Ostatnia wojna cesarzy - stara dyskusja
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
1) Owszem, nie jest to opisane dokładnie. Niemniej zasady, jakie zawsze stosowaliśmy są takie - w ustalaniu kierunku odwrotu liczy się moment ataku. MOżna to zresztą wydedukować, choć oczywiście prawnik zawsze znajdzie jakąś dziurę . W chwili ataku sztabu nie ma w tym heksie, na który się wycofa - stąd odwrót w tamtym kierunku nie jest odwrotem armijnym.
2) Tu Andy najpełniej opisał moje intencje. Można uczynić Przemyśl nie do zdobycia atakiem, ale to się wiąże z ryzykiem wygłodzenia.
2) Tu Andy najpełniej opisał moje intencje. Można uczynić Przemyśl nie do zdobycia atakiem, ale to się wiąże z ryzykiem wygłodzenia.
- Darth Simba
- Sous-lieutenant
- Posty: 373
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 17:46
- Lokalizacja: Przasnysz
- Been thanked: 3 times
Dzięki wszystkim
Ze sztabem doszliśmy do porozumienia.
Co do oblegania, to czasu zabrakło na wzięcie głodem tych C.K. maruderów, bo nieoczekiwanie w okolicach Tarnowa i Jasła zmaterializowały się cztery niemieckie korpusy, i pogoniły moich carskich daleko na wschód... Dobiję Niemców w Prusach, i wezmę srogi odwet!
Ze sztabem doszliśmy do porozumienia.
Co do oblegania, to czasu zabrakło na wzięcie głodem tych C.K. maruderów, bo nieoczekiwanie w okolicach Tarnowa i Jasła zmaterializowały się cztery niemieckie korpusy, i pogoniły moich carskich daleko na wschód... Dobiję Niemców w Prusach, i wezmę srogi odwet!
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Muszę się tu wyżalić, bo siadłem w tym tygodniu do planszy, na której sprawy rosyjskiej armii, dowództwo której niebacznie mi powierzono, szły bardzo źle. Ten stan udało mi się tylko pogłębić.
Do listy klęsk, na którą składały się:
- strata dwu korpusów kawalerii w Prusach,
- zdobycie przez c.k. armię Lublina i Dęblina (frontalnym atakiem!),
- przedarcie się jakichś patroli na wschodni brzeg Wisły,
- zatrzymanie ofensywy na Lwów poprzez rozbicie i okrążenie (na szczęście chwilowe) dwóch korpsów 3 Armii,
dołączyły się nowe:
- powstrzymanie planowanej ofensywy 1 Armii na Królewiec przez zupełnie zaskakującą dla Stawki obecność niemieckieh dywizji rezerwy na północ od Wystrucia, tym samym uwięzienie na tym kierunku posiłków tak bardzo potrzebnych w Kongresówce i Galicji,
- klęska 5 Armii, która dała się ponieść chwilowemu zrywowi i odbiła Lublin i Dęblin, tylko po to, by w wyniku kolejnych c.k. ataków nie tylko je stracić, ale i pójść w rozsypkę, tracąc zupełnie rozproszony korpus Nowikowa i 3DPGw oraz zostawiając dwa korpusy (jeden rozbity) na zachodnim brzegu Wisły,
- zdobycie przez Niemców nieobsadzonego Modlina (mniej niż 25% szans!)
- okrążenie Warszawy, którą co prawda udało się szczęśliwie obronić siłami samotnej dywizji rezerwy, ale którą i tak trzeba będzie porzucić,
- totalne zużycie zaopatrzenia, przy 23 punktach tegoż potrzebych do zebrania i odtworzenia wszystkich rozbitych jednostek.
Jak na 4 etap to naprawdę nieźle
Jedyną pociechą jest postawa wojsk Brusiłowa, którego 8 Armia zdobyła atakiem od tyłu Halicz i Stanisławów a dwie broniące się tam dywizje c.k. rezerwy przechwyciła potem w Karpatach i zmusiła do kapitulacji.
W tym tygodniu kontynuacja, co może się skończyć ustąpieniem rosjyskiego wodza Jarosława Władysławowicza Flisowa i zmianą nazwy miasta Królewska Huta na cześć nowego bohatera Mittropy - Paula Blaschtschűcka.
Do listy klęsk, na którą składały się:
- strata dwu korpusów kawalerii w Prusach,
- zdobycie przez c.k. armię Lublina i Dęblina (frontalnym atakiem!),
- przedarcie się jakichś patroli na wschodni brzeg Wisły,
- zatrzymanie ofensywy na Lwów poprzez rozbicie i okrążenie (na szczęście chwilowe) dwóch korpsów 3 Armii,
dołączyły się nowe:
- powstrzymanie planowanej ofensywy 1 Armii na Królewiec przez zupełnie zaskakującą dla Stawki obecność niemieckieh dywizji rezerwy na północ od Wystrucia, tym samym uwięzienie na tym kierunku posiłków tak bardzo potrzebnych w Kongresówce i Galicji,
- klęska 5 Armii, która dała się ponieść chwilowemu zrywowi i odbiła Lublin i Dęblin, tylko po to, by w wyniku kolejnych c.k. ataków nie tylko je stracić, ale i pójść w rozsypkę, tracąc zupełnie rozproszony korpus Nowikowa i 3DPGw oraz zostawiając dwa korpusy (jeden rozbity) na zachodnim brzegu Wisły,
- zdobycie przez Niemców nieobsadzonego Modlina (mniej niż 25% szans!)
- okrążenie Warszawy, którą co prawda udało się szczęśliwie obronić siłami samotnej dywizji rezerwy, ale którą i tak trzeba będzie porzucić,
- totalne zużycie zaopatrzenia, przy 23 punktach tegoż potrzebych do zebrania i odtworzenia wszystkich rozbitych jednostek.
Jak na 4 etap to naprawdę nieźle
Jedyną pociechą jest postawa wojsk Brusiłowa, którego 8 Armia zdobyła atakiem od tyłu Halicz i Stanisławów a dwie broniące się tam dywizje c.k. rezerwy przechwyciła potem w Karpatach i zmusiła do kapitulacji.
W tym tygodniu kontynuacja, co może się skończyć ustąpieniem rosjyskiego wodza Jarosława Władysławowicza Flisowa i zmianą nazwy miasta Królewska Huta na cześć nowego bohatera Mittropy - Paula Blaschtschűcka.
- Legun
- Chef d'escadron
- Posty: 1026
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 18:51
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 15 times
Niestety, wieści z frontu potwierdziły najgorsze prognozy. Co prawda wojskom z zachodniego przegu udało się początkowo przebić za Wisłę a odciętej w Warszawie 71.DP przybyła odsieczą bratnia 72.DP, przepędzając niemieckie patrole z Pragi, jednak skutki kolejnego ataku Sprzymierzonych były tragiczne. Nie pomogło męstwo 72.DP, która choć wypchnięta z Pragi, wróciła w fazie ruchu odwodów, by trzymać korytarz łączący z resztą wojsk dwa wycofujące się koprusy. Odparła nawet niemiecko-austro-węgierski atak, jednak sił przeciwnika było zbyt dużo. Dwa korpusy odcięte skapitulowały, podobnie jak 71.DP w Warszawie. Różan i Pułtusk zostały zajęte od tyłu. Naczelny Wódz rosyjskiej armii podał się do dymisji .
- Lord Voldemort
- Pułkownik
- Posty: 1325
- Rejestracja: poniedziałek, 24 kwietnia 2006, 15:26
- Lokalizacja: Opole
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Nie jest tak zle, do Moskwy jeszcze dalekoLegun pisze:Dla zainteresowanych końcowym położeniem:
http://media.miks.uj.edu.pl/~jflis/pasj ... oncowa.jpg
Ale faktycznie, wojska rosyjskie wygladaja jak "cienka czerwona linia".
V.
Konkurencja nie śpi:
http://www.gmtgames.com/twilighteast/main.html
Zwracam uwagę na liczbę żetonów i cenę
http://www.gmtgames.com/twilighteast/main.html
Zwracam uwagę na liczbę żetonów i cenę
- Andreas von Breslau
- Kapitän zur See
- Posty: 1625
- Rejestracja: środa, 17 maja 2006, 12:10
- Lokalizacja: Warszawa
- Raleen
- Colonel Général
- Posty: 43397
- Rejestracja: czwartek, 22 grudnia 2005, 14:40
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 3970 times
- Been thanked: 2528 times
- Kontakt: