Warhammer Ancient Battles

Recenzje przepisów, relacje z rozgrywek (After Action Reports), zasady domowe.
Awatar użytkownika
Luthoruc
Tiro
Posty: 44
Rejestracja: czwartek, 2 lutego 2012, 10:27
Lokalizacja: Pomorze

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Luthoruc »

Czyli generalnie WAB jest dla Was be a DBx cacy?? ;)

Z tego co ja się orientuje to DBA akurat bazuje na zasadzie faktorów, które uwzględnia się przy końcowym rozliczeniu walki. W Wabie mamy trochę więcej szczegółów, bo faktycznie walka odbywa się w stosunku 1:1 i do tego jest dwuetapowa, bo najpierw trzeba trafić, a później zranić. Następnie rozlicza się starcie. Dopiero po rozliczeniu strat nanosi się również swoiste markery (faktory, jak zwał tak zwał), które uwzględnia się do fazy końcowowej, którą jest LD test. Moim zdaniem, fakt większej ilości szczegółów dot. zasad w Wabie nie przemawia za faktem, że jest słabszym system, oczywiście pod tym względem. W Wabie również otrzymujecie dodatkowe punkty za atak flankowy, za atak od tyłu czy outnumbering. To wszystko jest okraszone testami psychologicznymi etc itd. Mnożyć przykładów na realizm i taktykę w tym systemie można bez liku. Problem jednak leży w skali używanych modeli, no i ostatecznie sam model potyczek, czyli wspomniane 1:1. Jedna podstawka reprezentuje jedną jednostką, przez co system można wyeliminować, jako system mobilny, niezajmujący wiele miejsca. Jednak ja na to trochę patrzę z innej perspektywy...A mianowicie tak, że jeżeli mam grać "malutką" armią DBA 15mm, gdzie każda podstawka, na której znajduje się 2,3,4,5 lub 6 maluczkich figurek, które zgodnie z regułami gry mogą chyba reprezentować 200,300,500 etc wojowników, to zmusza mnie tak czy inaczej do wyobrażenia tak wielkich ilości wojowników na polu bitwy. Natomiast w przypadku w Waba wszyscy usilnie odrzucają abstracyjność tego systemu twierdząc, że 1:1 i basta. W konsekwencji taki model zaprzepaszcza ewentualne możliwości tego systemu, bo przecież nikt nie wystawi ponad kilkuset figurek, żeby w końcu poczuć klimat bitwy. Skoro w DBA można posilić się fantazją, pewnymi wyobrażeniami, to dlaczego nie zastosować analogicznie tego wszystkiego w WAB-ie?

Problem chyba w tym, że sam twórca DBA zasugerował poziom abstrakcji tego systemu w zasadach gry, natomiast w WAB-ie nie ma mowy o tym, że gracz może pozwolić sobie na inne wyobrażenia o systemie, niż to co jest o nim napisane w regułach. Swoją drogą nikt nam, graczom tego nie zabrania. Wargaming taki czy inny ma być przyjemny i tego nikt nie neguje, ale nie potrafię zrozumieć, że na podstawie swoich osobistych preferencji czy animozji dochodzi do dosyć ogólnego i jałowego osądu. Oczywiście to tylko moje zdanie... Jednym słowem uważam, że zasady do WAB są, jak najbardziej przemyślane. Ktoś powiedział, że w całym WARHAMERZE nie ma taktyki, że wszystko odbywa się na zasadzie "wszystko do przodu" i tyle. Nie sposób się z tym zgodzić. W tym systemie jest więcej możliwości taktycznych niż w DBXach.
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: GRZ »

"Moim zdaniem, fakt większej ilości szczegółów dot. zasad w Wabie nie przemawia za faktem, że jest słabszym system, oczywiście pod tym względem."

Własnie jest bo te szczegóły są idiotycznie zaimplementowane. (zakładam tutaj że mechanika waba to mechanika wh) więcej turlania kostek które i tak nic nie daje.

Co do flank itp to DBx stoją na dużo wyższym poziomie bo jeszcze (w sensowny sposób) uwzględniają teren na którym dzieje się starcie.

"Ktoś powiedział, że w całym WARHAMERZE nie ma taktyki, że wszystko odbywa się na zasadzie "wszystko do przodu" i tyle. Nie sposób się z tym zgodzić. W tym systemie jest więcej możliwości taktycznych niż w DBXach."

:lol:

grałem Chaosem, grałem Bertonnią i uwierz mi najlepsza taktyka niezależnie od przeciwnika i terenu to było: osłaniać lepsze oddziały przed ostrzałem i jak najszybciej do zwary co by nie strzelali do mnie zbyt długo. Pasjonujące. W DBA każda bitwa którą do tej pory stoczyłem była inna. Kombinacja przeciwnika i terenu mocno zmienia dostępne taktyki. O elfach z ASF nawet mi się nie chce wspominać.

W wh: mam słonie (jakiegoś monstera) i przede mną jest lekka piechota - szarżuje bo wymorduje ich wystarczająco dużo mam większy S i T wow super
w dba tego nie zrobię (z lekkim sercem) bo mimo że walkę raczej wygram to wiele tej piechocie nie zrobię, a jak mi się noga powinie to zostanę wyrżnięty.

Warhammer to przekombinowany system który może służyć do odgrywania burd w barze a nie bitew.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Kretus
Baron
Posty: 1195
Rejestracja: niedziela, 31 grudnia 2006, 19:14
Lokalizacja: Lublin/Biłgoraj
Has thanked: 136 times
Been thanked: 78 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Kretus »

Zaczynamy dochodzić do etapu dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą.
WAB, DBA, FOG - to różne gry.

Luthoruc - baw się w system który Ci się podoba, który lubisz, a przede wszystkim do którego znajdziesz graczy. Co z tego że ja za najlepszy uznaję FOG (nie znam jeszcze Hail Caesar), skoro w odległości 100 km od domu mogę grywać tylko w DBA oraz Warmastera Ancients ( i to w wersji średniowiecznej, ponad 2000 punktów późnego Rzymu od kilku lat zalega na półce bez chrztu bojowego).
Skala - odradzam modele 1;72. Moim zdaniem nie ma porównania z twardym plastikiem albo metalem- zwłaszcza jeśli ktoś nie ma cierpliwości jak ja. Plastiki 25(8) mm są w miarę tanie, z dostępnością nie ma problemów. Ewentualnie tak jak radzono wyżej - 15mm, tylko musiałbyś pokombinować z podstawkami. Tania opcja to 10mm, ale jeśli lubisz wypieszczone modele, to odpada.
Z czasem nowa z nas powstanie wodzów rota
Uzbrojona w historyczne argumenty...
Awatar użytkownika
Grodzio
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:35
Lokalizacja: Lublin

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Grodzio »

Nie krytykowałbym aż tak WAB i warhammera. W WAB są jednak dość fajne rozwiązania, które (może nie zawsze miały miejsca na polach walki) ale jednak dodają smaczek tej grze. Wspomniana wyżej piechota szarżowana przez słonia może uciec po to żeby na flankę słonia wpadła ciężka jazda albo piechota, strzelanie z broni o krótkim zasięgu itd. Fakt że jest to rzucanie kostkami, czasem wiele razy, ale daje tez sprawia to że wygląda to "dość realistycznie". Rzuty a trafienie potem zadanie rany i ewentualny pancerz przeciwnika wygląda sensownie. Co do wpływu terenu w WAB on też ma znaczenie (zasłania widoczność, ogranicza ruch i daje bonusy przy walce dla jednej bądź drugiej strony).
Moim zdaniem ciężko te 2 systemy porównać. Inna skala bitew i inne podejście do gry. WAB jednak umożliwia spore pole manewru taktycznego np. lekka jazda odciągająca przeciwnika tzw odginaczki ( podjeżdża pod przeciwnika kiedy on w nią szarżuje to kawaleria ucieka a przeciwnik wystawia swoją flankę, oczywiście trzeba dobrze przemyśleć kąty ustawienia itd), losowość strzału z maszyn, psychologia gry tez mocno rozwinięta (morale każdego oddziału indywidualne, zasięg dowodzenia generała itd). Gdzieś wcześniej ktoś zarzucał brak możliwości sformowania linii czy jakiejś formacji, a przecież jest to możliwe: 100 albo 200 falangitów ustawionych np. w 4 szeregi po 25 nie wygląda realistycznie?

Luthoruc słusznie zauważył że to inna skala bitew. DBA-12 elementów robi za cała armię, w WAB 1 figurka to jeden żołnierz. Ciężko to porównać. W DBA ginie, bądź przegrywa walkę cały oddział od razu, w WAB giną modele, a oddział przegrywa walkę. Można ciągle wymieniać różnice, ale trzeba pamiętać że nie wszyscy lubią takie rozwiązanie powiedzmy "grupowe", tylko bardziej indywidualne. Oczywiście wiąże się to z potrzebnym większym polem gry, większą ilością modeli, ale jednak WAB ma swój urok. Setki figurek na olbrzymim stole będzie cieszyć oko. Fakt że rozgrywka będzie trwałą długo, nawet bardzo długo, ale tez będzie dostarczała frajdy i zabawy! Jak wcześniej mówiłem historyczne starcia trudno rozegrać, ze względu na potrzebę dużego stołu i kilku wiaderek modeli i kości, ale jeśli przyjmiemy przelicznik to czemu nie?

Polecam tego bloga, tam można tam znaleźć zdjęcia z walk w WAB: (w tym także bitwy historyczne)
http://lonelygamers.blogspot.com/search ... %20Battles
Awatar użytkownika
GRZ
Général de Brigade
Posty: 2695
Rejestracja: niedziela, 10 lipca 2011, 15:26
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 3 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: GRZ »

Nie twierdzę że WAB jest zły. Każdy system jest dobry jeśli masz z kim zagrać. :)
Jednak jako system do dużych bitew jest imo mierny. Psychologia akurat jest spoko ale najważniejsze są statystyki twoich oddziałów dopiero potem manewr. Co do ucieczki: słabe rozwiązanie przeważnie jesteś szarżowany przez coś szybszego i nie łatwo jest uciec. Oddział z boku musi być wcześniej obrócony więc szarżujący to widzi. Albo zaszarżuje innym oddziałem albo uzna że monster wytrzyma szarże z boku (jak nie to pewnie sam by szarżował na ten oddział z boku).

Problemem warhammera jest to że nie jest to system bitewny. Jest to napuchnięty skirmish. Dlatego burda w barze - ok, Maraton - niekoniecznie.
"In war victory is one part planing and nine parts faith"
ale dobre kostki pomagają.
Awatar użytkownika
Grodzio
Sergent
Posty: 146
Rejestracja: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:35
Lokalizacja: Lublin

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Grodzio »

GRZ pisze:Co do ucieczki: słabe rozwiązanie przeważnie jesteś szarżowany przez coś szybszego i nie łatwo jest uciec. Oddział z boku musi być wcześniej obrócony więc szarżujący to widzi. Albo zaszarżuje innym oddziałem albo uzna że monster wytrzyma szarże z boku (jak nie to pewnie sam by szarżował na ten oddział z boku).
Tu właśnie jest ukryta taktyka w WAB. Odpowiedni dobór kąta i odległości do szarzy i ustawienie oddziałów.
GRZ pisze:Problemem warhammera jest to że nie jest to system bitewny. Jest to napuchnięty skirmish. Dlatego burda w barze - ok, Maraton - niekoniecznie.
Nie uważam, żeby był to napuchnięty skirmish, albo burda w barze. To inny system kładący nacisk na inne rzeczy niż systemy popularne w mniejszej skali. Maraton czy inna bitwę przy odpowiednim stole można rozegrać, tyle tylko, że zajmie to dużo czasu ;) no i będzie na innych zasadach rozegrane niż np. DBA, BBDBA FOG czy cokolwiek innego.
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: AWu »

fakt większej ilości szczegółów dot. zasad w Wabie nie przemawia za faktem, że jest słabszym system
Oczywiście że masz rację, ale nikt nic takiego nie implikował.

To, że jest bardziej szczegółowy nie jest powodem tego, że to słaby system.
A fakt, że te uszczegółowienia niewiele wnoszą i są kompletnie niepotrzebne jedynie przyczynia się do tej słabości.
Sam silnik jest słaby.

Po prostu jest tam bardzo mało finezji.

Za graniem w WABa przemawia (prócz oczywiście wspomnianej dostępności) tylko jedno, jeśli grasz i lubisz Warhammera to w WABie odnajdziesz się bez kłopotu i trudności. W innej sytuacji, lepiej poszukać czegoś ciekawszego.
Awatar użytkownika
Sarmor
Lieutenant General
Posty: 4286
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 14:06
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 146 times
Been thanked: 110 times
Kontakt:

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Sarmor »

Tak sobie prześledziłem tę dyskusję, o wyższości jednego systemu nad drugim wypowiadać się nie zamierzam, ale w poszukiwaniu figurek mogę pomóc.
Luthoruc pisze:Czy oprócz Wargames czy Gripping Beast są jeszcze jakieś godne polecenia figurki 28mm ?
Foundry Miniatures - duża oferta metalowych figurek z różnych okresów historycznych: http://wargamesfoundry.com/
Wargames Factory - kilka wieloczęściowych, plastikowych zestawów historycznych: http://www.wargamesfactory.com/
Figurki Wargames Factory są nawet dostępne u Sosny.
TheNode.pl – zapraszam!
Awatar użytkownika
Cisza
Général de Brigade
Posty: 2181
Rejestracja: środa, 7 października 2009, 12:40
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 18 times
Kontakt:

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Cisza »

Miałem okazję grać w WAB i jakoś mnie nie zachwycił.

Po pierwsze skala modeli 28mm jednak dla mnie za duża, a odwzorowanie 1:1 sprawia, że można rozegrać najwyżej średnią potyczkę, a nie bitwę - widziałem gdzieś raport bitewny z rozgrywki bitwy pod Termopilami i pomimo ładnego terenu oraz figurek wyglądał raczej żałośnie.

Mniejsze skale wolę ze względu na to, że tworzą wrażenie szyku, masowości armii. Na pomalowanie solidnej armii w 28mm potrzebowałbym chyba z miesięcznego urlopu, zakładając, że codziennie bym malował po kilka/kilkanaście figurek dziennie.

Po drugie mechanika: manewrowanie pojedynczymi oddziałami, jak to już wspomniano zupełnie nie pasuje mi do starożytności czy średniowiecza. Warmaster (w którego grywam) jest tu o wiele lepszy, bo promuje łączenie jednostek w grupy, dzięki czemu nie trzeba zdawać tylu testów wydawania rozkazów.

DBA jest o wiele lepszy od WAB do pokombinowania, przetestowania różnych strategii i co najważniejsze zagrania szybkiej, rekreacyjnej gry (przy dużej dozie abstrakcyjności).

Do starć historycznych preferuję wspomnianego Warmastera lub ostatnio FOGa.

P.S. Nowe systemy takie jak Hail Caesar są przygotowane według nieco innej filozofii. Nie ma już dedykowanej do nich głównej skali, bo liczy się w nich sam rozmiar jednostki, a nie to jak jest podstawkowana i w jakiej skali.
Ba'tki Machny wspomnij czasy
Gdy do walki brak ci sił
Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!
_____________________
www.polewalki.blogspot.com
Awatar użytkownika
AWu
Słońce Austerlitz
Posty: 18134
Rejestracja: poniedziałek, 16 października 2006, 13:40
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: AWu »

Foundry są wściekle drogie niestety.

Ja do tego dodam Perry Miniatures.
Awatar użytkownika
Pablo
Chef de bataillon
Posty: 1036
Rejestracja: czwartek, 1 października 2009, 00:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 7 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Pablo »

Z tego co pamiętam to Foundry określa się jako 26mm. Czy to jakaś znacząca różnica do skali 28mm.
Niby tylko 2 mm, ale np. w 15 ciężko jest czasem niektóre figury od różnych producentów zestawić razem.
Awatar użytkownika
kędzi
Caporal
Posty: 54
Rejestracja: środa, 28 grudnia 2011, 00:08
Lokalizacja: Leszno/Inowrocław

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: kędzi »

Ja grałem/am długi okres w WFB, WAB miałem w rękach, przestudiowałem i przyznam, że wygląda zachęcająco, ale chcąc odpocząć od wspomnianego systemu zacząłem grać w DBA i powiem szczerze, że zrobiło na mnie spore wrażenie. Szczególnie skala, odwzorowanie pola bitwy, czy właśnie ta autentyczność historyczna związana z liniami wojowników dochodzącymi do zwarcia i lekkimi oddziałami flankującymi.
Jeżeli chcesz zobaczyć jak to się prezentuje zapraszam do działu DBA-Bitwa o Helladę (jeszcze nie pomalowane, ale jako tako wygląda).
GRECKIE POLIS Z/P
8/4
Awatar użytkownika
Luthoruc
Tiro
Posty: 44
Rejestracja: czwartek, 2 lutego 2012, 10:27
Lokalizacja: Pomorze

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Luthoruc »

No właśnie śledzę ten temat na forum. Faktycznie robi wrażenie. Ogólnie bardzo mi się podoba mimo tego, że figurki nie są jeszcze pomalowane. Dobrze chyba zrobiłeś chcąc odpocząć od konkretnego systemu i przerzuciłeś się na inny. WFB i inne systemy Warhammer to jest ten sam mechanizm z drobnymi zmianami kosmetycznymi.
Awatar użytkownika
Pablo
Chef de bataillon
Posty: 1036
Rejestracja: czwartek, 1 października 2009, 00:28
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 7 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Pablo »

Wydaje mi się że graczom WAB-a łatwiej będzie się odnaleźć w przepisach typu FoG z tą różnicą, że zasady w tym straty odnoszą się do całej jednostki i dochodzi morale (cohesion). Mimo wszystko są tu oddziały, kostkami się rzuca sporo za konkretne bazy itp. Dowódcy i tu walczą ale nie zadają strat, a podnoszą jedynie jakość całego walczącego oddziału.

DBA, ale i DBx jest system bardzo odmiennym nie tylko od WAB-a ale i od innych systemów historycznych przez swoje bardzo abstrakcyjne podejście do walki. Niektórym to przeszkadza jako podejście nie do końca historyczne ale w większości raczej budzi podziw zwłaszcza po rozegraniu pierwszej bitwy. Podobnie jak WAB czy FoG tak i DBA ma swoje zalety i mankamenty ale to chyba normalne.
Awatar użytkownika
Asienieboje
Adjudant Commandant
Posty: 1762
Rejestracja: sobota, 26 lutego 2011, 15:03
Lokalizacja: Edynburg/Wielka Brytania
Has thanked: 45 times
Been thanked: 43 times

Re: Warhammer Ancient Battles

Post autor: Asienieboje »

Pablo, jeszcze takiego systemu, co by wszystkich zadowolił nie wymyślono i obawiam się, że nikt nigdy nie wymyśli ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Systemy historyczne - do końca XIX w.”