Bitwa pod Suwałkami - prośba do Warszawiaków
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Za pierwszym razem dostałem tom 5 ale z jedną mapą, potem sugerowano mi, że innego egzemplarza nie ma, potem jednak się okazało, że może byc i udało mi się wyszperac w tradycyjnym niekomputerowym katalogu inną sygnaturę. Jak się okazało CBW jeszcze nie w pełni się skomputeryzowała i nie wszystko zostało wprowadzone w komputerowe bazy danych - to uwaga dla osób, które będą czegoś szukac w najbliższym czasie. Po drodze jak robiłem zdjątka czepiali się mnie jeszcze o zgodę itp. ale jakoś wybrnąłem, bo niby zasadą jest, że należy miec zgodę, ale w praktyce wystarczy zapytac i automatycznie się tą zgodę dostaje
Co do kserowania na miejscu, dowiedziałem sie, że kiedyś kserowali (pewnie jak byłeś Legunie w CBW ostatnio jeszcze to działało), teraz za to z tego zrezygnowali, również z robienia przez jakiś punkt na miejscu skanów itp. Jak ktoś sam nie ma aparatu, nie wiem, ew. skanera jakiegoś podręcznego to nie skopiuje. To druga uwaga dla wybierających się ewentualnie.
W tomie 5 niewiele jest o froncie wschodnim, praktycznie były tylko szkice, więc nie jest to aż takie dokładne, ale za to jakby ktoś chciał robic front zachodni ma full materiałów, również w pozostałych tomach. Jest także OdB na końcu i wykaz uzupełnień jakie nadchodziły.
W wielotomowej kronice miasta Daheim jest za to wiele zdjęc.
To tyle, mam nadzieję, że pomoże, nie to jak będę się następnym razem wybierał uzupełnię, może wtedy też zrobiłbym skany tych fragmentów, ale musiałbym dokładnie wiedziec co jest potrzebne.
Co do kserowania na miejscu, dowiedziałem sie, że kiedyś kserowali (pewnie jak byłeś Legunie w CBW ostatnio jeszcze to działało), teraz za to z tego zrezygnowali, również z robienia przez jakiś punkt na miejscu skanów itp. Jak ktoś sam nie ma aparatu, nie wiem, ew. skanera jakiegoś podręcznego to nie skopiuje. To druga uwaga dla wybierających się ewentualnie.
W tomie 5 niewiele jest o froncie wschodnim, praktycznie były tylko szkice, więc nie jest to aż takie dokładne, ale za to jakby ktoś chciał robic front zachodni ma full materiałów, również w pozostałych tomach. Jest także OdB na końcu i wykaz uzupełnień jakie nadchodziły.
W wielotomowej kronice miasta Daheim jest za to wiele zdjęc.
To tyle, mam nadzieję, że pomoże, nie to jak będę się następnym razem wybierał uzupełnię, może wtedy też zrobiłbym skany tych fragmentów, ale musiałbym dokładnie wiedziec co jest potrzebne.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
A to fragment mapy dla przykładu jak to wygląda - to z Weltkriega. Na początku mapy zrobiły na mnie duże wrażenie.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
A potem?Raleen pisze:Na początku mapy zrobiły na mnie duże wrażenie.
Bardzo dobra jakość tego zdjęcia - zwłaszcza jak na polowe warunki, w jakich zostało wykonane.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
To znaczy to jest front zachodni i wiedziałem, że Legunowi się nie przyda, więc nie robiłem dokładnie tylko w celach pokazowych, widac zgięcia i to może minimalnie zniekształcic, ale generalnie ze środka nad mapą i żeby była wyprostowana
Z rozjaśnianiem i przyciemnianiem to jak mi koledzy mówili jak się ktoś zna na photoshopie to żaden problem (sam się nie znam raczej).
Mapy są rozmiarów często większych niż ten znane z gier Dragona - tam było coś koło 96x68 cm.
Ładnie są lasy poznaczone i rzeźba terenu, drogi, miasteczka i na to kolorowo naniesione ruchy wojsk.
Z rozjaśnianiem i przyciemnianiem to jak mi koledzy mówili jak się ktoś zna na photoshopie to żaden problem (sam się nie znam raczej).
Mapy są rozmiarów często większych niż ten znane z gier Dragona - tam było coś koło 96x68 cm.
Ładnie są lasy poznaczone i rzeźba terenu, drogi, miasteczka i na to kolorowo naniesione ruchy wojsk.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Cóż, działania rosyjskiej 10 Armii w październiku 1914 są dla mnie zagadką. Wygląda na to, że niemiecka 8 Armia, w składzie 2 dywizji liniowych, 3 rezerwy i 4 landwehry (razem 9) plus jedna dywizja kawalerii, utrzymywała przez cztery tygodnie front długości 250km, mając przeciw sobie 12 dywizji liniowych, 8 rezerwowych (razem 20) oraz 6 kawalerii.
Jakby tego było mało, w połowie miesiąca Niemcy otrzymali wzmocnienie w postaci XXV KRez i przeszli do działań zaczepnych
Owszem, na obszarze tym jest trochę jezior, Puszcza Romnicka i Augustowska, ale generalnie teren jest bez spektakularnych trudności terenowych - płaski, zaludniony i pełen dróg. Tyły Rosjan zabiezpieczone są twierdzami w Osowcu, Kownie i Olicie. Sam nie wiem, czy z tego da się zrobić jakiś zrównoważony scenariusz...
Jakby tego było mało, w połowie miesiąca Niemcy otrzymali wzmocnienie w postaci XXV KRez i przeszli do działań zaczepnych
Owszem, na obszarze tym jest trochę jezior, Puszcza Romnicka i Augustowska, ale generalnie teren jest bez spektakularnych trudności terenowych - płaski, zaludniony i pełen dróg. Tyły Rosjan zabiezpieczone są twierdzami w Osowcu, Kownie i Olicie. Sam nie wiem, czy z tego da się zrobić jakiś zrównoważony scenariusz...
Autorze! Nie zmuszaj gracza do powtarzania historycznych błędów - pozwól mu robić własne.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Chyba, że wodze rosyjscy będą równie zdolni jak w Tannenbergu
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Po tygodniach różnych perypetii wracam znów pod Suwałki - w szczególności zaś nad Rospudę, nad którą rozegrała się część kluczowych starć na przełomie września i października 1914.
Jeśli ktoś zna rosyjski, to tu można poznać (dość jednostronny) obraz operacji 10A, w wyniku której Rosjanie odbili Suwalszczyznę.
http://www.grwar.ru/library/FlugVE/FL_1.html
Wszystko wskazuje na to, że działania Rosyjskie było paraliżowane obawami naczelnego dowództwa o powtórzenie się klęsk i przekonaniem o własnej słabości w obliczu niemieckich manewrów. Niemcy z kolei wykazywali się niewiarygodną pewnością siebie. 8 Armia podejmowała pod koniec września próby przekroczenia Niemna pod Druskiennikami mając do dyspozycji wspomniane 9 dywizji a przeciwko sobie te 20 dywizji rosyjskich, z czego 8 kompletnie świeżutkich dywizji wojsk liniowych! 10 Armia podjęła w odpowiedzi natarcie, które mogło się skończyć klęską Niemców, gdyby nie zwykły brak współdziałania ze strony 1 Armii. Skończyło się tylko odwrotem na linię odpowiadającą granicy państwowej. W każdym razie szykuje się ciekawy scenariusz do TOAW - o pomysłach na symulacje problemów pod obu stronach - następnym razem.
Jeśli ktoś zna rosyjski, to tu można poznać (dość jednostronny) obraz operacji 10A, w wyniku której Rosjanie odbili Suwalszczyznę.
http://www.grwar.ru/library/FlugVE/FL_1.html
Wszystko wskazuje na to, że działania Rosyjskie było paraliżowane obawami naczelnego dowództwa o powtórzenie się klęsk i przekonaniem o własnej słabości w obliczu niemieckich manewrów. Niemcy z kolei wykazywali się niewiarygodną pewnością siebie. 8 Armia podejmowała pod koniec września próby przekroczenia Niemna pod Druskiennikami mając do dyspozycji wspomniane 9 dywizji a przeciwko sobie te 20 dywizji rosyjskich, z czego 8 kompletnie świeżutkich dywizji wojsk liniowych! 10 Armia podjęła w odpowiedzi natarcie, które mogło się skończyć klęską Niemców, gdyby nie zwykły brak współdziałania ze strony 1 Armii. Skończyło się tylko odwrotem na linię odpowiadającą granicy państwowej. W każdym razie szykuje się ciekawy scenariusz do TOAW - o pomysłach na symulacje problemów pod obu stronach - następnym razem.
Autorze! Nie zmuszaj gracza do powtarzania historycznych błędów - pozwól mu robić własne.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Widzę, że chwilowo przerzucasz się z planszówek na TOAW Legunie. Możnaby mały kącik TOAWowy tu gdzieś zrobic. Barbarossa nie powinien się obrazic z tego powodu.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Na dziś moja growa lista priorytetów jest następująca:
1) Doprowadzić "Suwałki" do poziomu testowania (za długo już ten projekt leży i w ogóle mam jakąś potrzebę zrobienie czegoś nowego a nie tylko udoskonalania starych rzeczy).
2) Przygotować nową wersję OWC (skończyłem już studia nad OdB i w zasadzie wszystko jest gotowe do dalszego kroku) i wysłać ją na Smolną do testowania.
3) Dostosować scenariusze z wojny polsko-bolszewickiej do standardu TOAW3, w związku z możliwościami stwarzanymi przez nowy patch.
4) Opracować oficjalną listę postulatów do TOAW4, przygotowywaną wspólnie z Bobem Crossem.
5) Przygotować do testowania nowy 'Rok 1920" z utajnieniem.
6) Wrócić do plnaszowego "Ostfrontu".
Z planszówkami nie jest więc tak źle, choć czasu ciągle mało.
1) Doprowadzić "Suwałki" do poziomu testowania (za długo już ten projekt leży i w ogóle mam jakąś potrzebę zrobienie czegoś nowego a nie tylko udoskonalania starych rzeczy).
2) Przygotować nową wersję OWC (skończyłem już studia nad OdB i w zasadzie wszystko jest gotowe do dalszego kroku) i wysłać ją na Smolną do testowania.
3) Dostosować scenariusze z wojny polsko-bolszewickiej do standardu TOAW3, w związku z możliwościami stwarzanymi przez nowy patch.
4) Opracować oficjalną listę postulatów do TOAW4, przygotowywaną wspólnie z Bobem Crossem.
5) Przygotować do testowania nowy 'Rok 1920" z utajnieniem.
6) Wrócić do plnaszowego "Ostfrontu".
Z planszówkami nie jest więc tak źle, choć czasu ciągle mało.
Autorze! Nie zmuszaj gracza do powtarzania historycznych błędów - pozwól mu robić własne.
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43394
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3966 times
- Been thanked: 2526 times
- Kontakt:
Hmm, czyli Ostfront na liście priorytetów daleko . Ale, co się odwlecze to nie uciecze. Mam nadzieję, że ja z czasem też będę mógł jeszcze służyc pomocą jeśli chodzi o dane z CBW.
Panie, weźcie kości w rękę i wyobraźcie sobie, że gracie z królem Kastylii, i rzucając je na stół zdajecie wszystko na los bitwy. Jeśli dopisze wam szczęście, zrobicie najlepszy rzut, jaki kiedykolwiek uczynił król na ziemi; a jeśli rzut wam się nie powiedzie, inaczej nie odejdziecie z gry, jak z honorem.
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Gil de Osem do króla Portugalii Jana I Dobrego przed bitwą pod Aljubarrotą (14.VIII.1385)
Czyżby TOAW3 zaczynał powoli przechodzić do historii?Legun pisze: 4) Opracować oficjalną listę postulatów do TOAW4, przygotowywaną wspólnie z Bobem Crossem.
Nie mogę się połapać, czy jest Puszcza Romnicka, czy Puszcza Romincka, czy może obie? Przeszukiwanie sieci niewiele daje, bo odsyłacze często się krzyżują.Puszcza Romnicka
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 12 marca 2007, 09:42 przez Andy, łącznie zmieniany 1 raz.
Never in the field of human conflict has so much been owed by so many to so few...
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
Premier Winston Churchill, 20 sierpnia 1940 r.
...and for so little.
Porucznik pilot Michael Appleby, dzienny żołd 14 szylingów i 6 pensów
I jak idzie postęp prac a szczególnie:
2) Przygotować nową wersję OWC . Czy wersja OWC 2.0 jest już skończona i będzie udostępniona szerszemu gronu??
5) Przygotować do testowania nowy 'Rok 1920" z utajnieniem. Czy istnieje jakaś nowa wersja przepisów??
6) Wrócić do plnaszowego "Ostfrontu". jak bardzo będzie przypominac frozen steps z TOAW. Czy pojawi sie opcja gry w 3 osoby (zawsze mi sie podobała zabawa w wiekszym gronie) I mam nadzieje że bedzie edycja pudełkowa
2) Przygotować nową wersję OWC . Czy wersja OWC 2.0 jest już skończona i będzie udostępniona szerszemu gronu??
5) Przygotować do testowania nowy 'Rok 1920" z utajnieniem. Czy istnieje jakaś nowa wersja przepisów??
6) Wrócić do plnaszowego "Ostfrontu". jak bardzo będzie przypominac frozen steps z TOAW. Czy pojawi sie opcja gry w 3 osoby (zawsze mi sie podobała zabawa w wiekszym gronie) I mam nadzieje że bedzie edycja pudełkowa