwanu fikołki, bo one mają prostą i w zasadzie logiczną doktrynę jednych Chin. Z tej perspektywy działania USA typu wizyta Pelosi, "inicjatywa" handlowa, to zwykłe prowokacje. Fikołki robi USA, które oficjalnie nie uznają Tajwanu (mają za to oficjalne stosunki z ChRL' jeszcze konkretniej, to zerwały stosunki dypl. z Tajwanem a nawiązały z ChRL, ew. mnie popraw), ale jednocześnie robią... no właśnie rozmaite fikołki, w zależności od tego, jak akurat zawieje. Ponownie: Ja tego nawet nie oceniam, ale żyjmy w realnym świecie, na litość.
Ostatnio zmieniony wtorek, 22 sierpnia 2023, 09:28 przez adalbert, łącznie zmieniany 2 razy.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 121 times
Been thanked: 409 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: RAJ »

Nie nie, to ty robisz fikołki aby twierdzić, że USA zobowiązało się aby nie mieć żadnych oficjalnych relacji z Tajwanem.
Nic takiego nie miało miejsca. USA tylko zobowiązało się oficjalnie nie uznać istnienia państwa Tajwan.
A poza tym w odpowiednim akcie zobowiązało się traktować Tajwan jak inne państwa.
Witaj w świecie wielkiej międzynarodowej polityki.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

Myślę, że w świecie "wielkiej międzynarodowej polityki" Chiny doskonale rozumieją, kiedy ktoś ich prowokuje i robi "fikołki", żeby grać im na nosie.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 121 times
Been thanked: 409 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: RAJ »

LOL, widzę, że starannie odwracasz kota ogonem i ignorujesz niewygodne części moich wypowiedzi byle by tylko nie musieć przyznać się do błędu. Dlaczego mnie to nie dziwi?
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

Poczytałem sobie ten akt. Wg niego nie ma (absence of) stosunków dyplomatycznych, rządowych (terminate governmental relations) i uznania pomiędzy USA i Tajwanem, ale właściwie to wiele można zrobić, w szczególności poprzez ustanowiony Instytut Amerykański. Ok., spoko.
Pan w wywiadzie/monologu, wskazuje, że Biden coś obiecywał na spotkaniach z Xi. Przyznam, że nie wiem, jakie dokładnie słowa padły. Nie zmienia to jednak konstatacji, że takie działania będą traktowane jako prowokacja względem ChRL i nie może tu być żadnego zdziwienia, bo to wszak "świat wielkiej międzynarodowej polityki", a Chińczycy to nie jacyś idioci, którzy by nie umieli czytać takich sygnałów. Cały stosunek USA w relacjach z Tajwanem i w kontekście ChRl jest jednym wielkim "fikołkiem", w sumie zależnym od pewnych trendów i chęci wchodzenia, bądź nie, w konflikt z ChRL, która z kolei ma w zasadzie prostą doktrynę w tym względzie.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 121 times
Been thanked: 409 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: RAJ »

Koleś twierdzi, że Biden "złamał słowo" bo "zobowiązał się". Niczego nie złamał bo do niczego się nie zobowiązał. Jedynymi źródłami informującymi o rzekomym zobowiązaniu się przez Bidena są chińskie media, czyli chińska propaganda. innymi słowy, ten rzekomy specjalista powtarza chińską propagandę.
A ta "schizofreniczna" polityka USA w stosunku do Tajwanu i Chin trwa już ponad 40 lat, i nie ma w tym nic nowego. I nigdy nie została zmieniona, co najwyżej bywały okresy gdy USA powstrzymywało się przed zawieraniem jakichś konkretnych umów z Tajwanem aby zdobyć plusa w KCP. Nigdy jednak relacje nie zostały zawieszone, a na Tajwanie cały czas funkcjonuje reprezentacja dyplomatyczna USA będąca pełnym odpowiednikiem ambasady (z wyjątkiem nazwy). Więc podnoszenie tego jako coś nowego, będącego wynikiem złamania mitycznych zobowiązań jest kuriozalne.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

Ustawa tajwańska mówi o absence of diplomatic relations z Tajwanem. Przyznanie, że polityka USA względem Tajwanu jest "schizofreniczna" (bo jest) ustawia całą narrację o "fikołkach", "kuriozach", "propagandzie" w innym świetle. To trzeba po prostu dostrzegać, bo inaczej pachnie propagandówką, ale w drugą stronę. Postawa ChRL jest w zasadzie konsekwentna i spójna (to nie znaczy że "dobra"). To raczej USA działa w sposób dużo mniej obliczalny.
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 121 times
Been thanked: 409 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: RAJ »

Widzę, ze cały czas nie rozumiesz, o co mi chodzi.
Koleś gadający w podkaście, który zalinkowałeś podaje nieprawdziwe informacje, pochodzące w 100% z chińskiej propagandy. Co jednoznacznie wyklucza go z możliwości bycia "niezależnym ekspertem". Dokładniej mówiąc facet twierdził, jakoby Biden złamał zobowiązania, które przyjął podczas rozmów z Xi. Tyle tylko, że to nie jest prawda, to tylko linia chińskiej propagandy. Żadnych takich zobowiązań Biden nie przyjął, co bardzo łatwo znaleźć w anglojęzycznych źródłach dotyczących tego spotkania (np. CNN). Czyli posługiwanie się takimi informacjami jednoznacznie dyskredytuje tego eksperta. To mniej więcej tak, jakby słuchać wypowiedzi o wojnie na Ukrainie eksperta prezentującego linię rosyjskiej propagandy jako prawdę.

I o tym cały czas pisałem - koleś jest zupełnie niewiarygodny.

Co do tego, jak wygląda polityka USA w regionie już wielokrotnie pisałem, nawet porównywałem obecną sytuację z 1941 rokiem gdy działania USA popychały Japonię do wojny.
Z tym, że to wygląda mniej więcej tak: osiedlowy dres żąda od jakiegoś dzieciaka kasy, w tym momencie interweniuje dorosły. A dres wrzeszczy, że teraz to się doigrał, a ten wpierdol co teraz dzieciak dostanie dostanie to wina tego dorosłego, bo po co się mieszał...
Takie jest właśnie to drażnienie Chin przez USA.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

Skreślanie faceta po jakimś fragmencie jednej wypowiedzi jest nieporozumieniem, nawet jeżeli akurat się myli w szczególe. Podobnie jak bezkrytycznie branie tego, co akurat mówią o tym w CNN (czyli po prostu narracji drugiej strony), albo, niech będzie, w naszych mediach o wojnie na Ukrainie...
Ani ja nie kupuję porównania do Japonii w 1941 r., ani do osiedlowego "dresa", "dzieciaka" i "dorosłego". Tu wchodzą np. tego typu kwestie, że "dres" finansuje długi "dorosłego", który tak naprawdę mieszka na innym "osiedlu" itp. itd. No i z całą pewnością nie jestem za popychaniem Chin do wojny, ale kiedy światem rządza Bideny, to albo robią "reset", albo właśnie wybuchają i potem długo trwają wojny...
RAJ
Général de Division
Posty: 3945
Rejestracja: czwartek, 14 maja 2015, 14:09
Has thanked: 121 times
Been thanked: 409 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: RAJ »

adalbert pisze: środa, 23 sierpnia 2023, 08:00 Skreślanie faceta po jakimś fragmencie jednej wypowiedzi jest nieporozumieniem, nawet jeżeli akurat się myli w szczególe.
Nic nie zrozumiałeś z moich wypowiedzi, źródeł też nie sprawdziłeś. Widzę, że nie ma sensu marnować więcej mojego czasu.
"Jest to gra planszowa. Każdy gracz ma planszę i lutuje nią przeciwnika." - cytat za "7 krasnoludków - historia prawdziwa."
adalbert
Général de Brigade
Posty: 2075
Rejestracja: czwartek, 17 kwietnia 2008, 09:54
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 90 times
Been thanked: 196 times

Re: Najważniejszy region świata, czyli Pacyfik

Post autor: adalbert »

To nie marnuj.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Geopolityka i współczesne konflikty zbrojne”